Skocz do zawartości

Mejm

Senior Member
  • Postów

    27 464
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Treść opublikowana przez Mejm

  1. Mejm

    własnie ukonczyłem...

    Troche racji masz z ta powtarzalnoscia, mimo wszystko OST bardzo mi sie podoba, pewnie przez to ze lacze te utwory z tym co dzialo sie na ekranie. Ten z Automata mimo wszystko tez mi sie wydaje lepszy, bardziej dopracowany i zroznicowany, ale lubie oba soundtracki. No i ten utwór co podalem tez ma swoja Automatowa wersje, razem z Grandma i innymi, jak pierwszy raz to uslyszalem podczas grania to gacie mialem pelne. Jak najbardziej kwestia gustu. Komu sie ktory ost podoba bardziej to jego. Po prostu bylem lekko zawiedziony bo czytalem na forumie, ze Nier ma swietny ost a po posluchaniu kilku z Automaty (w sama gre nie gralem) liczylem na cos o wiele mocniejszego. Nie wiem jak w A ale ubogosc ost z Niera tlumacze tez tym, ze
  2. Mejm

    własnie ukonczyłem...

    No Automata ma swietny ost. Ten z Niera jest ok ale dla mnie frazy sa zbyt krotkie przez co konstrukcja samego utworu jest juz powtarzalna. Te "watykanskie chory" jak wchodzimy powodowaly, ze chcialem umrzec. Zreszta zobacz to co wrzuciles. Od 0:00 do 1:06 powtarza sie ta sama fraza, w 1:06 jest przelamanie, ktore dobrze mozna nazwac zakonczeniem i lecimy od nowa. I tak jest w calym Nierze. Ku.rwicy mozna dostac, zwlaszcza jak grasz 50h. A zobacz tutaj. Juz bardziej klasyczny podzial ze wstepem, zwrotka, refrenem i zakonczeniem (zenski wokal). Sam utwor juz robi sie dluzszy, powtorka dopier w polowie czyli 2:10 nie mowiac o samej konstrukcji i "dodatkach" jak np. wybicie sie skrzypiec a zejsciu wokalu na tlo w ostatniej czesci partii zenskiej. A to ten sam autor tylko 7 lat pozniej.
  3. Mejm

    Blade Runner 2049

    4h film? A co za problem podzielic na dwa i wydac w odstepie dwoch lat. JAK HARY :potter:
  4. Wiadomo.
  5. Mejm

    własnie ukonczyłem...

    NIER - ostatnim japonskim rpgiem jaki ukonczylem byl final 7. Niekonczony na premiere ale i tak od tego momentu uplynelo sporo czasu. Jeszcze wiecej minelo od skonczenia Jade Empire, ktorego to przeszedlem w 36h grajac prawie caly dzien z przerwami na sen. Opinia tutaj wydana o tytule na litere N bedzie zatem z perspektywy osoby, ktora z j/arpg nie miala ostatnio do czynienia. Od razu ostrzegam tez antyfanow japonszczyzny, anime, mangi i ckliwych dialogow. Jesli uwazasz, ze wzorem bohatera jest Marcus Phoenix a Halo mialo najlepsza fabule i ogolnie zachodnia szkola gier rzadzi, to mozesz przestac czytac po kropce. Postaram sie tez pisac bez spoilerow bo uwazam, ze do gry trzeba podejsc nic o niej nie wiedzac. Zaczynamy, odpalamy gre i wita nas... Spoiler xD. Bez kur.wa kitu. Tyle lat sie kitralem zeby nie obejrzec nawet screena a co widze po opaleniu? Je.bany trailer, ktory omylkowo wzialem za rodzaj wstepu bo zaczyna sie od monologu. I tym sposobem wiedzialem co czeka niektorych bohaterow bo skapnalem sie w polowie, ze cos jest nie tak. Zatem jezeli wlaczysz gre i uslyszysz kobiecy glos od razu nacisnij start. Gra zaczyna sie od New Game. I nie zadne easy, normal jest spokojnie do przejscia nawet jak chcesz gonic tylko za fabula. A ja zaczne od rzeczy najslabyszych acz niekoniecznie zlych. Na poczatek grafika. Du.py wam nie urwie. Mimo, ze gra jest z 2010 to na moje graficznie sa to stany lat 2007-2008. Niemniej jest czytelna i tyle wystarczy bo jest tylko tlem do wiadomoczego. Animacje sa ok poza jedna, ktora mnie notorycznie wku.rwiala - bohater po biegu (fajnie, ze styknie trzymac tylko gale do przodu bez dodatkowego klawisza) zatrzymuje sie jakas dziwna poza z podniesionym kolanem i odchylonym tulowiem. Wyglada to po prostu glupio. Nie napisze jakie sa lokacje poza tym, ze sa rozczarowujace. Jak i sama dlugosc gry bo mozna ja ukonczyc bardzo szybko a questy wlasciwie sa na doczepke. Tak samo jak inne rzeczy poboczne sa na doczepke. Tak samo jak chociazby przycisk gardy, ktora z powodu sposobu w jaki odbywa sie walka jest psu na bude. Tak samo jak pier.dyliard "slow" (perki) gdzie z tej kupy mozemy dobrac tylko dwa. I co smieszniejsze te dwa mozna przypisac do kazdej broni/magii wiec z oczywistych wzgledow nosisz wszedzie ten sam jeden, najlepszy bo nie ma czegos takiego jak policzalnosc. Tak samo jak ilosc broni, ktorej jest sporo a korzystasz z tej jaka ci sie podoba wizualnie bo nawet jesli np. dwureczny miecz zada wiecej obrazen to nie ma to znaczenia bo twoj jednoreczny i tak wykonczy przeciwnikow. Niemniej questy warto robic bo sa ciekawe i zyciowe. Jedne smieszne, drugie smutne ale zawsze jakies. I mimo, ze czasem bedziesz ku.rwil, ze tracisz czas na lowienie ryb to na koncu powiesz "ku.rwa jednak sie oplacilo". I tutaj to co pisalem na poczatku - moze te quest tylko mi sie takie wydaja, moza sa 7 woda po kisielu, kalka ale ja dawno w rpgi z japonii nie gralem i mi sie podobaly, miejcie to na uwadze. Walka to w wiekszosci po prostu klepanie kwadrata i okazjonalne leczenie. Tu fajny patent bo wystarczy wcisnac na krzyzaku gore, gra pauzuje i z mwnu mozemy na spkojnie wybrac przedmiot. Tak samo dziala zmiana broni ale jak pisalem nie przyda wam sie to chyba nigdy, bo kazda bron dziala dobrze (gralem jednorecznym mieczem bo dwureczne za wolne dla mnie a wlocznie to nie moja bajka). Serio bitki nie robia. Jedynie te z bossami (z troche innych wzgledow) ale to i tak zadne soulsy, klepiesz kwadrat okazjonalnie urzywajac magii. Tyle. Muzyka. Liczylem na wiecej. Zwlaszcza po niektorych kawalkach z Automaty. Tutaj nie jest zle, muza jest ok ale nic ci nie zapadnie w pamiec, nic cie nie porwie. Az przyznam nawet, ze po 2/3 gry sciszylem muze do prawie polowy bo po prostu znalem ja na pamiec. Tak, utworow jest serio malo. Fabula. Go.wno sie tu dowiesz. Fabula a przede wszystkim sposob jej prowadzenia to jest perla w koronie. Znow napisze, ze moze w innych jprg juz to bylo, moze gdzies jest podobnie, moze dzisiaj juz nie robi. Ale mi zrobilo, oj zrobilo i to tak, ze poczulem, ze gram od dawna w koncu w cos nietuzinkowego. Coz z pomyslem, cos co ma nam cos do powiedzenia albo przypomnienia. Cos co opowiada o rzeczach prostych, ponadczasowych ale w taki sposob, ze siedzisz przed ekranem i jest ci autentycznie smutno/wesolo/masz karpia na japie. Nikt tutaj nic nie chowa przed toba, nie pokazuje ci kawalka plamy i kaze dobudowywac sobie samemu lore albo odsluchac wyjasnienia od jutubowych bardow. Ojezujakietobylodobreazmipitokodlecial. 9+/10* *na podstawie pierwszego przejscia i paru bossow z ng+.
  6. Mejm

