bypa

Nie będę oryginalny, pisząc coś takiego, ale jeśli N+ upadnie, będzie mi zwyczajnie przykro. Pamiętam, jak kiedyś pewien (będący na bakier z ortografią) czytelnik, wysłał list do PE, z zapytaniem odnośnie pracy w redakcji. Tekst był tragiczny, na poziomie wczesnej podstawówki. Ściera odpowiedział mu, że chwilowo nie szukają pracowników, ale jeśli Gulash zadzwoni, to nie omieszka go polecić . Stare, piękne czasy...

Hmmm... Creeping Death (Metallica), Stairway to Heaven (Led Zeppelin), Last Cares (Misfits), Satisfaction (The Rolling Stones), It's Electric (Diamond Head), Iron Fist (Motorhead)... i wiele, wiele innych, których nie wymienię z wrodzonego lenistwa

Gry kupuję pól na pół. Podobnie jak kolega porschman. Mniej ciekawe tytuły (oczywiście jeśli nie mają (pipi)anych online passów) nabywam z drugiej ręki, zaś gry które mam zamiar mocno "zmęczyć", grać po sieci itp. kupuję zafoliowane. W roku 2010 kupiłem (X360, PS3, Wii - dystrybucji cyfrowej i PC nie liczę) jakieś 60 gier, czyli dużo za dużo :confused:

Nałogowe granie w ISS/PES zaowocowało nietypową kolekcją padów, których szczątki spoczywają godnie w reklamówce z GLOBI. Ciekawym bonusem było to, że ktokolwiek ze mną grał, wolał usadowić się w bezpiecznej odległości... Cykory . Druga gra to Europa Universalis - setki godzin grania, cały świat u stóp Polski. Oczywiście do czasu wyparowania stanów gry, przypadkowo wykasowanych przez mojego brata. Później było mi głupio, bo dzieciak popłakał się kiedy tylko wpadłem do jego pokoju . Życie...

Uaaaa... Toć prostszego pytania wyobrazić sobie nie sposób, niż to o największe rozczarowanie roku 2010. FINAL FANTASY XIII. Bez dyskusji. Debilna fabuła (chciałem podkreślić że jestem fanem FF), system (niedo)rozwoju postaci, do tego te skomplikowane, tworzone latami lokacje (całe szczęście że dali mapę, uffffff...). Wszystko to jednak pikuś przy tym, co najważniejsze: nuda, nuda, nuda, nuda, nuda i jeszcze raz nudaaaaaaaaaaa! Ech... może trochę przesadzam, bo miałem wygórowane wymagania? Choć z drugiej strony - na Belenosa! Miałem prawo, w końcu to Final Fantasy do cholery!

UFC 2010 - bo nie na to jak pryknąć armbarka NFS: HP - bo nie ma to jak rozbić misiakową furę FIFA 11 - bo mój ukochany PES zatwardziale nie chce być dobrą grą ;( Castlevania: Lords of Shadow - ledwie liznąłem, ale wygląda spoko... Jeszcze parę gierek (szał świątecznych zakupów...) + Kult Unplugged - polecam!

GCN koloru czarnego + 2 pady + gry: Super Mario Sunshine Resident Evil Metroid Prime Wave Race: Blue Storm The Legend of Zelda: The Wind Waker

Moje Wii leżało grzeczniutko w szafie, do momentu kiedy nabyłem SMG... W każdym razie oto skromna lista gierek: Super Mario Galaxy Super Smash Bros. Brawl New Super Mario Bros. Wii Mario Strikers Charged Football The Legend of Zelda: Twilight Princess Metroid Prime 3 Dead Space Extraction Wii Sports

Zdecydowanie najlepsza próba oddania westernowego klimatu w grach video! Mam wbite 99.5% w podstawce, zaś UN czeka w kolejce... Gra roku i top-5 tej generacji konsol.

Szukam pomocnika do zrobienia aczików online w NBA Street Homecourt.

Dwa PREMIUM(20GB). Jeden nowy, drugi używka. Jeden CORE - używka, jeden SLIM 250GB - nówka;). Oprócz Slima wszystkie padały ;(

Mój młodszy brat jest właścicielem dumnego GT: "kurczaczek96" i tak sobie myślę że chętnie by zmienił na coś normalnego

Kolejność jak najbardziej NIEprzypadkowa... 1. ISS/PES (do edycji na PS2) 2. Baldur's Gate 2 3. Metal Gear Solid 4. Europa Universalis 2 5. Silent Hill 2 6. Resident Evil 2 7. Counter Strike 8. Crash Bandicoot 1,2,3 9. Super Mario Bros. 10. Tekken 3 Ciężko zdecydować się na konkretne tytuły. Do pierwszej dziesiątki nie zmieściły się takie tuzy jak: Duke Nukem 3D, DOOM, Superfrog, Warcraft, God of War, Gears of War, Half-Life 1&2, DMC, Abe, Another World, Donkey Kong Country etc. Poza TOP-10 chciałbym wyróżnić grę Książę i Tchórz - może nie zasługuje na bycie w czołówce, ale urzekła mnie niegdyś fantastycznym klimatem. Polecam nawet dziś...

GT: bypa XBL: GOLD - jeszcze 3-4 miechy HEADSET NET: U siebie - 2MB (NEO), u staruszków gdzie okazjonalnie gram - 50MB (UPC) GRY: Online - Red Dead Redemption, PES 2011, Halo: Reach

Fight Night Round 3 ;P

Ja wpadłem na jakiś server, na pałę zaprosiłem graczy do kompletu (10) i... za 35 sekund miałem achika

Witam. Mam pewien problem. Zakupiłem parę gier na Marketplace, korzystając z konsoli znajomego i ze swojego dysku z profilem. Gierki ściągnięte, ograne, nawet trochę gs nabite. Wracam do domu z dyskiem, podłączam konsolę i... gry wyświetlają się jako wersje próbne. WTF?!?!?!?!?!?!

No dobra, więc powtarzam. Zrozumiała jest utrata gwarancji. Absolutnie niezrozumiały jest ban na XL. Oczywiście to tylko moje skromne zdanie, a logika często nie pokrywa się z rzeczywistością, kiedy w grę wchodzą wielkie koncerny i olbrzymie pieniądze.

Hahaha. Dokładnie. Sprawdź i daj znać jak sprawa wygląda . A tak poważnie, ja nie jestem wielkim fanem online/multiplayer, więc sytuacja nie jest dla mnie jakoś wyjątkowo bolesna. Dziwne jest moim zdaniem banowanie konsol za zmianę firmware'u. Przecież to że nie mam oryginalnego, tylko przykładowo iXtreme1.51, nie znaczy że muszę grać na piratach. Zresztą, jeśli kupię sprzęt to chyba mam prawo robić z nim co mi się podoba? Przykładowo pomazać obudowę kredkami. Czemu nie? Co innego gwarancja - sprzęt był otwierany, być może spowodowałem uszkodzenie mechaniczne. Zrozumiałym jest utrata gwarki. Jeśli nie ma dowodu UŻYTKOWANIA pirackiego oprogramowania, to wydaje mi się że banowanie konsol za sam firmware jest ździebko nieuczciwe. Rzekłem!