-
Postów
27 870 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
56
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Mejm
-
Mnie to zawsze zastanawialo jak on konczy te wszystkie rpgi i inne gry, bo czasem sporo ich recenzuje w jednym numerze. No chyba ze nie musi konczyc bo ma juz 40 lat doswiadczenia.
-
In Time - film ma ciekawy start. Otoz dowiadujemy sie, ze obecnie na ziemi ludzie dorastaja do wieku 25lat a nastepnie dostaja jeden rok zycia. Jesli skonczy im sie ten czas umieraja. Zatem w tym swiecie czas stal sie waluta i kupuje sie za niego burgera czy oplaca mieszkanie ale takze zarabia. Domyslamy sie zatem, ze biedni maja malo czasu i zyja w ciaglym pedzie, a bogaci maja go tyle, ze staja sie praktycznie niesmiertelni. Intro w zaden sposob nie tlumaczy dlaczego ludzie maja te zielone zegarki na przedramionach i na jakiej zasadzie dziala transfer czasu jesli ktos sie z kims zlapie za rece, nawet zaznaczone jest ze tak jest i juz. I bardzo dobrze, bo skupiamy sie tylko fabule i historii bohatera, oczywiscie urodzonego w biednej dzielnicy ale splotem wydarzen przeniesionego do tej bogatej. Glowna postac grana jest przez Justina. Jakiego Justina? Tiberlake'a, moze pamietacie go jak spiewal w zespole Just(in) 5 czy cos takiego. Spodziewalem sie drewna ale w sumie chlop dal rade. Mamy tu tez Stracha na wroble aka. Oppenheimer. A jak samo filmidlo? No tak do polowy nawet ok a potem niezmiernie sie ciagnie i z historii o zemscie na podlych bogolach zamienia sie w cos w rodzaju boney and clyde movie. Koncowa rozczarowuje bo do niczego nie doprowadza. Wspomniane dozywanie 25 lat skutkuje ciekawym efektem gdzie rodzice i dorosle dzieci sa w tym samym wieku, zatem na zdjeciu rodzinnym niemozliwe jest odroznienie kto jest zona a kto corka. Niestety w zasadznie nie ma to wplywu na rozwoj akcji. A mozna by bylo wplesc w to np. watek ojca, ktory nie zyje a mogl okazac sie jakims npcem czy inny barmanem. Jest to w zasadzie takie pitu pitu o niesprawiedliwosciach klasowych. Dzisiaj pewnie film bylby uznany z mocno lewacki (woke go.wna nie ma, to dopiero 2011r) ze wzgledu na tematyke. Podmienil ktos kase na czas i probowal zrobic utwor z przeslaniem. Nie pyklo bo w drugim i trzecim akcie totalnie sie pogubil i nie wiedzial czym film ma do konca byc. Nie wiem, moze zabraklo mu czasu. 6-/10.
-
Umiera ze smiechu i politowania
-
Tylko na forum PE mozna przeczytac boomerskie projekcje, ze w cda nie znaja sie na gierkach.
-
Jest demko tsubasy ale raczej tylko mecze. Gdzie teraz najtaniej dorwac plusa? Z przecenionych doladowan? Albo jakies tansze kody z zaufanych miejsc?
-
Zapasy z obcym
-
Przymierzam sie do montazu rolet. Jakich kosztow mozna sie spodziewac?
-
Albo nie beda
-
Malo juz z trylogii pamietam bo ogladalem to z raz przy premierze. Dwojka chyba lotnisko a trojka park rozrywki? Jeszcze jakis poczatek z klodami drzewa na autostradzie. Niezle byly, fajny pomysl na fabule.
-
Zgodze sie co do animacji bo faktycznie im wiele brakuje. Tyle, ze gdyby ten port nie mial zwalonego sterowania to wiem, ze zagrywalbym sie w niego jak poje.bany. Wtedy nie mialem duzego porownania z arcade. Cos podejrzewalem ze jest nie tak, bo u mnie slonie na planszy dalshima nie unosily trab po rundzie jak te w budach nad morzem, ale zbywalem to wzruszeniem ramion. Na szczescie w 95r. wjechal SSF2T z pieknym portem od Gameteka. Chociaz zal mi tego World Warriora, mam do niego mocny sentyment a pc zaslugiwalo na porzadny port.
-
Plakac po ubi Z AC zrobili najpierw crossover z simsami i zbieraniem dywanow czy innych obrazow, a na koncu paraRPG z przeciwnikami jak gabki. Ze SC ktory byl rasowym stealth zrobili akcyjniaka strzelanke. Z FC zrobili definicje ubitemplate podmieniajac w kazdej nowej czesci mape, glownego zlego i partyzanow na inne modele. Z GR zrobili akcyjniaka strzelanke. Raymany chyba zdechniete. Za trzy lata 20. rocznia zapowiedzi BG&E2, a za dwa lata 10. rocznica pierwszego trailera. PoP piaski czasu remake? Masz tu pomaranczke graczu biedaku cebulaku. Sa tu jacys fani For Honor? No wlasnie. W R6S to gra chyba tylko Rozi.
-
Taki typowy mecz polski z jakimkolwiek przeciwnikiem, czyli ze.sranko do pierwszego gola a potem flexowanie na cieszynce i troche swobodniejsza gra.
-
Skoro wymieniasz Amige to pewnie mowimy o tym samym porcie od U.S. Gold. Co do zasady to nie byl zly port, grafika sie zgadzala, z adliba leciala muzyka w miare przypominajaca OST no ale gre polozylo calkowicie sterowanie. Tyle wystarczylo zeby z 8/10 zleciec do okolic dna. Bo byl jeszcze koreanski port SF2 gdzie ktory wygladal jak z pegasusa ale tam bez problemu ogarneli sterowanie na 6 buttonow. No i ta wersja uruchamiala sie na moim 286, o ktorym wspominam w magazynie.
-
Bylo zamiast MK1 wziac Street Fightera 2 i nie byloby problemu z nota 4/10 a nawet w sumie z 2/10.
-
Dzis pewna wygrana. Bez lewego zawsze gramy lepiej
-
I olx jesli to ten typ z sosnowca.
-
Daje daje. Nie spodziewalem sie, ze Faka jest zdolny do tak czestych, dlugich i pozbawionych bluzgow postow. Chyba bardzo musi lubic serie assasins creed.
-
No. Ale krecisz na tiktoku filmik jak po nim cierpisz i cyk kilkanscie dularow wpada.
-
Daj znac jak czips. 20zl dobra cena, w jakims markecie widzialem za 40 xD.
-
Troche ubogo. Wyglada jak oryginal z modami, ktore na pc sa juz od lat.
-
Odpowiedzmy w koncu na to fundamentalne dla forum pytanie.
-
- 5
-
-
-
-
Dzieki za info, myslalem ze po przerwie pierwszy mecz jest w poniedzialek.
-
Z jedynki to sobie wystarczy obejrzec scene ze scorpionem i SZ z przeszlosci na yt i tyle starczy. Ale brzydka ta Kitana.