.png.366b592466f42c00265ed5dc2e978c43.png)
Sefiro
-
Postów
42 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Sefiro
-
Miód na serce, widząc, jak gra przegrała wszystko, dostając tylko jakiś ochłap za muzykę. Wisienką na torcie było przegranie z Metaphor ReFantazio w kategorii Best RPG/Narrative. Taki reality check dla Enix.
-
Paniee to nic! Nowa wersja intro to nie jest po prostu filmik wrzucony do AI, oni je zrenderowali od nowa!
-
Mam prorder i byłem pewien, że gra bedzie dostępna od połocny a tu nagle zrobiło się 17godzin jeszcze. Nie wiem co się odejbało, ktoś ma podobnie?
-
Crystal Tower jest wymagane do rozpoczęcia Shadowbringers Btw. collab z FF16 zaczyna już się 2giego kwietnia. Można zdobyć to:
-
OST z gry jest 11/10 to fakt, ale moim zdaniem dobór nie kótrych utworów nie zawsze pasuje do lokacji. Np. utwór grający w Mt.Corel to nie zły banger, to trzeba przyznać, ale pasuje do tej lokacji jak świni siodło. Muzyka rodem z CP2077 podczas zwiedzania gór? IMHO Hamazu znowu za bardzo poniosło xD
-
Jestem właśnie po Junon, łooo matulu... to jak odtworzyli to miasto i paradę Rufusa przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Chora Ilość detali, dopracowania i serca które włożyli w te wszystkie lokacje powala od samego początku. To nie wygląda na coś stworzone 3-4 lata, myślę że zaczęli to już równocześnie z Remake. Mam nadzieje, że gra taki poziom utrzyma do samego końca. Jedynie co może tu nie zagrać to jakieś mieszanie w story, reszta to perfekcja. Btw. Co do Junon:
-
Zmuszanie do grania w Fort Condor do zaliczenia questa na relic uważam za straszne chamstwo, żeby to chociaż raz, a nie 4 razy podbijając stopień trudności za każdym razem... W oryginale działało to inaczej, można było dokupywać jednostki za kasę, a nawet jak się przegrało to można było pokonać Bossa w zwykłej walce... Junon chyba już nie zaliczę na 100% Poza tym cudna gra!
-
O 0:00 ze środy na czwartek
-
I cyk preload FF7Rebirth skończony Pora ukryć się przed spoilerami:
-
Naprawdę szkoda, że od czasów FF7Remake nie nauczyli się robić lepszego oświetlenia, to nie kwestia silnika tylko skilla/talentu/whatever. Wszystkie lokacje wewnątrz wyglądają świetnie, czego nie mogę powiedzieć o tych na zewnątrz, znaczy się same lokacje są ok, ale światło jest strasznie generyczne, aż szkoda mi tych lokacji, szczególnie Mt.Nibel, kto grał w oryginał ten wie, mogli pobawić się tam światłem odtwarzając atmosferę z oryginału, ale ci dali zwyczajne światło i tyle. Poza tym reszta perfect
-
https://store.playstation.com/pl-pl/product/EP0082-CUSA07235_00-FFVIIREMAKETRIAL Wychodzi na to, że Demo jest chyba tylko w wersji na PS4
-
Można nie być fanem Nomury, ale chyba tylko jeszcze on pamięta jakie powinno być FF https://www.gamesradar.com/final-fantasy-7-rebirth-creative-director-didnt-want-reflex-type-action-without-the-strategic-elements-he-considers-core-to-the-jrpg-series/
-
No ta gra nie wnosi do FF7 nic poza durnotami w stylu Genesisa itp. Story to w ogóle poziom slabego fanfica. Lepiej obejrzeć sobie w oryginalnym FF7 ten sekretny flashback z Zackiem.
-
https://www.ign.com/articles/vincent-valentine-will-be-an-accompanying-character-in-final-fantasy-7-rebirth Trzeba będzie poczekać na DLC z Vincentem. Wygląda na to, że kolejność odwiedzanych lokacji będzie serio pomieszana, może Nibelhaim odwiedzimy dopiero gdzieś przed wyprawą do Forgotten Capital
-
Ktoś wie czy wersja na PS5 będzie miała jakieś demo czy coś? Jestem bardzo ciekawy sterowania na padzie.
-
Z MSQ (Main Scenario Quests) wszystko da się zrobić solo, poza Trialami (fabularna walka z bossem), ale do tego nie musisz z nikim na nic się umawiać, to automatycznie wyszukuje Ci ludzi, nie musisz nawet z nimi gadać, po prostu zabijacie bossa a potem kontynuujesz normlanie story.
-
Z tym summer 2024 to przegięcie. Przecież ostatni patch Endwalkera wyjdzie jakoś pod koniec września i co później 7-8 miesięcy bez nowego kontentu?
-
Jestem parę godzin po wydarzeniach w Kryształowym Dominium, i gra zaczyna już mnie męczyć. 16ka swoją konstrukcją przypomina mi FF14. Tam podobnie mamy epickie walki, zwroty akcji itd., z przerwami na długie, nudne i rozwleczone do granic możliwości story. To mogło działać w FF14, ale w przypadku 16ki to się nie sprawdza. Gra oczywiście ma swoje "momenty", wtedy jest 10/10, ale gdy tylko opuszczę taki "fabularny dungeon" i wracam do tego "open worlda", to poziom gry drastycznie spada, a im dalej w grę, tym jeszcze gorzej. Chyba lepiej już byłoby, gdyby cała gra to był jeden długi korytarz. xD Ah, i strasznie mnie irytuje, że Clive to taka pi*da w side questach. NPC obrażają go, a nawet grożą śmiercią, a ten nic. W jednym z questów była nawet "opcja" zabicia takiego typa, ale ostatecznie Clive i tak zostawił go w spokoju i odszedł grzecznie, a typ w tle nadal go wyzywał i śmiercią groził.
- 2 171 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- play station 5
- jrpg
- (i 1 więcej)
-
Ktoś może mi powiedzieć ile zostało mi gry do końca? Boję się szukać w necie żeby czegoś sobie nie zaspoilerować. Clive właśnie..
-
Fajne te napierdzielające się summony itd ale reszta, szczególnie charter design strasznie genric, nie sadziłem, że kiedyś to powiem, ale brakuje mi tutaj Nomury
-
Mam nadzieję, że parę tych cringowych scenek z Genesisem z oryginału zmienią albo najlepiej wytną w ogóle. Szczególnie niektóre scenki w reaktorze Nibel, gdzie w prostacki sposób retconują wydarzenia z oryginalnego FF7.
-
Może gra wyjdzie też na PS4 jak Horizon i Spider? Nie ma numerku konsoli :>
-
Pierwszy trailer FF, który w ogole mnie nie ruszył. Jakieś to wszytko takie niejakie i wymuszone, nawet facjaty bohaterów mało ciekawe, jak z generatora postaci z FF14. Oglądając ten trailer miałem gdzieś z tyłu głowy: "oby to nie była 16ka tylko jakiś spin-off" Logo na końcu mnie załamało - nawet ono jest słabe xD
