Ok moze to, ze gra zmusza (choc wg mnie w DS2 tak) to troche za mocne. Jednak przy moim natrectwie zbieracza wolalem zachowac ciaglosc postaci i olac luk (nawet z tego wzgledu, ze musisz zainwestowac w statystyki, ktorych pozniej nie potrzebujesz, zamiast w te pod builda).
Nie gralem w remake to nie wiem co naprawili, w oryginale z ps3 lizardy mialy okreslona ilosc respawnow. Jasne, ze sa na hita mieczem (ile sie za nimi nabiegalem to moje xD) ale gniazdo w 2-2 to jednak lepiej czyscic lukiem/czarami bo ja tam nie widze wbiegniecia na jana. Gre da sie ukonczyc bez ich grindowania ale wtedy pojawia sie pytanie, czy chcesz konczyc gre bronia do ktorej masz upgradey, czy taka ktora lubisz grac ale jej nie uzyjesz bo jest za slaba.
A grobowiec to mowie o tym miejscu, tam nie ma gdzie ich wyciagac. Nawet typ tutaj mowi, ze najlepiej je dystanosowo zalatwic.