Skocz do zawartości

Yacek

Użytkownicy
  • Postów

    3 038
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Odpowiedzi opublikowane przez Yacek

  1. Dobra, moze wezcie juz wypi erdalajcie stad bo widze, ze teraz kazdy bedzie szukal wady w sofcie iphone'a lub androida, kto co ma a kto czego nie ma. Android i iOS to dwie różne filozofie i nie ma sie co licytować. Ja mam w chacie iOS i androida i oba maja swoje plusy i minusy. Apple to szmaty, google tez bo zrobili system, ktory teraz jest dostosowywany do 123 roznych telefonow z roznymi rozdzialkami co jest na maksa wku rwiajace wiec dajcie juz spokoj.

     

     

    Zalozcie temat Android vs iOS i tam mozna prowadzic wojenki a tu chce ponarzekac tylko na ajfona i na iOS6 a nie czytac o androidzie.

    • Plusik 1
  2. No niestety, yano jest biedny i nie rozumie, jak mozna wydać 3000 zł za *poprostu* telefon. W glowie mu sie to nie miesci. Moze jak wyjdzie z biedoty i bedzie go stac to o zrozumie.

     

    Yano, w styczniu wymieniam na iP5, sprzedam ci tanio swojego ip4 jak chcesz.

     

    Ten biznesmen pewnie ma androida hello kitty i dlatego go nie wyciaga.

     

    W sumie to wyszlo, ze ajfon jest dla jakichs lumpow a android tylko dla prezesow pkn orlen.

  3. Mi się wydaje, że to właśnie ci co nie mają iPhone'a mają z nim największy problem. Szczególnie w Polsce, gdzie mamy do czynienia z psami ogrodnika na każdym kroku - "mnie nie stać, więc iPhone to na pewno wielkie (pipi) i w ogóle szpan, telefon dla pedałów". Jak to wszystko czytam, chociażby ostatnie komentarze pod newsem na PPE o iP5, to mi się po prostu śmiać chce.

     

    Zakładam, że normalnego człowieka nie stać od tak na telefon za półtora, czy dwa tysiaki. Zakładam, że taki normalny człowiek najpierw czyta, ogląda, dotyka, sprawdza w sklepach towar który chce nabyć. I teraz wyobraźmy sobie taką niesamowitą sytuację, że ten normalny człowiek jest całkowicie świadomy tego co chce kupić, i w jego przypadku zalety oferowanego towaru znacznie przewyższają wady. Tak więc przykładowo godzi się na to że nie ma karty pamięci, bo w zamian dostaje pasujący mu system.

     

    Nie jestem w stanie zrozumieć roztaczania (szczególnie przez Androidowców) opieki nad konsumentami, którzy kupili iP dla szpanu, a później są niezadowoleni i traktowania ich jako standardowych i reprezentatywnych użytkowników tego urządzenia. Wtf?

     

    @Yano

    Nie chodzi o aktualizację tylko o robienie backupu telefonu właśnie w przypadku, gdyby urządzenie się zepsuło, zostało skradzione, czy coś takiego. W iP backup robi mi się zawsze, gdy ładuję telefon i jednocześnie połączony jest z wifi. Ewentualnie przy każdej synchronizacji z iTunes, jeżeli ktoś tak woli. O aktualizacjach nawet nie chce mi się gadać, bo nie mogę zaktualizować półtora rocznego SG2 bez babrania się w jakiś kernelach. A niby Android jest taki przyjazny i prosty w obsłudze.

     

    Podsumowując - niech każdy używa tego co lubi. Ja sam kupiłem sobie kiedyś iPhone'a totalnie ryzykując, bo nie miałem pojęcia o tych telefonach i czego się spodziewać. O moim zadowoleniu niech świadczy fakt, że od tamtego czasu kupiłem sobie nowy telefon (iP4), Macbooka Pro i teraz przymierzam się do iPada. Przyznaję, że jest kilka ograniczających rzeczy, ale patrząc na całokształt to nie spotkałem się z żadnymi innymi produktami, które przewyższałyby sprzęt od Apple pod względem komfortu, wygody i zwyczajnej przyjemności z użytkowania.

     

     

    No ja mam iP, mimo że kur ewsko nie lubie tej firmy i tych ich kretynskich pomyslow ale telefon jest dobrze zrobiony i jest ladny a ja lubie miec ladne rzeczy. Yano opowiada jakies glupoty, ze telefon do szpanu i do butow i jakies broszki - no ku rwa chlopie a w domu to masz jakies totalnie go wniane meble i sciany bez farby czy jednak pomalowles dla szpanu i pod kolor butow aby mieszkalo sie tak jak chcesz ? Samochod tez kupisz najbrzydszy i najchu jowszy aby byl tylko funkcjonalny ? Nie pierd ol glupot, ze wyglad nie ma znaczenia.

     

    Natomiast w zadnym wypadku niepochwalam braku slotu na karte - o ile sam bym nie skorzystal to dlaczego tego zakazywac. To samo z blutetooth - jest najnowszy blutetooth ale nie dziala. Nie mozna nim nic wyslac do kolegi ani zgrac kontaktow. Mozna sobie sluchawke podlaczyc i conajwyzej pograc w multiplayer w gierke. Bez sensu.

