Dla mnie juz ten moment dawno nastapil i wiaze sie z powrotem (jesli mowimy o pisamch) do czasow kiedy lekture SS zaczynalo sie od Kombat Korner.
I tak jak w cda nigdy nie czulem tego luzu z SS czy PE to teraz jest to moje glowne pismo do czytania. Z pe mam prawie dwla lata zaleglosci, z cda "jedynie" 7 numerow... I tak jak czytam co piszecie to pe ma te same bolaczki co dawniej: recenzje gier na 1/3 (ze w cda wiecej szrotu? ok nie kazdemu podejdzie co recenzuja ale wole 1 strone o jednej gierce niz o trzech, co chyba wlasnie podbija liczbe gier), nastawienie redaktorow i to co ja jeszcze pamietam czyli calkiem plaska publicystyka. Nie potrafie sobie przypomniec jakiegos fajnego tematu z pe, moze retro od Kluski ale to mam teraz w cda. Tak samo w pismie o konsolach nie przeczytalbym pewnie o dramie z facebookiem (jesli bylo zwracam honor) czy podobnymi branzowymi ale nie konsolowymi historiami. Widac tez roznice w warsztacie bo jednak cda co by o nim nie pisac to zawsze bylo lepsze pioro niz wszystkie poprzednie magazyny wziete do kupy. Teraz jestem na numerze lutowym i recenzje, zapowiedzi, wstep siegaja gora 50ej strony, dalej leci publicystyka. No i tez jej format mi sie podoba, czuje ze za kazdym razem jestem zaskakiwany. A w pe temat numeru, temat techniczny, 6 stron pod rzad "gadajacych glow", retro, kacik xyz i tak od lat.