Tiger Zero. No nie. Nie. Wszedlem do sklepu po zwyklego (dawno nie pilem tigera i mial byc tylko taki), nie ma. Sa wszystkie inne, jakies smakowe, "dla graczy", i wlasnie zero. Ok, od razu avatar krupka przed oczami, bez cukru, polecane na forum, bedzie ok. Nie jest. Smakuje jak rozpuszczona kreda albo jakies inne wapno. Wyraznie czuc ze brakuje slodkiego i tym samym brakuje smaku. Moze dla kogos kto juz sie przyzwyczail bedzie ok, dla mnie nie jest. A jak ktos zlopie glownie monstery (ich slodycz mnie zabija) to zderzy sie ze sciana. Cukrzykom nie polecam, fitowcy i tak pewnie pija tylko takie.