czarek250885

Wszystko jest ok, mapy generują się losowo przy każdym wznowieniu gry "by design". Wspomniane cechy podniesiesz dopiero po osiągnięciu maksymalnego 70 poziomu. Każdy kolejny poziom (mistrzowski) pozwoli ci podnieść jedną ze stosownych statystyk. Podnoszą wybrane cechy przedmiotów, w których są umieszczone (musisz znaleźć część rynsztunku z tzw. socketem - dziurą): Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.

Ja gram na ps4 w wersję PL i póki co nie uświadczyłem jakiś dropów jednakże jestem dopiero w drugim rozdziale, jak coś dam znać, może przy większej zadymie w dalszych rozdziałach coś się będzie działo? Ale póki co jestem mile zaskoczony, że wszystko tak płynnie chodzi.

Zwracam się do was z takim zapytaniem, nie wiem może jestem ślepy, ale nie widzę opcji zapisz grę? Rozumiem, że automatycznie następuje zapis, jednakże gdy wracam do gry, przebyte tereny są znów zaciemnione? Nie wiem czy tak ma każdy? Teraz pytanie z innej beczki, zakładka mistrz czy coś w tym stylu, mamy 4 symbole i wszędzie np. 0/50. W jaki sposób zdobywa się punkty do podniesienia tych cech? Oraz do czego służą klejnoty? Gram od dwóch dni, grafika pamięta jeszcze stare czasy, jednakże muszę przyznać rozgrywka jest przyjemna i dynamiczna, moim pierwszym wyborem został szaman. Chętnie zaczerpnę jakiś podpowiedzi od graczy siedzących głęboko w tematyce świata Diablo.

Jakaś masakra w sumie obie konferencje Sony/M$ nic ciekawego nie pokazały jakiś martwy okres. Z roku na rok jest co raz gorzej, albo ja jestem co raz starszy;/ Kiedyś zawsze było po kilka szpili po takich konferencjach, a teraz? Śmiech na sali 2 gry na jedną i drugą platformę w które można zagrać;/

Ok dzięki NewNickPL

Po co zaczynać od drugiego chaptera na grounded skoro można od pierwszego? Po napisach końcowych wysypią się trofea. Ja dodam od siebie, że wszystkie znajdźki, pogaduszki, drzwi, suchary itd. zrobiłem na grounded bez większych problemów. Potem cofnąłem się za pomocą chapter select do jednego rozdzialy i zebrałem dwa nieśmiertelniki. Tylko jedno pytanie, samemu robię save zaznaczając powiedzmy jeden z widocznych moich zapisanych stanów gry, czy po prostu korzystam z automatycznego zapisu i wychodzę do menu? Nie chciałbym czegoś spartolić.

Chodzi po prostu o to, że póki co to jest najgłośniej chodząca gra w nośniku konsoli ogólnie nigdy nie narzekałem na pracę sprzętu od Sony

Japiernikam moja ulubiona seria z Ps2, teraz zazdroszczę posiadaczom wii u;/ specyficzny klimat, który przemawiał do mnie. Pamiętam jak to się ulepszało aparat i trzymało lepsze klisze na mocniejsze zjawy

Mi też tak chodziła, ale po wyciagnięciu konsoli z przestrzeni między półkami stolika pod telewizor sytuacja się poprawiła więc polecam ustawić sobie ps4 na otwartej przestrzeni wtedy tak się nie grzeje i nie buczy

Dzisiaj w końcu udało mi się ukończyć grę na normalu i muszę powiedzieć, że pomimo tak niskiego poziomu było kilka lokacji, które powtarzałem kilku krotnie. Myślę, że gra jest bardzo wymagająca, ale to bardzo dobrze, akcje ala Rambo nie mają sensu. Trochę zdziwił mnie fakt, że po ukończeniu mam tylko 6% pucharków, widać trzeba trochę pokombinować by wyciągnąć coś więcej. Raczej nie dam rady przejść gry na najwyższym poziomie trudności, ale tej pozycji należy się choć jeszcze jedno przejście. Bawiłem się świetnie, fabuła to bardzo mocna strona, klimat ciężki, a sama gra przeznaczona raczej dla ogarniętego odbiorcy, który wyniesie cos więcej niż rzeźnia w mieście. Co do dodatku bardzo trafiony i dużo wyjaśnia apropo Ellie, choć szczerze mówiąc bardzo krótki. Jak na port gra trzyma poziom, wiadomo znajdą się pojedyncze błędy, ale w gruncie rzeczy jestem zadowolony, że przygodę w The Last of Us przeżyłem już na ps4. Gra to temat rzeka i mam nadzieję, że to początek czegoś nowego, nie obraziłbym się za trylogię, może już bez Joela, który ma swój wiek, ale może już samą Ellie, lub całkiem nowymi postaciami? Pytanie Spoiler: Czy nie macie takiego niedosytu związanego z historią Tommy'ego (brat Joela), oraz Henry'ego i jego brata Sama? Chodzi mi o to, że fajnie by było, gdyby dorzucili ich losy przed spotkaniem się z naszymi bohaterami, może jakieś DLC? W sumie najbardziej zależałoby mi na historii Tommye'go po akcji z początku gry minęło sporo czasu, jest co pokazać.

