-
Postów
902 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez KIELiCH
-
JC2 to w założeniu podobna gra, ale wykonanie i w sumie ogólnie to inna bajka. Polecam sprawdzić demko. Generalnie to typowy sandbox, ze świetną grafiką i fizyką, funową rozwałką i dość dużo zabierają misje poboczne, ale nic ponad to w kontekście np. fabuły szału nie ma.
-
Singiel - Stranglehold (super gierka na 1h zaraz po pracy coby się odstresować ), natomiast późnym wieczorkiem ciche zabijanko w Riddicku Przyjechał dzisiaj również upragniony SC:Conviction i gramy dzisiaj wieczorkiem z kobietą coop-owy prolog (w planach calak na razie bez DLC) Multi - w zasadzie tylko BF1943 czasami, ogólnie nie chce mi się nerwić na lagi. We wszystkich multi co miałem ostatnio porobiłem ratio 2.0 i straciłem motywacje do grania w nie Chociaż, o dziwo, tęsknie trochę za skrzydłowym w GOW2 z Rufolem (pozdro) hehe
-
Szkoda, że przeważnie są lagi i ciężko w ogóle komfortowo grać :confused: Powód jest standardowy - brak serwerów i jakość połączenia zależy od hosta, ale mam wrażenie, że sam kod sieciowy nie jest w pełni dopracowany. A szkoda, bo założenia gry, mapy itp podobają mi się <_<
-
A DeathSpank nie jest tylko 100% singlowy??
-
Dlaczego flejm? W singlu ta gra jest żałosna, jak na taką produkcję i możliwości studia - to sorry - noł bonus
-
Ja też nie bardzo rozumiem to stwierdzenie. Dla nie mnie ME2 to największe sequelowe rozczarowanie tej generacji, ale spoko, podobno lepsza 2ka- ja się nie znam A od DA2 wymagam większej swobody w eksploracji, nowocześniejszego enginu, jakiś zagadek w lokacjach, ciekawych misji głównych i pobocznych. Generalnie, żeby trzymała poziom DA + nowości i mi styka. Jedynka swego czasu mnie zachwyciła i wyrwała sporo h z życiorysu. Liczę, że DA2 zrobi to samo
-
Niestety jeszcze nie, na razie tylko podstawka :confused: Ale zapraszam
-
Ja jestem ogólnie chętny do pogrania dla funu i przy okazji można jakieś achivy powbijąć. Gram od wczoraj i jest świetnie, mam dopiero 12 lvl, pierwsze przejście. Jakby chciał ktoś pobiegać ze mną i pośmiać się to zapraszam. http://profile.mygamercard.net/KIELiCH%20PL dodawać do listy.
-
Widzę duży progres w gameplayu w stosunku do 1ki, która bardzo mi się podobała - już zacieram łapki
-
Musisz pograć ze zgranym skillowym składem to pokażą Ci kilka patentów i dobrych miejscówek na ustawienie się czołgiem. Na mnie nie licz - batka wymieniłem już jakiś czas temu - wystarcza mi 1943
-
Trzeba nim wjechać pod górkę po lewej od wjazdu, a nie po prawej, co nie jest takie proste. Dwóch dobrych gości w takim czołgu umie zrobić ładne ratio i akurat wiem co mówię. A najlepiej T90 sieka się na Port Valdez, jak się wie skąd. Rzekłem
-
Nawet w Shadow Complex są wymienieni
-
Ja powiem tylko tyle, że Mirski w wywiadzie dla Polygamii powiedział, że akcja WWL nie miała znaczenia dla wprowadzenia Live, bo ten proces trwał już od ponad półtora roku. Na sam proces to raczej oczywiste że nie - ale być może na jego poszczególne elementy, tudzież na wynik końcowy już możliwe że tak, mogła wpłynąć w jakimś stopniu
-
Jeśli chodzi o smaczki to trochę tak. W ogóle polecam jedna zacząć od 1ki jeśli masz taką możliwość - najlepiej od wydania The Lost Chapters. Obie przeszedłem po 2x i nie doceniłbym tak 2ki nie grając wcześniej w 1kę. Ale kolega wyżej ma racje - historie obu gier nie są ze sobą ściśle powiązane i w tym kontekście wiele nie tracisz. Ale polecam od zacząć od 1ki, żeby załapać klimacik tej baśniowej serii
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
