czarek250885

Kolego ale mój komentarz nie ma nic wspólnego do ceny. Chodziło mi ogólnie, że Polacy dużo narzekają. Z drugiej strony nie rozumiem czemu gra miała by być tańsza? To normalna wersja, taka jak na pc, ps3, wiiu, xobxa. I tak by było jasne, narzekanie tyczyło się sprzętu a nie gry. Tak jak wcześniej pisałem dla jednego to za dużo dla drugiego to normalna cena gry i tyle. W końcu nikt nikogo nie zmusza do kupna.

Sorry skomentowałem tylko tego posta i tyle. Nie czepiam się ciebie. A przypisywanie czegoś naszej nacji nie odbywa się bez przyczyny, wystarczy odpalić pierwszy lepszy serwis i poczytać komentarze by dojść do prostych wniosków. Ale koniec tych wywodów bo bez sensu spam idzie (chyba, że pw). Co do Tomb Raidera nie grałem ani na ps3 ani na PC tak więc póki jest taka posucha na ps4 zakupie sobie tą pozycję. Liczę jeszcze na The Last of Us, które również odpuściłem znając poczynania Sony z grami przenoszonymi z Ps2 na Ps3;) Poczekam na lepszą produkcję z Ps3 na Ps4:P

Hehehe nic po prostu lubię polskie społeczeństwo które lubi tylko narzekać

Sprawa jest prosto, jeśli stać cię by wydać na ultra sprzęt z 10 kafli to nic nie stoi ci na przeszkodzie. Prawdziwych maniaków PC-towych, których stać na super sprzęt jest mały ułamek. Konsola jest tak składana by nie przekraczała 2 tysięcy, ba czym taniej tym lepiej. Pc będzie zawsze lepszy bo wciąż go możemy ulepszać o nowinki, jednak na tą zabawę trzeba mieć trochę zasobów własnych. Bawią mnie krzykacze tzw. obrońcy mocy PC, których nawet nie stać na dobry sprzęt i grają na minimalnych ustawieniach, krzyczą najgłośniej bo chcieli by konsole, ale ich nawet na nią nie stać, więc by podreperować swoje ego wychwalają moc, której nigdy nie uświadczą. Ci, których stać nawet się nie wypowiadają w takich wojenkach, mają swoje zamknięte grono i rozmawiają między sobą taka prawda. Większość pewnie gdyby miała wybór chciała by super PC pod warunkiem, że były by tam dostępne także gry z konsol. Jednak jest jeszcze ta druga leniwa część do, której ja się zaliczam, typowi kanapowcy, padzik w ręku piwko przy nodze i zabawa z znajomymi przed TV. Akurat nie stawiam tak bardzo na wizualizację a raczej na "fun", lecz wiem, że u innych grafika jest najważniejsza nawet, gdy gra jest nudna jak flaki z olejem. Człowiek jest tak zmyślny urządzeniem (indywidualistą), że dziwie się, iż Demokracja ma byt na świecie, w końcu to trochę dziwne by narzucać wszystkim jeden punkt widzenia w momencie, gdy ktoś myśli inaczej;) Dla tego debatowanie czy coś jest lepsze od drugiego mija się z celem, czy coś jest za drogie czy zbyt tanie nie ma znaczenia, wszystko zależy od statusu społecznego, spojrzenia na świat, potrzeb itd. Nawet to co ja pisze nie musi mieć znaczenia dla kogoś innego, dla tego to jest tak niesamowite, że nie możemy wszystkiego przewidzieć

Pograłem z moją przyszłą i powiem tak gra jest mega wciągająca, jest tyle do zrobienia i odkrycia że głowa mała. Moja narzeczona jest zachwycona wspólna gra daje nam mnóstwo radości. Podoba mi się patent z osobami którymi mamy w znajomych a grającymi w Knacka, podczas otwierania skrzyń z artefaktami mam wybór wybrania innej rzeczy a mianowicie takiej którą wcześniej wylosował ktoś z dostępnych znajomych, mile urozmaicenie i ułatwienie w odkrywaniu rzadkich przedmiotów:-)

