czarek250885

Jesteś pewien że 1080? Na moim lg cx 55 obraz był ostry. Nawet szwagier zwrócił uwagę na jakość obrazu. Na pewno czyściej niż jak ogladam netflixa. Co nie zmienia faktu, że wybór wciąż słaby jak na możliwości Sony Pictures.

Wczoraj Venoma odpalałem i były tylko napisy, a dzisiaj już był lektor stereo, lub 5.1. Więc warto sprawdzić czy tam też coś się nie zmieniło?

Wczoraj tak z ciekawości odpaliłem tą nową aplikację Sony z filmami, by sprawdzić jakość obrazu. Wybrałem Venoma z napisami i co się rzuciło w oczy to brak możliwości ustawienia napisów. Ktoś władował je za wysoko, a do tego są za małe. Jako, że było późno obejrzenie zostawiłem sobie na dzisiaj i co zabawne widzę, że pojawił się opcja co do wyboru języka polskiego w dźwięku, stereo, lub 5.1. Co prawda jest tu tylko kilka produkcji, ale ciekawi mnie jak to się rozwinie.

News dnia. Oby tym razem dotrwała do końca projektu, bo później już tylko Nintendo zostaję:D

A ja Mario kojarzę z pegazusa podróbki famiconu

Kurde ja miałem za dzieciaka psx, ale jakoś nie kojarzę pierwszej konsoli Sony z RE, czy TR. Raczej pierwsze co sie nasuwa to Spyro, Crash, czy Tekken które nie są już exami, oraz Gran Turismo. Pamiętam jak żałowałem, że nie mam Dreamcasta bo jako wielki fan wlasnie serii RE nie moglem zagrać w Code Veronica, ktore uważam do dzisiaj za najlepszą część, którą ograłem na ps2.

Te czasowe wykupowanie to największy rak branży. Chociaż korzystam z sprzętu Sony nigdy nie będę popierał takich działań. Czy to przechodzi bez echa? No nie sądzę. Dla mnie ex to gra, która jest od początku robiona pod konkretną platformę przez wewnętrzne studio, lub na zamowienie u innego deva. MS zrobił to dobrze z Sunset, czy Ryse, więc mówienie że wszystko co robią to zły pr można między bajki włożyć. Wyobraźcie sobie, że np nintendo teraz kupuje Rockstar i gta jest tylko na switcha. To jest zły pr. Trzeba oddzielić gry będące w portfolio firm robione od zera, a kupowanie gotowego produktu i robienie z niego exa.

Nie rozumiem twojego podejścia. Jako korporacja chcesz zarabiać więcej $$$, a ty patrzysz przez pryzmat emocjonalny. Firma musi patrzeć globalnie, a nie przez grupe krzykaczy. Te marki były globalne od zawsze i zamknięcie się tylko na xboxa sprawiłoby zły PR wobec MS i mniejsze zarobki. O Forze czy GOW się nie martw, one zawsze były kojarzone z jednym miejscem i to się nie zmieni. Nawet Sony zrozumiało, że część swoich exow może sprzedać drugi raz w pełnej cenie na inne platformy, zostawiając te większe jako wędkę na nowych nabywców. MS może zarabiać sprzedając grę wszystkim, ale nie znaczy to że np nie zrobią jakiegoś nowego ip dzięki tym developerom wyłącznie pod swój sprzęt, mają sporo opcji, kwestia decyzji u góry.

Mało wymagający jesteś, ja jednak liczę, że coś tam za jakiś czas pokażą, może być nawet mały projekt.

Wydawało mi się, że gdzieś czytałem o tym, ze MS ma zrobić jakiś pokaz. No to szkoda wielka.

Jesteśmy w takim sezonie pustostanu, że chętnie zobaczę cokolwiek nowego. Tak więc pozytywnie się nastawiam. Kiedy dokładnie ten pokaz?

Niby tak, ale znów spada ci prędkość wczytywania.