     

    Estela tez rozumiem, bo nie moze zaktualizowac telefonu normalnie tylko poprzez kernel bo producent go olal i juz nie robi aktualizacji przez KIES wiec trzeba kombinowac.

     

     

    Nie zmienia to faktu, ze zasadniczo telefon mi odpowiada po Jailbreaku i modach. Jest fajny aluminiowo szklany i dla mnie jest ładny i dlatego go mam, Jak Samsung zrobi identyko na androidzie to wtedy kupie Samsunga.

  4. Android ma dużo funkcji ale czy jest trudny i skomplikowany ? Chyba nie bardziej niż stara Nokia na symbianie, którą każdy potrafił ogarnąć. To, że android ma więcej możliwości konfiguracyjnych w samych ustawieniach nie czyni go systemem trudnym bo nie trzeba z tego korzystać.

  5. Nie zrozumiałeś mej myśli Yacek. Miałem na myśli że czytając fora i serwisy doszedł byś do wniosku że CoDa lubi jakieś 1000 osób a reszta graczy go nienawidzi. Potem pada rekord sprzedaży - to jest ten "fenomen". No chyba, ze każdy z fanów kupuje po kilka tysięcy kopii ;p

     

    No ale to jest nawet na tym forum uskuteczniane, jakis straszny hejt na CoD i nie wiadomo jaki ołtarzyk dla BF a to dwie różne gry są i pajace z działu konsolowego pier dolo, że ojojoj jakie te multi w codzie drętwe i noskillowe jest i sięginie od jednej kuli a oni w tych swoich multiplayerowych super symulatorach wojny musze naku rwić połowe magazynka w body aby zaliczyć hita.

     

    Nie jest drętwe, jest szybsze i inne przede wszystkim - dla mnie fajne. Multi w BF też jest spoko chociaż nie lubię takiego rozległego muliplayera.

  6. Niestety ale nowy iPhone mnie rozczarował. Co to ma być w ogóle jakieś takie wydłużone - liczyłem na większe zmiany a nie zje bany ekran z piątym rzędem ikonek. No ale i tak kupie w styczniu no bo co mam zrobić. Flagowy model SGS3 ma świetne bebechy i dramatyczną obudowe z plastiku, która wygląda jak jakaś tania zabawka z tesco z działu hong kong for everyone.

  7. Papiery bierzesz z ośrodka, w którym robisz egzamin. Od instruktora bierze się tylko zaświadczenie o wyjeżdzeniu godzin, które dopuszcza do 4 egzaminu. Otrzymuje się je po wyjeżdzeniu, a jeśli kumaty to daje za łapówe bez jezdzenia bo to tylko papier. Jeszcze inni robią tak, że biorą hajs, wydają papier a godziny wyjeżdza się przed samym egzaminem.

     

    Jednak jazda jest wskazana, jeśli dzieczyna nie jest kumata jeszcze.

    • Plusik 1
  8. Nie wiem o co chodzi z tym hejtem na CoD - spoko fps, dynamiczny, multi casualowe i to jest wlasnie to w co chce pograc przez 1h po powrocie z biura a nie dzwonienie po ziomalach, kto sie ustawi w BF3 i na ktorej górce potem kampimy. Nikt nikogo w CoD grac nie zmusza a wszyscy hejtuja jakos bezsensownie. Ze multi nie takie jak w BF - no to chyba dobrze, ze jest inne niz copy/paste z batylfilda.

    • Plusik 1
  9. No właśnie o to chodzi, za dużo pier dolenia z takim supermoto i najgorsze jest to, że ten motor nie jest jakoś szczególnie uniwersalny i wygodny tak aby na codzień nim śmigać miasto albo trasę. Jako jedyny motor w rodzinie to on nie zda egzaminu poprostu. Lepiej nie kombinować i kupić moto do miasta.

  10.  

    W cenie 24tys zł mam zainwestowana E46 coupe z takim samym fajnym silnikiem i ladnie doinwestowana.

    http://otomoto.pl/bm...-C25809430.html

     

     

    Proszę, nie wprowadzaj ludzi w błąd i nie podawaj linków bo o żadnym doinwestowaniu tam nie ma mowy. Doinwestowane to są szczegółowo opisane auta z klubu E46 a nie ogłoszenie. Ponownie odsyłam do mobile.de aby sprawdzić jakie są naprawdęceny tych samochodów.

     

    W salonie oczywiście mozna M pakiet dokupić i do silnika 1.6 czy tam 1.8 jaki najmniejszy był. Tak samo jak można wybrać kolor podsufitki. Wiele rzeczy można. Można wyjechać z salonu na zimowych oponach jak się ma kaprys. Pytanie tylko czy jest sens a to już inna sprawa zupełnie.

     

    Ja nie widze sensu w kupno auta faktycznie doinwestowanego przed liftem bo jest brzydkie, ale znowu nie kupiłbym najtańszego polifta dlatego w ogóle BMW odpadło w moim wypadku poza tym i tak mam 2 samochody więc nie jest mi potrzebne nie wiadomo jak wypasione i używane BMW. A BMW po lifcie w fajnym konfigu 330xd kosztuje bardzo dużo używane z niemieckiego salonu o tylko takie bym brał, tak jak Mazdę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...