No nie zgodze sie co do SS. To nie byl jakis uber mega wyszukany shooter jak wyszedl ale kurde ten uczuc jak stoisz na srodku pustyni, slyszysz jakies krzyki i dudnienie a potem doslownie zalewa cie fala przeciwnikow nadplywajaca z horyzontu. Jedynka to serio spoko gra choc wiem ze potem bylo roznie.
Crysis 1 ma fatalny gameplay spier.dolony przez system mocy pancerza. Nie wiem kto wpadl na pomysl zeby za kazdym razem wybierac opcje nawet jesli chcemy tylko wyzej skoczyc. Drenaz energii jest potworny a akcje ze gdzies tam wskakujemy, walimy piacha, znikamy, zabijamy czolg jednym uderzeniem to pic na wode fotomontaz (doslownie) z trailerow.
Dwojka za to wszystko to poprawila, chciales skoczyc wysoko no to przycisk skoku i pelny pasek mocy a jak nie bylo mocy to skakales nisko, proste. Wszystko pod reka bez jakiegos zje.banego menu kolowego. I mozna bylo sie bawic a nie siedziec w krzakach, wlaczyc kamo jak w jedynce i po 5s dostac ostrzal bo juz sie zdazylo wyczerpac.
Trojka to w sumie dalej dwojka, nie pamietam jakichs rewolucyjnych zmian ale to wlasnie pokazuje jak mocno zje.bana byla czesc 1 i jak dobrze w skafander robila czesc 2.