Andżej

z vgleaks, czyli nie ma co sie podniecać za mocno tą prezentacją, zwykły target render, jakoś nie wierzę że Capcom doskoczy do tego poziomu, to nie Guerrilla Chyba nie mowisz tego w odniesieni do slawetnego renderu KZ2

Obawiam sie, ze nigdzie w internecie tego nie ma.

Tam nie bylo zadnego rendera - wszystko jest juz dzisiaj do zrobienia w realtime, co tez wlasnie pokazali i jezeli to chodzilo na PS4, to szacun. O ile KZ3 to taki C3 na max detalach i na pierwszy rzut oka szalu nie robi, to szacun dla Capcomu, TO co pokazali, mozna nazwac dopiero KROKIEM w przod.

Calkiem ciekawy artykuł.

To, ze gosciu mieli metą na cala ameryke, a jego superpolicjant szwagier o tym nie wie.

I tak najlepszy byl ten gameplay z KZ2, ktory pokazali przy premierze PS3 Yeti i inni (ja tez, ale wtedy bylem mlodszy) jarali sie i zapewnie podobnymi sztuczkami beda sie jarac juz niedlugo. Tez sie bede jaral, bo lubie rendery. Jezeli pokazaliby cos na silniku gry, to w bardzo dobrym wypadku, wygladaloby mniej wiecej jak BF3 na doyebanym kompie, nie trzeba byc inzynierem grafikiem informatykiem, zeby dojsc do podobnych wnioskow - czasy nadprzyrodzonych mocy next-genow minely bezpowrotnie - zdaje sobie jednak sprawe, ze poziom wiedzy uzytkownikow forum odnosnie technikali ogranicza sie jedynie do znajiomosci listy exow i tego, jak zasilany jest pad. A tym nie porwa, wiec jestem pewny ze wyceluja w mydlenie oczkow. Jak zobacze gameplay z hudem i ryzojadem z padem w reku, to uwierze. A spodziewam sie kilku teaserow z zayebiscie wyrenderowanymi glownymi bohaterami i fajnie zrobionymi logami gier. Do tego obietnice o podbiciu rynku gier wygadanych przedstawicieli, mimo tego, ze firma powoli staje sie juz nie rentowna (o tym tez sie mowi) i oklaski na koniec. Nie twierdze, ze MS bedzie zayebisty, bo jedyne co mnie hamuje przed kupnem PS4, jest FM. Odnosze sie tylko do tego spuszczania sie fanow sony, robienia gifow, zapowiadan rodem z konca swiata itd. Smiech.

No to czekamy do srody na te wszystkie filmiki CGI od Sony. Stawiam, ze wiekszosc uwierzy w ich prawdziwosc.

Usuncie to (NIE Solid) z nazwy tematu, bo juz chyba wystarczajaco dlugo tutaj bylo, zeby utrwalic wlaciwy tytul, a powoli zaczynaja od tego oczy bolec. Gra jest swietna, czuc mimo wszystko, ze to uniwersum Metala. Troche trudno bylo opanowac sterowanie, mistrzem slasherow nie jestem, ale jest calkiem inaczej niz w takim NG2, ktorego jako jedynego skonczylem ostatnio. Dopiero w polowie gry (jestem kawalek po drugim bosie, temu tak podejzewam) opanowalem wszystko co potrzebne i wyrobilem sobie styl, ktory mi pozwala siac niezly terror.

To dopiero poczatek, jesli chodzi o negatywne wplywanie na odbior. Poza wydawaniem kolejnych sikłeli, co pol roku, dochodzi jeszcze wydawanie ich na wszelka mozliwa platforme do gier (hello, komórki), gdzie kazda "wersja" to inna gra z tym samym tytlulem. Jeszcze jedno - jak widze pierwsze trailery z nastepnych sequeli, ktore sa zbudowane w ten sposob, ze ostatnie 30 sekund pokazuje nam co dostaniemy za preorder, jesli go tylko zlozymy - to mnie naybardziej w(pipi)ia chyba. Dla przykladu, AC3. Wybrazcie sobie, gdyby mistrz trailerow, Kojima tak zrobil? Traci od tego tandeta i "byznesem". Zreszta o tym, ze od kilku lat nie wydaje sie juz normalnie JEDNEGO wydania gier, to juz nie wspominam. DLC z okazji swieta drzewa i inne cyrki.

