Nie no kebab/gyros to juz dawno przebil granice 20zl. We wro zestaw 22-25zl. A w dowozie to tylko pizza lub sushi. Gyrosy, burgery, frytki sie do tego nie nadaja.
Ostatnio mnie podkusilo kupic sobie male rollo w budzie na ulicy. W sumie takie male nie bylo ale za to bylo tak paskudne, ze wyje.balem po polowie bo natrafilem na 3 chrzastki z kurczaka. No i bylo suche. Do tego wystarczy, ze raz zobacze jak ktos mi naklada mieso nie sciete z grila czy lezace pod nim a wyciagane z blaszanego parownika i moja noga tam nigdy juz nie zawita. I tak bylo teraz. No skusilem sie bo mialem mega ochote ale ku.rwa wracam do swojej zelaznej zasady, ze zrem gyrosy tylko tam gdzie wiem ze jest duzy ruch i je.bac tych przychodnikowych oszustow.