
Treść opublikowana przez CoATI
-
Nioh
miałem teraz smiesznego buga :) w jednej z misji pobocznych gdzie ubija sie yokai falami, jakos tak mi sie umarło pod koniec - no nic, trudno, ale kiedy dobiegłem do miejsca smierci, prócz ducha był także znacznik zakończenia misji. zakończyłem, dostałem jakieś smieciowe itemy (maska tengu itp), w sumie spoko.
-
Nioh
no własnie nie przechodze na wyscigi i delektuję się każdą chwilą umierania (teraz dla przykładu żaba mnie zabiła i nawet "(pipi)a" nie powiedziałem)- chcę jedynie wiedzieć "gdzie jestem" i czy jesli odrobinę zwiększę tępo, to wyrobię się przed nierem :) //edit i padła- zaba w sensie - za trzecim razem. przyjemna walka ;)
-
Nioh
ok, bo mnie troche czas goni... jestem w lvl-u z ninja. Daleko do konca? Gierkę dozuje sobie raczej w małych ilościach (i chyba trzeba bedzie przyspieszyć) tylko tak sobie teraz mysle, ze za chwile wychodzi nier i wypadałoby to skończyć :D
- Nioh
-
Nioh
ok, dzieki panowie - ide z psem na spacer sie dotlenic i mam nadzieje, szybko skończyć z tą lokacją (imho jedna z gorszych do tej pory). Ja nie wiem, ale większość bossów w zasadzie robiłem z marszu, ewentualnie w kilku podejsciach, a tutaj jakos mi nie idzie. Nawet walka z kolesiem, który wyzwał naszego bohatera na pojedynek, poszła mi na 2 apteczkach...
- Nioh
-
Zakupy growe!
Ok, dołączyłem do klubu "żółtej kropki" :) edit// btw. gdyby kogos interesowało - powyższa wersja tez ma j. polski
-
Kiedy można kogoś nazwać znawcą gier?
tu chyba nie chodzi o to, zeby byc znawcą czy jakąś alfa omegą gamingu. Tutaj chodzi o to, zeby dana osoba miała sensowne argumenty w dyskusji i nie była przy okazji kretynem. Jak się nie ma wiedzy na konkretny temat to nie widzę przeszkód aby się dokształcić - mamy internet i tony materiałow. Przykład recenzentów gier - jedni pisząc o gierce potrafią odnieść się do bliźniaczych tytułów sprzed lat, potrafią wskazać jakieś analogie, potrafią doszukać się, czy tam docenic tło fabularne i rozłożyć gierkę bardziej analitycznie, a inni? patrza tylko na grafikę i to, czy gierka podobna jest do COD/BF i czy ma płaskie klamki w drzwiach.
-
Zakupy growe!
Oceny gier nie mają w dzisiejszych czasach znaczenia. Bo serio, ale co to znaczy, ze ktos dał gierce 9/10 albo 7/10? Jeszcze rozumiem, jak ktoś ma swojego ulubionego recenzenta, zna jego styl, gust itp. wtedy jest mozliwość jakiejkolwiek interpretacji takiej oceny. W innym wypadku ocena kompletnie nie ma znaczenia, kiedy gierkę recenzuje jakis kretyn, który w branzuni siedzi od 7miesięcy, a wiedzę czerpie z jutuba. Mniejsza o to - jutro wrzucam foto mojego NIOHa ^^
-
Amplitude
- Nioh
troche jak za czasów ps2 :) ja sie jeszcze mieszcze w budzecie, ale kurde... dawno nie było tak, ze czekałem na 4 preordery w tym samym czasie x) jezu... nigdy tak nie było x) dawno tez nie nakręciłem się tak ostro na gierkę - mam nadzieje, że nioh sprosta oczekiwaniom (grałem tylko w pierwsze demo i tyle wystarczyło zeby mnie kupic)- WiiU oficjalnie martwe - wspominamy!
czyli to już jest ten czas kiedy można tworzyć tematy "top 10 gier na wiiu"?- Gravity Rush 2
OT: ja myślę, ze on po prostu interesuje sie tym całym okołogrowym bajzlem. Też tak kiedys miałem - szukanie i kolekcjonowanie informacji na jakis temat potrafi dac sporo satysfakcji ;)- WiiU oficjalnie martwe - wspominamy!
Fajna konsola - kupiłem dla xenobladea, którego nie ukończyłem, bo nie chciało mi sie grindowac pod koniec. W sumie mam jeszcze nieruszonego project zero... trzeba bedzie ruszyc.- Nioh
to tez tak nie do końca. wiele gier sprzedaje sie dużo lepiej w marketach niz w sklepach internetowych - ale tutaj chodzi o gierki casual friendly oraz molochy niepotrzebujace reklamy. Przynajmniej tak to przedstawiał Stefan z sony kiedy wymieniałem się z nim mailami kiedys (no ale to stare dane, wiec pewnie sporo sie pozmieniało :P)- Nioh
przeleciałem wzrokiem 3 poprzednie strony tego tematu... czyli, że co? Jednak będą fizyczne kopie gierki w sklepach, a sony nikogo o tym fakcie nie poinformowało, promujac jedynie wydanie cyfrowe? troche słabo. W sumie chyba wszystkie media internetowe wspomijają jedynie o premierze wersji cyfrowej w PL (pisze tutaj o wszelkich kalendarzach premier itp).- Nioh
w dzisiejszych czasach nie da sie sprzedac gierki bez pokazania jej w całości w trailerach (ostatnio podobny problem jest z produkcjami konowymi). To samo tyczy sie letsplayi z gierek - ludzie najpierw ogladaja połowe gry na yt, a potem "ewentualnie kupują" zeby samemu odtworzyc to co zobaczyli na kanale znanego jutubera. fuck logic, ale tak własnie jest w wielu przypadkach.- Paragon
napisałem to tylko na podstawie obserwacji znajomych i ich znajomych. ludzie oczywiscie w to grają, ale sporo osob szybko odpadło i wrociło do innych gier. Nie twierdze, ze paragon jest zły, twierdze, ze grono potencjalnych odbiorców jest stosunkowo małe- Paragon
- NieR: Automata
konami raczej zaorało IP... ewentualnie zrobia z tego slot machine :/- Nioh
problem jest tez w tym, ze w sumie nei wiadomo czy ultima bedzie miec gierke na stanie w dniu premiery... oni w ofercie maja nawet deep down wiec... na chwile obecną pozostaje import z UK, lub poczekanie na rozwój sytuacji i dorwanie gierki na allegro po tygodniu od premiery- Zakupy growe!
a do mnie przyszła chińska bajka, a dokładniej to jej kontynuacja :) ot, zamiast ksiazki do poduszki.- GOTY 2016
mam takie samo odczucie. sporo fajnych gier, ale poziom wyrównany i w zasadzie perełki wybijajacej sie jakos wysoko ponad tłum nie widzę. jak mnie ktoś za 2 lata zapyta jaka była fajna gra w 2016 roku, to powiem, "no TLG w końcu wyszło, ale to w sumie taka gierka od wydawcy dla oczekujących fanów. reszta meh."- Zakupy growe!
chłopcy, dajcie sobie na wstrzymanie :) btw, te słuchaweczki moim zdaniem zbyt "designersko przekombinowane"... nie podobaja mi się. ogolnie sprzęt ukierunkowany gamingowo kiepsko wygląda :/- NieR: Automata
bo oni chyba biorą od europejskiego dystrybutora :) tez zamówione. - Nioh