Ok dzięki za pomoc, dzisiaj dopiero razem z narzeczoną usiądziemy do gry wspólnie. Nie rozumiem o co chodzi w twojej wypowiedzi na temat kryształów? Ja od siebie mogę tylko dodać, że fanem platformówek nie jestem, ostatnia jaka mnie robiła to Medievil z psx to było coś! Oraz na ps2 Jak & Dexter pierwsza część. Jednak gdy sprawdzałem grę po kupnie zaskoczyło mnie to co zobaczyłem,materiały z yt nie oddają tej pixarowej grafiki bajek, które można zobaczyć w kinie, niesamowite, że tak to poszło do przodu:) Jako, że moja pani nastawiła się na wspólną grę przeszedłem tylko ten trening w laboratorium i ogrodzie, co sprawiło mi sporo radochy na co oczywiście nie liczyłem. Nie sądziłem że platformer może jeszcze to sprawić, a dodatkowo przedmioty, które odkrywamy zwiększające moc Kncka sprawiają, że to takie małe rpg:P Czuję, że gdy usiądziemy oboje będzie jeszcze więcej "fanu". Fakt jest taki, recenzje nie zawsze oddają realia, każdy jest indywidualistą, gry to nie demokracja, to że 10 graczom podoba się NFL nie znaczy że będzie się podobało jedenastemu. Ja jestem tego zdania, że póki nie sprawdzisz osobiście nie oceniaj;) Tak więc jestem zadowolony z zakupu choć wiele osób strasznie krytykowało grę. Ps jedno co mnie zadziwiło strasznie to poziom trudności, nie jest to łatwa pozycja, na normalu trzeba trochę się pomęczyć już na starcie, a co to będzie później:P

Co zabawne konsol to rozumiem, że nie ma, ale dopiero w 3 sklepie a drugim MM zakupiłem dodatkowego pada, w poprzednich wszystkie akcesoria do ps4 były wyprzedane. Mówimy tu o trójmieście i dzisiejszym dniu. O ile na Matarni nic nie było, to w MM Oliwa była cała ściana DS4 i nic po za tym. Tak więc pewnie dopiero sytuacja z konsolami ustabilizuje się w Styczniu, lub na początku Lutego, choć w Lutym i Marcu kolejne wielkie premiery więc możemy liczyć na powtórkę z rozrywki.

Pytanko może głupie, gdzie jest opcja wyboru gry dwu - osobowej? W sumie pozycję zakupiłem tylko po to by móc pograć z nażyczoną a tu teraz taki zonk:P Jak to ona określa nie mogę być twoim przydupasem:P określenie tego małego pomocnika:P

Pytanie, zakupiłem dzisiaj dodatkowego pada, po podłączeniu wszystko śmiga, aż miło, jednak za nic nie rozumiem sytuacji w której wciskam przycisk ps by uruchomić drugi pad w tym momencie pojawia się zapytanie kto z niego korzysta, wciskam więc że jest on przypisany do mojego profilu, kontroler się uruchamia natomiast poprzedni się wyłącza;/ co mam zrobić by oba chodziły gdy chcę pograć w dwie osoby? Muszę utworzyć nowy profil do drugiego pada np. gość? Proszę o pomoc;/

Aktualizacja może mieć wpływ na wyczyszczenie naszych osiągnięć? Trochę zonk jeśli to prawda ;/

proszę sobie darować...nie jesteśmy w gimnazjum. Po prostu musisz zrozumieć, że grają też niedzielni grajkowie, którzy po repawnie od razu rzucają przed siebie granat licząc, że trafią w kogoś no i stąd masz te przypadkowe trafienia;) trzeba poznać mapy by wiedzieć, które rejony są mniej uczęszczane i którymi można flankować rywali. Nie jestem fanbojem kolego, a i pamiętam jeszcze jak z kaset magnetofonowych gry się wgrywało pół godziny, Rambo czarne na kartridże, szał amigi i Settlersów, miałem model 600 totalny czad w porównaniu do 500:D pierwszy kontakt z psx i szok graficzny w końcu każdy pecetowiec zazdrościł takiego Tekkena, zresztą to poczciwy szarak na dobre wprowadził gry 3D:D później ps2 oraz xbox (tak grałem w Halo i nie trafił do mnie klimat, lubię scifi, ale za dużo laserów sorry.), miałem gacka dla seri Resident evil, której byłem fanem póki były zombiaki, czwórka i piątka to dla mnie już nie to choć przeszedłem i te części. Ja jestem graczem i wybieram to co mnie bawi, nie jestem uzależniony od jednego wydawcy. Ba nawet miałem gameboya color, więc nie wmawiaj mi, że mam klapki na oczach. W serii Killzone liczy się skill, nie chciałem cię urazić po prostu wkurzają mnie wypowiedzi typu jakaś gra jest beznadziejna bo przeciwnicy mnie otaczają i zabijają zamiast wychodzić mi pod lufę;/ W Shadow Fall mamy te zacne znaczniki, lecz nadal liczą się umiejętności i cieszę się, że grają tam ludzie z poziomem, w Codzie było pełno camperstwa i cwaniactwa, tu mamy więcej współpracy, ludzie tu grający jakoś bardziej kumają po co grają daną klasą i co mają robić. Sorry, że tak wracam do Coda, ale powiedzmy gdy wykonywaliśmy tam misje często się zastanawiałem czy ci ludzie wiedzą, że coś jest do zrobienia? Traktowali rozgrywkę jak zwykły DM masakra;/ Po prostu KZ2 multi do tej pory uważam za najlepsze jakie grałem, ten z Shadow Fall też jest super więc czuję, że długo jeszcze będzie mi dawał fun. To na co ty się zdecydujesz to twój wybór, ważne by dawało ci to radochę z gry w końcu to jest najważniejsze!

Nero dzięki za wyjaśnienie od mnie też łapiesz pozytywa:D

Właśnie to chciałem wiedzieć, dzięki wielkie. Ps a pod screeny skoro już wspomniałeś ten łatwiejszy sposób to?

Ja muszę sie pochawalić, że w 24 player team deathmatch na oficjalnej stronie gry zajmuję 290 miejsce w rankingu:P Ale jak patrzę ile mi do pierwszego miejsca potrzeba punktów to masakra jakaś, tak to jest jak Hamburgery szybciej zaczynają to później cieżko ich dogonić;/ Ps. leci łatka 1.07 w skrócie: *Team-Based Voice Chat, zespołowy voice chat nareszcie!!! Możemy zdecydować się na grę z transmisją rozmów głosowych za pośrednictwem kontrolera, zestawu słuchawkowego, lub odtwarzać je za pośrednictwem głośników telewizora. Ponadto mamy możliwość wyciszenia poszczególnych graczy, lub wszystkich transmisji rozmów głosowych. *Color Blind Support czyli opcja dla Daltonistów, oferuje lepsze wsparcie dla graczy z zaburzeniami widzenia barw . Aby aktywować funkcję wsparcia , należy przejść do sekcji: Wyświetlanie w menu, Opcje i wybrać jedną z trzech ustawień . *Expanded Personalization Options, patch umożliwiający w przyszłości o ile dobrze rozumiem dodatkowe skórki dla postaci w multi, oraz specjalne ruchy(czyżby ala Uncharted różne tańce itd. ) i coś o niestandardowych głosach? *HUD/Radar Improvements: ikonki stają się większe i bardziej widoczne dla gracz, no i to co mnie najbardziej cieszy nasi znajomi są na radarze podświetleni na niebiesko, normalnie postęp:) http://www.youtube.com/watch?v=3SLKZxrLkz0#t=20

Mevek może masz cheć razem pograć ja strasznie masakruje multi, jak coś daj znać dzisiaj wieczorem na pewno będę około 20:00.

Może głupie pytanie, ale muszę je zadać Jeśli odpalam batalie w DM ona trwa około 15 minut i chcę się nią pochwalić, to przycisk naciskam przed rozpoczęciem czy po zakończeniu rozgrywki?

