I co to da? Wymienia na jakiegos polskiego dziada bo nie ma juz Bonka, ktoremu pier.dolili pol kadencji, ze czemu nie trener z zagranicy.
No i trener to jest moze 40% problemow tej kadry. Oprocz zwyklych umiejetnosci gry (w kadrze) to niedlugo zmiana pokoleniowa. Ide o zaklad, ze Lewy to nie bedzie jak Blaszczykowski ciagnal dopoki szpital go nie wyeliminuje tylko podziekuje ladnie po tych dwoch meczach barazowych zeby sobie do emeryturki pykac w Bayernie. Glik tez juz stary, Krzysztofiak to juz drugi Peszko wiec kto zostanie? No ci co grali w poniedzialek xD