Kymel

Szczególnie zabawnie irytujące są siege wormy zżerające usprawnienia turę po ich zbudowaniu.

No i było świetne widowisko, którego największą gwiazdą był... arbiter główny. Takiego gościa z jajami ze stali chyba nie widziałem od czasów Coliny. Oby facet sędziował wszystkie następne GD. Co do samego meczu to było wszystko czego oczekiwałem od spotkania na takim poziomie. Pierwsza połowa trochę słabsza w wydaniu Realu, ale w drugiej Carlo poustawiał ekipę już bez dziur i efekty przyszły dość szybko. Jest -1 punkt, ale liga nadal trwa

Widowisko zapowiada się kapitalne. Oby tylko sędziowie go nie zepsuli a czuję, że będzie moc

Zgadzam się. Połowa 1. sezonu kompletnie zmarnowana, ale od czasu pojawienia się Hydry to Agenci wskoczyli tak o 2 poziomy wyżej.

Z Suarezem to mogą wyjść niezłe jaja jak zagra a okaże się, że kara jednak trwała do 25 października.

Dwa ostatnie odcinki świetne, jedne z najlepszych w przeciągu ostatnich paru lat. Biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe odcinki obecnie trwającego sezonu to jestem jak najbardziej zadowolony z ich jakości (Flatline FTW) i sądzę, że ten sezon już jest lepszy niż poprzedni.

Mina Crowleya na spotkaniu z demonem-analitykiem mistrzowska

Czyli nie jest to gra dla Januszy gamingu tylko graczy pamiętających czasy trudnych gier? Mi w to graj

Dożyłem wygranej z Niemcami

Jak karcianki to możesz spróbować to: https://www.cabalsgame.com/ Lub możesz pograć w oficjalnego, płatnego Magic: The Gathering lub nieoficjalnego, darmowego: http://lackeyccg.com/ Ja proponowałbym jednak zajrzeć na Steam i obadać adaptację planszówki Talisman (też gra się kartami). Jakiś czas temu była w promocji i po 20zł można było wyrwać podstawkę. Jest dość dobrze zrobiona, posiada tryb multiplayer oraz pełną polską wersję językową.

Dobry finał i niezłe zaskoczenie na końcu. Aż szkoda, że tylko 13 odcinków było.

Nie będę teraz wertował wszystkich poprzednich numerów aby wytykać palcami poszczególnych autorów więc powiem jedynie tyle, że mam wrażenie iż część autorów zamiast przyjemności z napisania felietonu traktuje to jako przymus. Chyba powoli zaczynają tematy powtarzać się albo ich po prostu brakuje. Lepiej chyba odpuścić sobie felieton w danym miesiącu i wrócić z większą werwą po jakimś czasie zamiast lać w nim wodę byleby tylko kartkę zapełnić. To jest moje osobiste odczucie i może większość się z tym nie zgadzać, ale tak to czuję.

Jak spamujecie jak nawiedzeni to nie dziwne. Po co poruszać ten sam temat 10 razy? Wniesie coś nowego? Naprawdę macie co przeżywać.

Ale może poczekaj z łaski swojej do poniedziałku, co? Ja swój numer dostałem w piątek a został wysłany w środę. Dramat normalnie. Jak ja mogłem czekać jeden dzień dłużej przez wolną pocztę.

Żebyś się nie zdziwił tylko. Niech się raczej PSX Extreme uczy jak się pisze ciekawe felietony, bo lania wody obecnego w Extreme'ie od dłuższego czasu nie warto nawet dłużej komentować.

O_O Valencia.

A mi się wydawało, że to wątek w dziale multiplatformy. Hmmm. Ciekawe, nie? Dodatkowo prawie wszystko co napisałem jest obecne na konsolach i PC.