KIELiCH odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Wiesz co "Chłopie" - nawet nie chce mi się czytać twoich wypocin, wystarczyło mi kilka zdań - zgubiłeś gdzieś kontekst tych kilku postów do których się odniosłem w swojej wypowiedzi. Skoro tego nie rozumiesz i jeszcze łapiesz mnie za słówka np. samochód. "Chłopie" - naucz się czytać ze zrozumieniem i bez emocji to możemy o czymś porozmawiać . Póki co z mojej strony koniec dyskusji - przynajmniej z tobą. EDIT: Wiesz, jednak przeczytałem do końca - zupełnie nie chodzi mi o odnoszenie pieniędzy na policję, jeśli nie znam właściciela, nie mam pojęcia kto może nim być. Twój przykład w ogóle nie pasuje do tej dyskusji. Mój z autem lepiej obrazuje problem piractwa i zabezpieczeń przeciwko niemu i ogólnie mentalności ludzi związanych z tym tematem. Więc proszę nie kreować mnie tu na jakiegoś świętoszkowatego netowego nerda - bo nim nie jestem i nie żyje w żadnej utopii - proszę nauczyć się czytać ze zrozumieniem i nie obrażać mnie. -
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
KIELiCH odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Ja myślę, że lepszym przykładem byłoby wsiadanie do cudzego, otwartego auta z kluczykami w stacyjce. Kogoś takiego też nie można nazwać złodziejem? -
Mi bardziej od nowego bohatera zależałoby na nowych realiach historycznych i nowym miejscu akcji (co jest raczej nie realne bez zmiany hiroła ), a na końcu na nowej postaci
-
Jezus Maria, z drugiego szota wynika, że nasz hodowla pomidorów została zaatakowana przez wygłodniałe Lemingii.. nie TFU - przez Locusty Jeśli Anya będzie dostępna w multi to roo-hanie na egzekucji nabierze nowego wymiaru hehe Nie powiem - czekam na tą gierkę, ale jeszcze mnóstwo czasu zostało, ech <_<
-
Im więcej ludzi będzie reprezentowało podobne do twojego zdanie, to tak- masz rację, tym gorzej dla Xboxa i IMO w ogóle dla rynku gier... Casualizm rox januszxp - tak lagi były i będą, jeśli Epic nie postawi dedykowanych serwerów i jakość gry będzie zależała od randomowo wybranego, lub wymuszonego przez kogoś hosta. Brak serwów = nie gram nigdy w GOW multi. Nie bardzo podoba mi się idea, żeby o wyniku np. pojedynku 1 vs 1 na shoty decydował nie skill i doświadczenie, a jakość łącza :confused:
-
Wymagasz od konsoli za kilka stów, która jest na rynku od 2005 r, żeby po 5 latach na rynku i przez 2 kolejne ciągle cie zaskakiwała graficznie? A komp przez 7 lat nie modernizowany też cie zaskakuje cały czas? Zresztą ja bym sobie życzył, żeby gry (w tym GOW3) przez najbliższe 2 lata zaskakiwały mnie nowymi patentami, ogólnie gameplayem i fabułą, dobrym multi itp., a nie tylko grafiką. A cóż, różnie ludzie oceniają gry jak widać...
-
Mam takie pytanie - mam możliwość wymiany na Mass Effect 2, ale bez kodu na Cerberus Network. Czy byłby ktoś uprzejmy napisać mi co dokładnie on daję np. w punktach i ewentualnie ocenę realnej przydatności tych elementów? Będę bardzo wdzięczny
-
Raczej nie, bo jakiekolwiek itemy zakupione na danej konsoli są do niej przypisane, jak i do konta XBL. Jeśli chcesz ich używać na innej konsoli, to ten profil na którym zostały zakupione musi być na niej zalogowany do LIVE, inaczej będą widoczne jako triale (Arcade), lub w ogóle nie będą aktywne (DLC). Nie kombinujcie lepiej, bo twój kolega później może mieć problemy z graniem we własne gry
-
Tak samo się wysilili, jak w przypadku contentu za kod VIP. Generalnie żenada dla mnie i jestem rozczarowany - nic za MSP od nich nie kupię do tej gry.
-
Wszelkie dodatki i gry ściągnięte z Marketplace'a są przypisane do konsoli. Dlatego przełożenie dysku do innej w celu odpalenia gry przyniesie kolejny zawód. Tu się nie zgodzę - są przypisane do konsoli i do PROFILU XBL. Więc jeśli kolega przełożyłby dysk do innej konsoli i zalogował na niej swój profil do XBL to by chodziły. Mowa o profilu na którym jakieś DLC zostały pierwotnie zakupione ofcoz. Podtrzymuje zdanie, że należy poszukać przyczyn technicznych, a nie związanych z blokadą regionalną.