haha dobre:D u mnie nie mogła wbiec bo ja wcześniej sam je zdetonowałem

W którym momencie jest ono archaiczne? No chyba że masz na myśli to że Joel biega i porusza się jak 50 latek, którym zresztą jest. Gra sprzed roku, ok, ma kilka błędów ale nigdy nie słyszałem nic o złym sterowaniu które jest intuicyjne, może czasem trochę toporne ale na pewno nie archaiczne. Dzisiaj pograłem kolejne 2h, nie wiem czy to błąd, jednakże jeśli walka przeniesie się np na schody zwróciłem uwagę, że mając nawet 3 przeciwników nie podejmują oni walki, więc bez problemu możemy atakami fizycznymi wszystkich rozwalić, jednak jeśli tylko staną na płaskiej przestrzeni od razu rzucają się do walki, trochę to śmieszne, jednakże nie ma w końcu tych sytuacji tak wiele. Co do sterowania nie mówię, że jest złe, po prostu pierwsze co przyszło mi na myśl, gdy tylko odpaliłem tą pozycję to wspomnienia z RE 2 i 3 z tym, że nie ogranicza nas przymus postoju podczas prowadzenia ognia. Powiem tyle to co rzuca mi się w oczy nie ma jakoś dużego wpływu na negatywne odczucia, wiadomo od czasu do czasu Elli stanie nam tak, że nas przyblokuje i w tym momencie coś wgryzie nam się w szyje, ale cóż i tak jestem zadowolony z tego, że w miarę stara się nam uchodzić z drogi. Nadal uważam, że historia mimo, że tak podobna z filmu Jestem Legendą bardzo wciąga, lubię takie klimaty i na prawdę jestem mega zachwycony z zakupu, z ciężkim sercem wyłączam konsolę, 2h to dla mnie rozpusta, ostatnio mam strasznie mało czasu, a na prawdę chciałoby się dłużej posiedzieć. Rozegrałem tylko jeden mecz multi i muszę przyznać, że pewnie też by tam spędził wiele godzin:) Oby po okresie letnim trochę się zmieniło, bo co raz ciężej nadrabiać zaległości;/

Jestem po kilku godzinach gry i muszę przyznać, że jestem mile zaskoczony, cieszę się, że poczekałem cierpliwie na wersję na ps4. Fabuła niczym z Jestem Legendą, wciąga i nie pozwala odejść od konsoli. Oczywiście jest kilka błędów do których zaliczę archaiczne sterowanie, oraz kolizje z przeciwnikami. Na plus zasługuje na pewno poziom trudności, a akcje typu Rambo na pewno skończą się naszym zgonem. Mimo, że jest to port z poprzedniej generacji otoczenie nadal daje radę i robi wrażenie. Tak więc polecam wszystkim a szczególnie tym, którzy wcześniej tak jak ja nie mieli styczności z tą pozycją.

Źle mnie zrozumieliście, kamerka nie jest mi potrzebna na wesele bo od tego mam specjalistę, który ma fachowy sprzęt. Mi chodzi o kamerkę, którą chcę zabrać na wycieczkę. Chodzi mi o to by nie była zbyt duża i zmieściła się do bagażu podręcznego. W sumie chciałem nawet poświecić więcej kasy, ale niestety nie można dostać już akurat tego sprzętu w Polsce;/ http://gadzetomania.pl/2012/06/06/hdr-gw77v-wodoodporna-kamera-sony-z-gps-em

Witam wszystkich, zwracam sie z ogromną prośbą, nie jestem znawcą tematu a chciałbym zakupić kamerę, taką do ręki, czym mniejsza tym lepsza do kwoty 1200zł. Dużymi krokami zbliża się moje weselę a po nim wycieczka, z której chciałbym mieć coś wiecej niż zdjęcia. Diabeł tkwi w szczegółach, nie będę miał zbyt wiele miejsca, dla tego też kamera nie może mieć zbyt wielkich rozmiarów, ale jednak nie chciałbym by video jakościowo było słabe. Proszę osoby znające się w temacie o pomoc i ewentualnie jakieś linki do produktu z góry dziękuję.

