Mejm

Rok pozniej w czerwcu tyle samo dala moja matka za p3 450 z dimond viperem 770 (chyba tez mieles te karte). Z tego 1500 kosztowal monitor 15cali ctx "plaski". No ogolnie lata 90 to dwa lata i komp do smieci. Dla mnie wyznacznikiem byly demka cda ktore przestawaly sie odpalac albo zamulaly. Potem po wymianie kompa bity tydzien nadrabianie, uwielbialem. A i tak niezle bo na pentium 60 przejechalem 4 lata. Quake soft w 320x200 uodpornil mnie na wszelkie dzisiejsze graficzne fanaberie

Do zapowiedzi przed swietem zmarlych lepiej pasowalaby okladka z xboxem.

Te trzy peppery wyzej sa w lidlach po 2,89 za szt.

Co ma indyk wspolnego ze swietami?

Moj pierwszy, wprawdzie nie 86 ale 286, vga. Myszki obok nie bylo w zestawie. Trzeba bylo dokupic, ale niestety ten pc mial wejscie... ps2 xD Podczas gdy gro skladakow w polsce mialo szeregowke, ktora pozniej wyparl wlasnie ps2. Co sie ojciec nalazil za nia to jego, no i cena tez niefajna. Lezy u starszych w piwnicy. Reanimowalem go pare lat temu ale wylaly kondensatory w zasilaczu a ja nie umiem w lutowanie i te na ktore wymienilem chyba nie sa dobrze osadzone. Cos tam sie wlaczylo, bateria biosu oczywiscie martwa (i oczywiscie przyspawana, ale chociaz pastylka) ale za duzo nie poszlo do przodu. Moze kiedys wroce. Klawiature pozyczylem kumplowi z ktorym kontakt sie urwal Ale sprzet byl mega i jak wiekszosc kumpli grala na comodorca w jakies badziewia to ja mialem prawdziwego nextgena mimo ze dobrych kilka lat opoznionego w stosunku do swiata. Wolf, golden axe, sf2, pop, flashback, another world, prehistoric 2, xenon 2, overkill, gobliiinsy i masa innych.

Przeklikuje sobie recke skilupa i ta scena "klotni" jak przy stole sidzi czarny elf, azjatka elf, hiszpanski dzolero i bialas... O jakie wymowne xD Zabraklo jeszcze tej niskiej, grubej, krzykliwej baby rozstawiajacej wszystkich po katach.

Ten po lewej czy jakis inny? Bo on jest caly czas, przynajmniej w kaufie. 3.50 wiec dil z zabki lepszy.

To byl kiepski resident i kiepska gra. Nostalgia juz zaczyna wypaczac ten obraz. No ale woke go.wna jednak nie bylo.

Discordziarze...

W sumie to ogladalem ale zapomnialem

I pozdrow Bansaia.

To nie jest pixel art. Tzn. dzisiaj na to sie tak mowi, kiedy indyki zaczely byc robione na modle 16bit, ale wtedy to po prostu byla grafika. Dla mnie PA to jest nasladownictwo, odwzorowanie grafki lat 90 we wspolczesnosci. A wtedy nikt na to tak nie mowil. W1 byl spoko ale cierpial na to samo co W2, limit zaznaczenia jednostek. Wciaz i tak lepiej niz Dune 2.

TR3 to generalnie jest jeden wielki horror.

Co widac po wysypie sh2 remake na olx. "Ogralem za 30zl". Tacy "gracze" tez istnieja.

Bo 1 to w zasadzie taki projekt studencki na zaliczenie. Dwojka wyglada juz jak film.

To powodzenia z ogrywaniem legacy of kain blood omen. Przeszedlem to na psx ostatnio i definitywnie bralbym wersje pc.

Cda z pelniakami co miech to juz w 97 roku wystartowalo. Oczywiscie jakies odpady ale potem wjechaly klasyki i masa innego dobrego stuffu.

Joystick ogladalem ale raczej nie w 1992. Albo nie pamietam. Na koncu Kazimierz Kaczor (to ten co prowadzil pozniej vabanque) prezentowal zawsze strategie. To tam padlo to slynne comą ę kąker, ktore skomentowali w SS. Ale program byl raczej sredni, dzieciaki graly w jakies gry na punkty, ktore czesto nie nadawaly sie do takiej rywalizacji. Lepszy byl bardziej cringeowy Multimedialny odlot z rubikiem.

Dobry final.

Na to evercade to z czego porty wychodza? Psx, pc?

Ehh i szansa na felieton "Ps3 w czasach 8 i 9 generacji" minela bezpowrotnie.

Nie no ta z HR paskudna. Zamiast niej wrzucilbym sackboya, moim zdaniem bardziej z ps3 zwiazany niz podrobka 7em. MGS4 srednia, za duzo pustego miejsca.

Dlaczego to Monika nie siedziala przy automacie?