Slaby, nieemocjonujacy i nieangazujacy turniej. Najlepsza byla faza grupowa i 3 meczyki dziennie. Potem to jak sie przypomnialo. Co mi zostalo w glowie po tym miesiacu i co po tygodniu z niej uleci:
- akcja z reanimacja
- beczunia z kadry, obstawialem ze nie wyjda ciekawe ile bym zgarnal u buka, pewnie niewiele, i to skomlenie ze z brzeczkiem to by bylo xD
- totalne dla mnie nonamey w kadrach niemiec i hiszpanii
- z varem zaczelo sie dobrze, skonczylo jak zawsze
- stadiony widma i w ogole rozgrywanie tego w po calej europie kek top
- kanal sportowy i totalny brak zainteresowania tymi hejtparkami od kalki po odpadnieciu polakow