Dramatyzuje? Chyba wam ten BF jakieś mocne znieczulenie zaaplikował skoro uważacie, że jest lepiej. Skoro chcieliście jednak to macie. Lista błędów i bugów, które nadal są w tej grze. - Problemy z fizyką gry: - Zniszczone elementy otoczenia przez które nie możemy strzelać, ale przeciwnicy do nas już mogą. - Pojazdy skaczące jak żaby na najmniejszych kamieniach. - Jeep wjeżdżający pod czołg i powodujący jego wywrócenie się. - Pojazdy klinujące się na elementach otoczenia. - Przenikanie przez tekstury postaci. - Rakiety TV w łodziach wybuchające od fal lub powodujące "wysiadanie" z TV przy zderzeniu z falami na Paracelach. - Skoro już wspomniałem o rakietach TV to chciałbym zadać pytanie, który debil wymyślił ten motyw z wyskakiwanie z pojazdu i "wsiadaniem" do rakiety TV? Dodatkowo taka rakieta może być strącona powodując zgon gracza, który ją kontrolował. - Nadal tak samo zła rejestracja strzałów. Trafiasz z RPG w pojazd przeciwnika, widzisz wybuch i nie masz hit marka ani nie zadajesz obrażeń. O randomowych hit markach przy używaniu zwykłej broni szkoda rozpisywać się. Jest tak samo jak na premierę. - Nadal zgony za ścianami, kill trade'y, zgony w ciągu sekundy i opóźnienia w rejestrowaniu zmian przez grę w związku z niskim tickratem serwerów. Można cały czas władować w kogoś pół magazynka po czym gość odwraca się i zabija nas dwoma pociskami. Rejestrowanie headshotów to jest jakaś loteria. - Częste doczytywanie tekstur oraz dźwięku przez około 10-20s po starcie mapy. Pewnie dlatego wprowadzili ten licznik przed startem rozgrywki aby gra zdążyła doczytać tekstury - DC z serwera albo zawieszanie się gry w czasie loadingu mapy. - Glitche przy używaniu aktywnej obrony: - Aby działała poprawnie musisz stać w miejscu albo jechać do przodu. Jezeli zaczniesz tylko cofać się to przestaje działać. - Bardzo często pociski przeciwników i tak trafiają pojazd po jej włączeniu. - Nawet jeżeli włączysz ją po usłyszeniu nadlatującego pocisku, załączy się dźwięk, że jest aktywna to czasami zdarza się, że i tak otrzymasz obrażenia. - Kto to wymyślił, że aktywna obrona nie działa przed pociskami nadlatującymi z góry? Powoduje to, że użytkownicy samolotów atakują lecąc prawie pionowo w dół, bo wiedzą, że i tak nic nie da włączenie aktywnej obrony. - Pancerz reaktywny. "Brawa" dla tego pana, który postanowił go kompletnie zmodyfikować względem BFa 3. Kompletnie nieprzydatny gadżet, który nadal ma bugi w stylu jazdy czołgiem z boostem do tyłu i dostawaniem krytyka mimo posiadania pancerza reaktywnego. Mógłbym jeszcze powymieniać irytujące mnie rzeczy w BFie, ale szkoda mi poświęcać więcej czasu na niego. Wycieczek osobistych nie będę nawet komentował tylko wrzucę swój profil na battlelogu jakby ktoś spróbował do mnie mówić żebym nauczył się grać albo strzelać. http://battlelog.battlefield.com/bf4/soldier/Kamyel/stats/832433017/pc/

Parę dni po patchu pograłem i jedyne co mogę stwierdzić, że na tym patchu moja przygoda z serią Battlefield kończy się na dość długi czas. Kompletnie nic nie zmieniło się. To miał być patch? Jakbym był twórcą gier to wstydziłbym się nazwać to co niby naprawili dużym patchem. To wszystko dało się zrobić hotfixa w ciągu miesiąca. Battlefield 4 to jeden, ogromny random i zabugowany syf. Całkiem możliwe, że przez to co wyprawia DICE seria BF nie podniesie się z kolan przez długie lata. Nic tutaj nie działa jak powinno a minę w stylu WTF w czasie grania miałem co parę minut. Jeżeli DICE nie szanuje mnie jako gracza to ja nie mam zamiaru szanować BFa 4. Żałuję jedynie, że tyle czasu spędziłem grając online i liczyłem na poprawę.

Z Chmielarzem to nigdy nie wiadomo więc zainteresowanym mogę wysłać na PM screeny

Tak, niektórzy członkowie grupy sugerowali, że to taki mały rewanż za niepochlebną recenzję, ale ja tam uważam, że facet ma po prostu za duże mniemanie o sobie.

W tajnej grupie nawet Chmielarz wypowiedział się. Oczywiście ostro skrytykował SS tekstami w stylu, że po 15. stronie chciał pismo wyrzucić do kosza. Redakcja mu kulturalnie odpowiedziała, że nie będzie robiła zmian po jego wypowiedzi to zrobił rage quit. Jaki ten facet to jest żal to brak mi słów xD

Porównuję tematykę pism. Gracze zagranicą są inni niż w Polsce czy co? Większy target jest w UK niż w PL? No jest, ale co to zmienia skoro u nas sprzedaż miesięczników na poziomie 20-30k to sukces więc i nowy SS to dla mnie strzał w dziesiątkę. Byleby jak najdalej trzymali się od najnowszych rzeczy w branży. Dość mam czytania o tym raku pochłaniającym elektroniczną rozrywkę i chciałbym poczytać o dawnych hitach. Niektóre z nich do dzisiaj mam w pudełkach

Retro Gamer chciałby Tobie coś powiedzieć w tym temacie. Ile oni już numerów wydali? 133?