-
Postów
902 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez KIELiCH
-
OFFTOP Masz rację - polska to ujowy kraj. Za to Polska już wydaję mi się ciekawsza. A tak na serio to jest wiele innych państw do których można wyemigrować jak się tu nie podoba, przymusu mieszkania tu nie ma. /OFFTOP Na Alana czekam, ale wydaję mi się, że gra może gemaplayowo okazać się mniej złożona niżbym sobie życzył (panujący casualizm). Oby chociaż fabułą nadrobiła jeśli będę miał rację co do gameplayu. Jak słusznie zauważył Słupek, poniżej 8 to ta gra chyba nie będzie...
-
Ja Ci odpowiem. Pomimo, że nie mam i nie grywam w MW2 to jednak chętnie obejrzę jakiś dobry gameplay z tej gry. Twoje do nich nie należą z kilku względów. Nudne jest oglądanie całego meczu (no chyba że to klanówka, zawody itp, gdzie poziom i emocje są wysokie). Lepiej zrób montaż z najciekawszych akcji z dobrym podkładem muzycznym. Twój komentarz jest ślamazarny i idziesz z nim na żywioł, bez przytgotowania - strasznie to słychać (nie wspominając o jakiś dziwnych odgłosach które wydajesz). Przygotuj go sobie i zapisz, zapamiętaj, whatever - generalnie więcej profesjonalizmu. Filmiki również mogłyby być o jakąś połowę krótsze (montaże 3-4 min max) i byłoby lepiej, intensywniej i ciekawiej. Chcesz pooglądać dobrą robotę? - http://gameroom.mlgpro.com/ Potraktuj mój komentarz jako konstruktywną krytykę
-
Grę miałem w wtorek 2.03 po południu i od razu grałem Czekałem na nią bardzo i teraz muszę się nacieszyć Generalnie mam chwilowo więcej wolnego czasu niż bym chciał, więc poświęcam go na to co bardzo lubię A że mam z kim, to też wpływa na czas grania. I nie - nie jestem no lifem, wolę turystykę od gier, ale to nie jest dla mnie dobry czas na nią - tyle... A żeby całkiem nie offtopować, to zawiodła mnie trochę kampania. Taka na sztukę zrobiona. W COD4 bardziej mi się podobała. W MW2 nie grałem, ale multi w BC2 to IMO PRAWIE mistrzostwo
-
Tak, nie podoba mi się ten tryb i nie będę w niego grał i tyle
-
Dzięki wielkie - to owoc pracy mojej i moich kumpli, sam bym tylu nie natłukł Generalnie to najbardziej zespołowa gra w jaką grałem i unikam grania samemu.. Jeszcze wiele do nauczenia się zostało
-
To ja też się pochwalę 1. 2 heady jednym strzałem ze snajpy - 2gi przypadkowy, koleś musiał się akurat zrespić za snajperem 2. 2 heady z shota 870 - 1 strzałem trafione 2 typkom którzy chcieli mnie rozjechać quadem 3. siedzę w miejscu, nic nie robię jest spokój na bazie, za chwilę wpada mi 380 punktów za rozwalenie pojazdu z 2 gośćmi w środku granatem ręcznym rzuconym ponad minutę wcześniej - WTF? 4. 36 gości jako pasażer w helikopterze na Port Valdez, latał hamburger random i bardzo dobrze latał Gorączka 12 vs 12 u nich wysokie rangi
-
Bad Company 2 multi i w zasadzie nic innego nie chce mi się odpalać
-
Widać, że nie grywasz z znajomymi w składzie, którzy radośnie informują cię np. "resp się ze mną naprawiaczką, mam T90 i walczę z Abramsem" :potter: I taki respown ratuje koledze życie, drużynie czołg i powoduje straty w ludziach i sprzęcie przeciwników + obronę flagi, skrzynki, babci whatever. Generalnie w tej grze - teamowe myślenie > indywidualne umiejętności i samotne bieganie...
-
No nie wiem bo limitka była w cenie normalnej, więc...
-
A są tam chociaż jakieś ciekawe zagadki/pułapki, czy pod tym względem jest jak w podstawce (czyli biednie)?
-
Raczej za wiele Ci nie pomogę, ale z reguły takie sieci jak ten Play na USB nie nadają się do grania. Być może nie da się nawet otworzyć NATu, bo sieć sama w sobie ma takie ograniczenia. Nawet jakby się dało - uwierz, będziesz skakał jak ping-pong w niektórych grach - nic fajnego grać z kimś takim. A mówię Ci to bo sam kiedyś przez kilka miechów próbowałem grać na radiówce i było to samo, albo NAT, albo lagi. Zmieniłem na kabel i różnica 180 st. Najlepiej skontaktuj się z operatorem w sprawie NATu. Porty jakich używa XBL to 88 i 3074 UDP+TCP.
-
Wątek główny kończy definitywnie grę...
