Dwa dni temu grę przeszedłem w 7h i bodajże 16 minut na poziomie medium - nie pamiętam dokładnej nazwy jaką ona posiadała w grze. Zgadzam się co do krzyża w późniejszych etapach ta broń to chyba najlepszy sposób na wszystkich wrogów.
Co do finałowego bossa to trochę się zawiodłem, dla mnie był bardzo prosty i pokonałem go za pierwszym razem właśnie używając krzyża, ale i tak gra dla posiadaczy 360 jest bardzo dobra, bo choć w małym stopniu może zrekompensować brak Kratosa.