Treść opublikowana przez czarek250885
-
The Callisto Protocol
Jest jedna, gdy spadamy i musimy się złapać. A nie denerwuję ciebie ta zmiana broni na krzyżaku, toż to jakiś masochista wymyślił.
-
The Callisto Protocol
Przeszedłem dodatek "Ostatnia Transmisja" i muszę powiedzieć, że tak mnie zniesmaczył, miał tyle błędów, co przez całą grę podstawki mi się nie przydarzyło. Jedyny plus to nowa broń młot. Tu na serio to wyglądało jakby gra miała być Soulslikiem. Cała struktura to jeszcze większy korytarz, a sama myśl przewodnia fabuły mega słaba, ktoś tu się naoglądał "Kod Nieśmiertelności". Gdybym przykładowo zagrał w to na starcie, moja opinia o grze byłaby całkiem inna. Niesamowite jak można wprowadzić gracza w taki stan, gdzie podstawka jest całkiem przyjemną grą, z poprawną historią i satysfakcjonującą walką do totalnego zniesmaczenia.
-
The Callisto Protocol
To fakt, nie wiem czy ktoś tam nie czuł że to poroniony pomysł. Zamiast dać opcje zrób kilka i po kłopocie.
-
The Callisto Protocol
Masz jakieś 75%.
-
The Callisto Protocol
Na najtrudniejszym poziomie to się zgadza, ale jak ktoś gra sobie na niższych to mało co go zaskoczy, no chyba że rzuci sobie butlę pod nogi. W sumie dla mnie dwa momenty były ciężkie, poruszająca się platforma wiertnicza i dojście do pewnej kobiety. Tam już miałem mocno wyczerpane zapasy. A tluczenie tych twardzieli to była długa zabawa (oczywiście mowimy o najwyższym poziomie).
-
The Callisto Protocol
Rzeczywiście masz rację. 2 razy przeszedłem grę, plus 3 do połowy przez ten błąd z trofeum, gdyż musiałem ulepszyć wszystko na maxa. Jednakże nie czułem przejedzenia, brakowało mi czegoś takiego w klimatach scifi. Czuję że pozostanę tu na dłużej i postaram się zrobić resztę wyzwań. Może nawet odświeżę DS. Koniec końców mam nadzieję, że pokuszą się o kolejną część z tego uniwersum.
-
The Callisto Protocol
Ktoś robił te inne tryby? Tak z ciekwostek jedno trofeum z Zarazy polega na przejściu gry bez obrażeń. No nie jest to jakaś mega trudna gra, ale wyzwanie wydaję się konkretnie trudne.
-
The Callisto Protocol
Mnie zastanawia ten season pass, który kosztuję więcej niż te wszystkie dodtaki, więc nasuwa się pytanie, czy coś jeszcze mają zamiar wypuścić? Inaczej jego kupno mija się z celem.
-
The Callisto Protocol
Daj znać czy warto? Też się nad tym zastanawiam. Ogólnie bardzo dobre wrażenie, długo czekałem na coś tak dobrego po DS. Ps. Jeśli komuś nie wpadło trofi za ulepszenie pierwszej broni, potwierdzam że po ulepszeniu wszystkiego trofeum wpada razem z innym trofeum " uzbrojony po zęby". Tak więc platynka jest moja:)
-
Marvel's Spider-Man 2
Wiadomo wszystko z czasem się przeje. Ale co do AI to przecież po dłuższym braku kontaktu zaczynają się domyślać, że coś jest nie tak i grupują się dwójkami (może poziom trudności za niski?). Sam też wielkim fanem pająka nie jestem i zgadzam się z większością. Gra raczej dla wielkich fanów, zwykły gracz zagra, przejdzie i zapomni, ot kolejna dobra produkcja trzymająca poziom. Nikt nie będzie we flagowcach Sony ryzykować innowacji (nawet jakby chcieli je devi wprowadzić). Z otwartych światów nie wiem czemu wciąż Ghost of Tsushima i Horizon to mój numer jeden.
-
The Callisto Protocol
To może odpalę kolejną nową grę + na łatwym i spróbuję ulepszyć rękawicę, bo całą resztę mam. Trochę szkoda jeśli się nie uda. Ps nie grałem jeszcze w te inne tryby, na czym one polegają? I czy warto kupić te dodatki?
-
The Callisto Protocol
Wczoraj udało mi się ukończyć grę i muszę przyznać, że dobrze się bawiłem. Czuć klimat DS, jednakże jest kilka rzeczy, które wyszły słabiej. Jedno do czego muszę się przyczepić, a irytowało mnie strasznie, to głupie umieszczenie zmiany broni na krzyżaku, matko jakie to nie poręczne, gdy gramy na wyższych poziomach trudności, a musimy szybko zrobić zmianę. Druga sprawa to dziwne zachowanie się podczas zapisu, widzę kółeczko w dolnym rogu, więc myślę ok tu kończę, a jutro zacznę w tym miejscu. Jakie było moje zdziwienie, gdy jednak rozpoczynałem znacznie wcześniej. A już totalnie, gdy rozpoczynałem nową grę +, dostałem zapytanie, o który zapis ma się on opierać i gdy już rozpędem mając ulepszone bronie biegłem sobie przez pierwsze rozdziały na drugi dzień na głównym ekranie nawet nie było wyboru dalej, czyli kontynuacji tego gdzie skończyłem. Zastanawiające, że mam wybór tylko wczytania zapisu po walce z bosem. Po jego wczytaniu, nagle pojawił się również wybór tego, z gry +. Nie wiem co tam oni zrobili, ale strasznie to źle u mnie chodziło. Koniec końców, sama fabuła na plus, cała otoczka, grafika (prócz ognia), ścieżka dźwiękowa, bronie. Szkoda, że przeciwnicy mało zróżnicowani, ale może się czepiam. No i boli, że nie wpadło mi trofeum za ulepszenie jednej broni, mimo że ulepszyłem na maksa kilka, co spowodowało brak platyny na koniec ;/
-
Far Cry 6
Ja ci mogę pomóc, jednakże zawsze po 21:00. Wcześniej nie dam rady. Nick taki jak tu.