-
A kto powiedział, że tylko GOLD? Jak są promocję - to tak, w większości tylko dla goldów, ale jak chcesz coś kupić z Rynku po normalnej cenie to na silverze przecież też można. Chociaż nie jestem w 100% pewien, bo zawsze mam golda
-
Dobra polska recenzja fana tej gry, która może zachęci niezdecydowanych do kupna http://www.perfectdark.pl/default.aspx?id=pd_review Ogólnie cała strona jest warta przejrzenia, tym bardziej, że jest tam sporo informacji o nadchodzącej odnowionej wersji na Arcade
-
Nie, ale jest jeden patent, jeśli chcesz wejść jako niewidoczny na LIVE i nikt tego nie odnotuje. Musisz wyłączyć automatycznie logowanie profilu. Po włączeniu konsoli wchodzisz w menu, gdzie wybiera się status i wybierasz "pokazuj jako offline" oczywiście Dalej logujesz profil i voila :potter: Odrazu jesteś niewidoczny i nikt nie wie, że wszedłeś na LIVE
-
Być może nie zrozumiałem ale i vice-versa. Ja nie pisałem o swoim odczuciu zaszczucia, a starałem się obiektywnie opisać intencje autorów gry i myślę, że właśnie z jiloo zgadzamy się pod tym względem. Moje subiektywne odczucia z gry w RE to co innego, podobnie jak Twoje ze wspomnianego przez Ciebie GOW. A nie o to chodziło w dyskusji moim zdaniem. Nawiasem mówiąc, odkąd gram głównie w różnego typu gry muliplayer (czyli od kilku lat), single rzadko są wstanie mnie "zaszczuć", albo wywołać inne silne emocje..
-
Nie wiem, czy zauważyłeś, ale ja nie porównywałem RE5 do GOWów, napisałem tylko, że gdyby zmienili sposób prowadzenia postaci na taki jak w GOW, to gra by na tym straciła. Porównywanie RE do GOW nie ma większego sensu (bo to różne gatunkowo gry), a to co przy której grze czułeś to twoja sprawa. Ja podtrzymuje nadal swoją opinię, że sterownie choć archaiczne itp. to jednak w specyficzny sposób współtworzy klimat gry i tyle. O tym była dyskusja, a nie czy RE jest lepszy od GOW w COOP. Nie musi ci się przecież podobać...
-
Biorąc pod uwagę PKB i mierząc "potencjał" weźcie jeszcze pod uwagę liczbę ludności w danym kraju, bo to też jest bardzo ważny czynnik. Wg nie ważniejszy od PKB i to znacznie.
-
Dla mnie zdecydowanie Battlefieldy: 1943 i nadchodzący Bad Company 2 (sądząc po demku ponad 40h) Głos oddałem na Bad Company.
-
niby niedorzeczne, ale jakby zrobili z tego gears of war to klimat wogole by juz pekl. skąd ta pewność ? klimat i tak już pękł przy okazji RE4. co nie znaczy, że RE4 był grą słabą. wręcz przeciwnie. ale od gier w generacji HD mimo wszystko oczekuje się czegoś więcej. najwyraźniej bezpowrotnie straciliśmy zombie na rzecz opętanych wieśniaków. RE5 ewidentnie ten trend kontynuuje i utwierdza mnie w przekonaniu. ja nie rozumiem jednej rzeczy - jak można uzależniać klimat gry do sterowania postacią. wytłumaczcie mi proszę... miał być EOT, ale no nie mogę się powstrzymać : P Ja się zgadzam z jilo w 100%. Klimat w mojej definicji na przykładzie tej gry powstaje poprzez ciągłe poczucie zagrożenia (na wyższych poziomach ofcoz), które wynika z ograniczonej mobilności naszej postaci w czasie walki, przeładowania, wymiany broni/ammo z partnerem itp. Owe sterowanie, a raczej możliwości jakie nam daje lub też zabiera, jest elementem składowym klimatu tej gry i gdyby zostało zmienione jak już pisał jiloo na gameplay z np. GOWa to gra wiele by straciła na klimacie. Ja to tak widzę, gra mi się podobała i nic bym w niej nie zmieniał specjalnie w gameplayu.. No może więcej zagadek
-
Masz rację i mnie uspokoiłeś, ale przyznaj, że aczievement może być mylący i ogólnie zbędny? A teamkille są możliwe, wystarczy zawalić budynek z teammatem i masz -15
-
A jak tak sobie czytam listę aczivów z ciekawości i zaraz ch mniej strzeli: Et Tu, Brute? Online: knife 5 friends 15 Punktów Czyli o przyzwoitym ratio jak w demku >1.9 mogę zapomnieć, bo dodatkowo moi za mną będą biegać z kosą? Nie chcę dramatyzować, ale nie podoba mi się ten pomysł MAX. Większej głupoty nie widziałem chyba już dawno w aczivach... Np. będę z kumplem ze składu walczył czołgiem i wysiądę z tyłu go naprawiać i jakiś dekiel mi zasadzi teamkilową kosę dla durnego acziva?? Czy chodzi może tylko o przyjaciół z listy?? Tak czy inaczej wielki minus dla DICE za taki pomysły Jeśli coś źle zrozumiałem, niech mnie ktoś oświeci :confused:
-
Ma dekoder ale działa on na WYJŚCIU do głośników, a Ty potrzebujesz sprzętu z wejściem do dekodera np. optycznym (tak mam w aplitunerze), który PRZYJMUJE sygnał z zewnątrz (z Xboxa kablem optycznym) i podaje na głośniki. Przeczytaj ofertę i zrozum, że tak to nie działa: "Wiwa 280 USB posiada wyjścia dzwięku: HDMI, cyfrowe coaxialne, optyczne, analogowe 5.1, analogowe stereo, SCART." Więcej już nie będę tłumaczył, kup jak chcesz - sprawdź, że nie działa i zbieraj na kino...
-
Ale to jest odtwarzacz, a nie amplituner czy zewnętrzna karta dźwiękowa. Jak chcesz 5.1 musisz mieć całe kino z ampli. Też się bawiłem kiedyś w kombinacje alpejski i nic z tego nie wyszło, tylko stracony czas i kasa. Odkładaj kasę na dobre kino, a się nie rozczarujesz...:potter: