Alita - dziwnie szybki poczatek. Typ zlozyl laske a ona sie rano budzi i gadaja jakby to bylo normalne i naturalne. Pozniej niestety gadania wciaz duzo a i tak malo dowiadujemy sie o lore. Walki chyba na plus chociaz jej styl nie powinien sie nazywac panzer kuen a jumping monkey. Po znalezieniu kostiumu nie czuc tez, ze jej zdolnosci sie zwiekszyly mocno. Bardzo fajnie animowana twarz Ality, duzo emocji, wielkie oczy nie przeszkadzaja a reczne ich animowanie robi. To origin story mnie nie porwalo ale czekam na czesc druga. Capitan Marvel . 7-/10.