To wygląda jak takie pobojowisko po bitwie, gdzie w tle radości zwycięzców widać żałosnych przegranych - część z nich uciekła do lasu, część leży ranna i jęczy, a tylko jeden, który mocno oberwał w łeb, stoi na środku pola bez gaci i w amoku bredzi wizje zwycięstwa swojej ekipy obficie się śliniąc.