Do samego papieru nic nie mam. Skrytykowalem Reda, kiedy pokazal swoj slynny kulinarny wyziew, zeby wyje.bal ten papier wpiz.du i uzywal blaszki do pizzy. No ale tak teraz mysle, ze na nic mu sie by ta blacha zdala bo wszystko by przez dziurki przecieklo. Nie mowiac juz o takim malym fakcie, ze papier do pieczenia ma wytrzymalosc max 220C a pizze robi sie w pierkarniku na pelnej pi.zdzie. I nie Red, polozenie dwoch plasterkow papieru nie zalatwi sprawy