-
PlayStation Plus (PS+ Collection, PS+ Premium)
8 Bit Armies całkiem spoko gierka dla fanów rtsów.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Warto się przesiąść choćby dla oszczędności czasu. Tu gry odpalają się praktycznie bez większego czekania, nie wyobrażam sobie by siedzieć na ps4 i patrzeć w pasek, lub kręcące się kółeczko kilka minut. W skali roku, to pewnie kilka godzin więcej grania na ps5 Dodatkowo kultura pracy jest nieporównywalna, cisza i spokój a nie kombajn, który chcę wystartować. Grafikę i płynność pomijam, bo wiem że ludzie są różni i wystarczy im, że gra chodzi. Na pc jest sporo ludzi co biorą wszystko na low byle by móc zagrać. A oni najwięcej się śmieją z konsol gdzie użytkownicy ps5 czy xboxa grają w lepszej jakości.
-
FRONT MISSION 1st: Remake
Szkoda tylko, że nie ma podłożonych głosów w dialogach. Tak czy inaczej wygląda dobrze
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
No Days Gone to była jedna z moich ulubionych gier ps4. Ale jeśli chodzi o otwarte światy to GOT był idealny. Wszystko zrobione z głową, mapa nie była zawalona śmieciami, a pędzący wiaterek kierujacy nas do celu to było mistrzostwa. W takie coś gra się z przyjemnością.
-
Aliens: Dark Descent
Ja właśnie chciałbym zakupić sobie ten tytuł na ps5, ale obawiam się jak to będzie ze sterowaniem na padzie? W sumie nic nie wiedziałem o tej grze, przypadkiem zobaczyłem to na kanale Corle1 i muszę przyznać, że jak na rtsa, to nawet fabularnie jest całkiem nieźle. Obejrzałem jego 2 gameplay-e i tyle mi wystarczyło by się mocno zainteresować opisywanym tytułem, cena też spoko 159 na płycie. Ktoś może się wypowiedzieć o wersji konsolowej? Rzeczywiście jest tak ciężko na padzie, jak opisuje kakus?
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Ale co by nie mówić GG wychodzą one lepiej. Jak odpalam gry ubi to idzi zwymiotować od ilości znaczników.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Wiem, że brzmi to dziwnie, ale może chcą zrobić wrażenie na większej grupie i to nie koniecznie swoich fanów. Brzmi pokrętnie, ale to co robi MS i Sony, dla fanów nie jest racjonalne.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Tylko że imprezę Sony oglądali głównie fani. A tu ma iść przekaz do wszystkich bez względu na platformę. Pewnie o to chodzi.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Jestem podobnego zdania. Nie można mieć pretensji do MS czy Sony ponieważ my nie jesteśmy ich targetem. Wystarczy spojrzeć ile kolorowych gier usług się szykuje i w jaką grupę celują. Można zapomnieć o tym, że będą inwestować w deweloperów tworzących perełki typu Puppeteer, Rain, Concrete Genie. Niestety wszystko jedzie w jednym kierunku, gry bez ryzyka, dużo wszystkiego, gdzie nie koniecznie liczy się jakość. Ma to skłonić niedzielnego gracza by wykupił abonament jednej czy drugiej strony, większość z nich nawet nie wie jakie studia ma Sony czy MS, jakie są ich exy czy gry na wyłączność. Go obchodzi tyle, by jak ma chwilę móc otworzyć pokaźną bibliotekę i pograć sobie w coś, co go tam na pierwszy rzut oka zainteresuje. Ja już to kiedyś pisałem, na co tym firmą wymagający hardcorowi gracze? Oni zawsze są pretesjonalni i chcą tylko więcej. Po co im np. 500 tyś krzykaczy, gdy mogą mieć miliony ludzi, którzy nic nie mówią i biorą to co jest, bez mrugnięcia okiem. Mnie też to wkurza bo piękne czasy psx czy ps2 gdzie wybór był tak olbrzymi, gier z każdego gatunku do wyboru do koloru minęły. Brakuje mi serii Suikoden, Vigilante, SSX i całego EA Big, Burnouta, Socoma, starej dobrej Onimushy, Midnight Club, Champions of Norath, Time Splitters. Gdzie tu gry pokroju Ring of Red czy Front Mission nie mówiąc. Wyliczać można długo, ale słupki im się zgadzają, kasa wpływa więc raczej nic się nie zmieni.
-
Horizon II Forbidden West
A powiem ci, że to jedno z lepszych. Te raptorki kwasowe na trybie agresywnym robią niesamowitą robotę atakując stada maszyn, o ile nie używamy ich do walki w wioskach, to akurat skewcili i tam nasze zdominowane maszyny szans nie mają, gdzie w jedynce zwykły śmigacz robił robotę.
-
Horizon II Forbidden West
W jedynce drzewko było fajnie zrobione, tu jest mało intuicyjnie, plus te dodatkowe moce, które możemy mieć odpalone tylko na jednym z nich. Chwilowo mam już miesiąc przerwy, jakoś ciężko mi wrócić. Zostało kilka wyzwań do platyny, ale muszę znaleźć motywację.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Przecież Sony ich uśmierciło. Już szybciej uwierzę w nowego Killzona.