Bijatyki dla mnie sa martwym gatunkiem jedynie w tej kwestii, ze kiedys ciorali w nie praktycznie wszyscy, no a na pewno zdecydowana wiekszosc graczy. Dzisiaj, co widac tez po forum, gracze mainstremowi az tak do bijatyk nie lgna. Ktos odpali, pogra pare walk, sprawdzi czy pamieta ciosy i leci dalej z jakims ubiszrotem. No niestety w naszym wieku nie ma juz czasu na uczenie sie 30+ postaci i ich ciosow. To zostalo juz tylko dla zapalencow, a tych jak pisalem nawet na forum jest malo. Nie pomagaja tez same bijatyki, ktore staly sie narzedziem do golenia graczy (dzieki Capcoma). Cykl wydawniczy przez to sie zmienil. Zobaczcie chociazby jak wydawany byl tekken. Mi sie nawet wydawlo, ze miedzy pierwszymi czesciami byla wieksza roznica lat. A zaraz pyknie 7lat od 7 czesci.
1994 Tekken
1995 Tekken 2
1996 Tekken 3
1999 Tekken Tag Tournament
2001 Tekken 4
2004 Tekken 5
2005 Tekken: Dark Resurrection
2007 Tekken 6
2011 Tekken Tag Tournament 2
2015 Tekken 7