Mi szczerze brakuje z PS3 tego SOCOM-a polskie siły specjalne, multi było świetne, no i KZ2, tyle godzin ile tam spędziłem to masakra, a akademia Radeca przejdzie do mojej osobistej historii jako najlepsza mapa every. Jeśli chodzi o resztę, to u Sony wszystko jest ok, tylko mam nadzieję, że nie zaczną uśmiercać tych małych produkcji bo one budują tą różnorodność. Żałuję, że Knack 3 pewnie już nie powstanie, bo to bardzo fajna i niedoceniana produkcja. Chciałbym by powstała kontynuacja The Order 1886, bo tak orginalnie prowadzonej korytarzykowej historii to ze świecą szukać. Wszyscy pchają się w te otwrte światy, ale to powoli zaczyna mi się przejadać, bo ile można biegać po tych wielkich mapach z milionami znaczników?

Wydali juz pajączka, te Destruction all stars, no i pewnie pojawi się retulnal i ratchet, więc w tym roku będą cztery

No ja w tym roku liczę tylko na Returnal i Ratcheta, wątpię by te inne mocne ip miały szanse na 2021, nawet jeśli będą ukończone. Zbyt mała ilość nowych konsol na rynku, a pewnie Sony mocno kalkuluję by gry trafiły do jak największej bazy. Nawet jeśli gra pojawia się na ps4 jest obawa, że ludzie wstrzymają się z zakupem ponieważ będą chcieli to ograć w lepszej jakości na next genie, który jest niedostępny.

Dobrze, że nie czekałem tylko poszedłem spać, w innym wypadku strasznie bym się wkurzył, strasznie słabe to było. Na plus oczywiście Kena, no i zaciekawił mnie ten Sifu. Reszta bez komentarza.

A co oni mają z tym wspólnego? Nowe kierownictwo nie ma szacunku do historii i tu jest problem. Ich decyzję powodują wrażenie plucia w twarz swoim fanom i jeśli ten trend się utrzyma ta cała magia PlayStation przeminie, ja ich ceniłem za różnorodność, gry niszowe, które nie do każdego trafiały, ale dzięki temu mieliśmy duży wybór. Ta nowa droga zabije takie projekty jak np ostatnie Concrete Genie, czy Dreams. Za tej wladzy taki projekt jak Pappeteer zapewne nigdy by nie powstał. Obawiam się o przyszłość innych chocby mm.

Cóż mogę powiedzieć, debile i tyle, ta nowa elita Sony nie ma nic wspólnego z Japońską godnością, szacunkiem i oddaniem. Niech jeszcze Więcej tych lgbt wciskają w grach to będzie moja ostatnia generacja z nimi. Eh liczyłem na nowego Knacka, lub coś większego w swiecie Astro, ale teraz to już marne szanse.

Ciekawe czym kierował się sklep tworząc tak znamienity wachlarz gier

Zgadzam się, bomby będą jak chociaż 30 milionów konsol będzie na rynku, tak wypuszczać exa to lipa bo za mało ludzi, no chyba, że puszczą na więcej sprzętów, ale to duze ryzyko.

Jakby zrobili remake Vagrant Story to i te nowe ceny mnie nie zniechęcą. Jest sporo gier które mozna by ożywić i to z każdego gatunku.

Nigdy nie przebije vigilante 8.

Szczerze, najlepsze lata ta firma miała, gdy nazywała się Squaresoft. Od połączenia każdy final był dla mnie co raz słabszy. Nie będę już wspominał Vagrant Story, które było kultowe, teraz ze świecą takich projektów szukać.

Chodzi mi o to, że w obecnych czasach ceny dłużej utrzymują swój poziom, wszystkiego jest za mało a popyt przewyższa podaż. Akurat dyski to inna sprawa, ale obawiam się, że mogą wpisać się w trend.

Coś czuję, że te ceny dysków szybko nie spadną patrząc na to, co dzieje się w świecie elektroniki.