Wygląda bardzo zachęcająco, lubię takie klimaty scifi:)

Potwierdzam gra zacna i co ciekawie grając z moją narzeczoną dajemy sobie świetnie radę. Idealna pozycja na deszczowe wieczory:) Polecam każdemu miła odskocznia od dużych produkcji.

Potrzebują czegoś na inne pokazy nie mogą wystrzelać się do zera

Kurcze nie mogę odpalić multi ponieważ wywala mi aktualizację;/ masakra jakaś, ktoś też ma taki problem, że nie chcę się pobrać aktualizacja na dysk?

No co ty, moja zaskoczyła mnie pozytywnie w momencie gdy szukałem w co tu by można z nią pograć, a nic w jej zasięgu nie mogłem znaleźć. Aż pewnego wieczoru gram w Fife 14 a ona na to mogę z tobą w to zagrać? Ja mówię nie dasz rady za dużo przycisków sie używa i trzeba mieć refleks:P A ona no daj spróbować. I wiecie co spodobało jej się Nie zawsze trzeba przekreślać, że coś się nie spodoba Ja osobiście zawiodłem się na rayman legends zbyt trudna by grać w to razem, o ile na początku wszystko wydawało sie piękne, etapy gdzie trzeba ciagle biec powodowały straszne zniesmaczenie. Z tego powodu Knack wygrywa jako gra dla par.

To masz jak ja. Też praktycznie nic nie wiem o grze, widziałem trailer i to tyle. Stąd moje zainteresowanie, bardzo chciałem zagrać jeszcze na ps3 jednak wiedziałem, że to schyłek starej generacji a już do drzwi pukało ps4, tak więc drogą dedukcji liczyłem, że zrobią tak jak to było z grami na koniec generacji z ps2 i nie myliłem się, teraz zagram w to w lepszej jakości.

Dobra wiadomość dla posiadaczy ps4, będziecie mieć choć jedną grywalną grę Proszę rozwinąć ironię

"Po trzecie, grałeś Ty kiedy w Gearsy? Oczywiście jeśli miałem się wg Ciebie odnieść tylko do gier z gatunku bo jeśli miałbym wskazywać gry wszelakiej maści to byłoby tego trochę." Tak grałem w pierwszą część jednak dalej to nie to uczucie, które towarzyszy mi podczas oglądanie The Order. A tak po za tym Nemesis strasznie kipi z ciebie taka agresja gdy czyta się twoje wypowiedzi. Może ja to tak odbieram, jednakże styl pisania dużo nam mówi. Pisząc "kolego" kierowałem się pozytywnym stwierdzeniem, kierowałem się do ciebie jako osoby i nie musisz nim być bym mógł użyć tego zwrotu. Ps. wiem, że teraz się czepiam, ale cóż wolę mieć wszystko jasne:) Grałem w wiele gier, jednak to co widzę po prostu mnie kupuje i nie wiem dla czego, nie czułem tego od dawna.

nobodylikeyou nie no ok, wszystko co podajesz jest trafne. Jednak chodzi mi bardziej o to co widzimy na ekranie, chciałbym byś spojrzał na to tak jak ja. Nie wiem czy ci to dobrze przedstawię, ale gdy patrzę na to co się dzieje na akranie jest taki smoth obrazu, taka głębia i wszystko wydaje się mega dynamiczne. Zgadzam sie, że to wszystko to stare skostniałe schematy, jednak przedstawienie tego co się dzieje na ekranie strasznie mnie przyciąga i z przyjemnością się na to patrzy. Nawet Have Rain, które strasznie lubiłem jedna z moich ulubionych pozycji na ps3 nie oddaje tego co widzę tu:)

Twórcy próbują czegoś nowego, nie widzieliśmy jeszcze całego produktu więc wstrzymałbymś sie z przed wczesnym osądem. Może byc tak jak mówisz, a może zostaniemy mile zaskoczeni? Póki co jesteśmy karmieni gameplay-em długości nie przekraczajacej 2 minut, tak więc nie wiemy czy czekają nas jedynie wąskie uliczki, gdzie idziemy jak po sznurku, czy jednak twórcy zaspokoją nasze potrzeby wolną wolą wyboru drogi i jakimiś wiekszymi miejscówkami.