Proszę cię, jak to czytam to mnie osłabia. Wyobraź sobie, że jesteś żołnierzem podczas konfliktu, pociski świstają, granaty latają, a ty liczysz, że pokaże ci się jakiś znacznik? Nie wiem czy ludzi są już tak tępi, sorry liczy się skill, a nie jak w Codzie auto aim, respawn z dupy najlepiej za plecami przeciwnika by słaby gracz miał szansę kogoś zabić, masakra jakaś. Dobrze, że jeszcze nie napisałeś, że przeciwnicy flankują i kombinują jak cię zabić, a nie jak w Gears of War wchodzą zawsze frontowymi drzwiami, gdzie masz ustawiony celownik i tylko w odpowiednim momencie otwierasz ogień. Eh najlepiej by było jakby gra przechodziła się sama na 100% bez większego wysiłku i myślenia. Do tej pory uważam, że KZ2 to jedna z lepszych pozycji z najlepszym multi jakim grałem i świetną mapką Radect Academy!!!

A małe pytanko, gdzie zapisują się materiały po naciśnięciu przycisku?

Ja muszę przyznać, że po za jednym etapem, który mnie zanudził na maxa, reszta etapów oraz fabuła mnie bardzo wciągnęła. Przez długie przebywanie w multi, grę przeszedłem dopiero w niedzielę, ale dla mnie to 7+/8 w singlu i 9 za multi, które jest po prostu idealne;) Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, że na jakiej mapie byśmy nie grali, możemy bez problemu grać każdą klasą, to niesamowite, że można zrobić tak świetny balans, otwarta przestrzeń dla snajperów, oraz podziemne przejścia, lub przesmyki dla szturmowców i wsparcia. Zbliżam się do jednego miliona punktów i czuję, że jeszcze z kilka pyknie. Nie wiem czy dam radę zrobić tu platynę, na średnim poziomie było czasami trudno, a do tego nie zdobyłem nawet 50% "znajdziek", masakra jakaś jak dobrze je pochowali;/ Tak czy inaczej gra sama w sobie ma coś co zachęca do ponownego przejścia, jednak multi jest tak świetne, że nie mogę się oderwać i nie wiem kiedy znów wrócę do singla:P

No ale 8 osób ciężko znaleźć, cud że wtedy w 4 osoby pograliśmy. Dzisiaj po meczu BVB na pewno usiądę do multi i będę cisnął do 2-3 rano:P

Dzisiaj około 20:00 zasiądę do gry, jak coś CrossSleet, MEVEK, wyślę wam zapy i spróbujemy zagrać w jednym teamie. Może SunnyTweak też będzie to w 4 osoby już będzie ładna paczka:) Jak wejdzie w nawyk wspólna gra to i fun będzie większy:) w sumie jeszcze sporo zadań do wykonania, razem będzie łatwiej:)

Dokładnie, wiele osób zapy wysłało a nie kwapią się do wspólnej gry. W sumie tylko w miarę regularnie gram z SunnyTweak, a dobrze by było większym zespołem posiekać. Muszę też pochwalić ten niepozorny headset daje radę

Na święta kupię, z resztą będę grał z przyszłą żonką więc "fan" będzie większy niż grając samemu:) Marudzenie, że ja chcę hot doga z musztardą a ja z sosem meksykańskim mija się z celem. Czasem się zastanawiam czego ludzie chcą, chyba sami nie wiedzą. Mi wystarczy dobra zabawa, nie potrzebuję wodotrysków graficznych. Dla mnie taka Disgaea miałą więcej "fanu" niż nie jedna duża produkcja;)

ja już mam sporo godzin za sobą i multi mi się bardzo podoba. Czuję, że nie potrzebuję póki co nic innego do premiery kolejnych hitów:)

To, że dla ciebie jest marne nie znaczy, że ktoś inny ma nie bawić się fantastycznie przy tej pozycji. Ja grałem tylko chwilę i mam zamiar kupić tą grę by móc pograć wspólnie z narzeczoną, z resztą każdy z kim rozmawiałem kto ma tą grę i gra z dziewczyną, lub żoną zachwala tytuł mówiąc, że wszyscy jadą po tytule, a gra sama w sobie jest bardzo fajna. Tak więc można miedzy bajki wrzucić ten cały hejt. Jestem pewien, że wiele osób cieszy się wspólnym graniem w raz z kimś bliskim czerpiąc z tego mnóstwo radości.