Zalezy, jaka polityke obejmie Balmer. PS4 niewykluczona, wobec tego. W sumie zastanawiam sie, jakie exy z X360 mnie wyyebaly z kapci poza FM (najwiekszy i chyba jak do tej pory jedyny argument za zakupem Xa) i ME, ktory byl tylko czasowym, nic ciekawego nie wyszlo. IMO.

Nie wiem, ale ciu.lika sie wycieralo Plusem oczywiscie. Potem papierem. Du.pe po odbyciu toalety, rowniez. Nastepnie rece sie wycieralo papierem, potem mylo dopiero. Raz pani z polskiego dalismy numer Neo na biurko przed lekcjami, to sie wku.rwila jak to zobaczyla. Jak sie chcialo zrobic komus kawal, to sie mu Neo wkladalo do szafki albo do plecaka. Slyszalem plotki, ze komunisci peerelowscy chcieli sie przeniesc w czasie, zakupic prenumerate Neo, wrocic i rozdac robotnikom, zeby po odbyciu toalety, nie musieli sie trybuna robotnicza wycierac. Kolega do tej pory kupuje Neo, jak sie go ludzie pytali, po co to mowil, ze opony w samochodzie tym wyciera, po zimie.

W podstawowoce, jakies 15 lat temu, jak sie przegladalo z chlopakami na przerwach PSXy na korytarzu, to sie siedzialo na ziemi po turecku i kilka numerow NEO bylo po to, zeby na nich siedziec, zeby nie zlapalo sie "wilka" i jeden, zeby lezaly na nim PSXy. Tak wspominam NEO.

Smieszne sa ludki, co sie podniecaja specyfikacja PS4, bo nie trzeba inzyniera z dziedziny informatyki, zeby zauwazyc ze to sa praktycznie te same bebechy, co w X720, nawet z tej samej firmy - AMD xD

Jeti, zaloz sobie kanal

Dema nie widzialem. Ale sama gra gniecie pomidory. O ile myslalem, ze fluorescencyjnego laboratorium z DS2 nic nie pobije, tak przy DS3 kilka razy zlapalem sie za glowe z niedowierzaniem. Grafa 10/10 i mozecie mowic co chcecie, ale jade wszystkie nowe tytuly od gory do dolu i dwuletni DS2 chyba rozyebal chyba wszystkie rzeczy, w ktore ostatnio gralem ( poza FC3), a DS3 jest jeszcze lepszy. Mowie ci, motywy gorskie przypominaly mi rendery z ME2, zwlaszcza ze mialem kombinezon N7 zalozony ;p Az mnie ciary przechodzily.

Nieco dluzej niz dwojka, jesli wykonasz wszystkie poboczne zadania.

Szczerze powiem ci, ze nie sprawdzalem. Natomiast od razu moge powiedziec (co chyba zaskakujace nie jest) ze poziom normal jest zbyt latwy, nawet dla kogos, kto nigdy nie gral w te serie. Ja wlasnie skonczylem na normalnu zaraz po skonczeniu DS2 na tym samym poziomie i roznice bylo widac od razu, nie wiem, moze to byla kwestia wprawy po poprzedniczne, ale przez DS3 przeszedlem, jakbym gral jakis supercyborgiem. Co do samej gry, o czym juz wspominalem, to juz nie jest ten sam DS (nawet w porownaniu do 2), ale jako gra, jest swietna, pierwszorzedny tytul tego roku, jedna z najlepiej zrobionych gier AV, widac ze wycisneli ostatnie soki z current genow - zimowe motywy na otwartym powietrzu, gdybys odsunal sie troche od tv, wygladaja jak render. To samo etapy kosmiczne, o cieniach w pomoieszczeniach i zayebiscie zmontowanej kolorystyce, nie wspominam, bo to juz rylo beret w dwojce. Do tego, zayefajny gameplay, calkiem fajna fabula, zayebista przygoda i swietny klimat. Dla mnie spokojnie 9/10, moze byloby wiecej, gdybym zaczal szarpac od trudniejszego poziomu i zorganizowal do tych wszystkich zalet jeszcze jakis survival. Jeszcze cos napisze o samej oprawie audio - najlepsza w histori gier, IMO

Ja natomiast uwazam, ze takich zwierzat, jak szpilka, nie powinno sie pokazywac publicznie.

Napisz cos na temat Blacksite: Area 51. Jestesmy ciekawi

To bit wchodzi w roziego.

Lepsze, niz dom zly?

Nie bedziesz musial dlugo czekac, zeby sie przekonac.

Mam bron, ktora dostaje sie za sejwy z DS2 i narazie jej uzywam, bo nie ma nic lepszego

http://www.youtube.com/watch?v=npdNMTmRTs8