Wiedziałem, że ktoś się w ten sposób czepi. Jesteście niestety przewidywalni. Ale cóż:
"które jak na "zombie" są i tak nierealne w cholerę [...]"
Zauważ jak napisałem zombie. Miałem tu na myśli ~uniwersum/świat po apokalipsie zombie~, coś w ten deseń, a w temacie się orientuje ("Zombie Survival", "Wojna Z" itp.)
I CHOLERA JASNA, ja pisałem przecież o odniesieniu serialu względem komiksu, czyż nie? Po co było Ci to czepienie się? Żebym musiał tłumaczyć tym, którzy nie umieją czytać ze zrozumieniem?
Never mind.
Tak jak django napisałeś, można skończyć ten temat, ale to był żaden argument, a nie dobry.
Jeśli serial się rozkręci (zapowiedź 2x02 jest ciekawa) i jeśli dojdzie fabularnie do akcji, które są oryginalnie w komiksie to możecie się tylko cieszyć, że Was świetne widowisko czeka.
Zobaczymy
A ja wiedziałem, że napiszesz, że ktoś się czepi i że poleci argument czytania ze zrozumieniem, jesteśmy mistrzami dedukcji, pjona!
Jeżeli ja wiem, że coś jest na podstawie ksiązki/komiksu/czegokolwiek innego, to nie szukam na siłę nawiązań do oryginału wytykając pierdoły w stylu "A do tego zombie wchodzące do RV, zombie kładące się na ziemi, zombie wstające z ziemi, zombie wstające po upadku, zombie siedzące i wstające z ławek...". Rzeczywiście świat się skończył, bo zombie w tym serialu pokazuje możliwości wykorzystania swoich rąk i nóg. Przecież one wyrywały sobie rękami (!!!) kawałki mięsa z leżących na drodze zwłok, masakra! I jeszcze do tego klęczały!
Co to za przyjemność oglądać dokładnie to samo co było wcześniej na papierze?