    własnie ukonczyłem...

    No ja sie np. ciesze, ze nie znalem podtytulu bo dalem sie zaskonczyc koncowce pierwszego przejscia.
  7. Mejm

    własnie ukonczyłem...

    Niech ci bedzie, ale moim zdaniem jako europejczycy/amerykanie wychodzimy na tym lepiej. Japance sobie troche strzelily samoboja, tak na 1:0.
  8. Mejm

    własnie ukonczyłem...

    Czemu ciagle uzywasz tej nazwy? Przeciez to jest poniekad spoiler i nic nie wnosi do twojej wypowiedzi uzwyanie takiej nazwy.
  9. Zeby ser nie wylywal :potter:
  10. Ale sama wisniowa? Widzialem tylko wisnia+vanilia w pip (puszka).
  11. Gdzi bedzie Kevin jak koledzy zaczna krecic 6 sezon? Nie dziwne, ze pojawi sie wiecej "zainteresowanych". W koncu takie pozwy to "easy money" jak mawiaja za oceanem bo raczej skoncza sie ugoda.
  12. No ja sie wlasnie dziwie bo moim zdaniem lepiej taka garmazerke brac z jakich Konkretow czy innych sklepow.
  13. Jak tam poznaniaki? Byla juz rura jedzona?

    1. raven_raven

      raven_raven

      no zjadłbym rure takom suchom ;__;

  14. Co ty bys bez tej Lucyny jadl. Jakas lazanie z biedry pewnie.
  15. Wez juz stad (pipi)j, matury dopiero w maju.
  16. Mejm

    Konsolowa Tęcza

    Sony powinno skonczyc na czterech kolorach: czarny, bialy, srebrny, szary (jak psx). Kazdy inny to odpust i festyniarstwo.
  17. Arhona z tym jego tonem glosu powinni puszczac wiezniom w Guantanamo i by mieli wszystkie lokalizacje binladenow i innych isisow w tydzien. Plugawy, no wlasnie pisal dla szmatlawca. Ale poniewaz nadal nadrabiam i jeszcze nie dotarlem do tych numerow to myslalem, ze oceniasz jego wypociny negatywnie. Bylem ciekaw opinii. Zagrajmy w crapa to jest najgorsze co ma na kanale. Problem tylko taki, ze generuje to +100k wyswietlen przy 5k-10k pozostalych filimkow. Ale odkad wszedl mocniej w sponsoring to materialy jakie sie u niego pojawiaja mnie mecza. Cztery odcinki nowego South Parku bo promka od ubi, kiedys "vr go.wno" teraz kilka filmikow we wspolpracy z sony "o jak dobrze sie bawie tym vrem" itd. Lubie jak siedzi i pier.doli sobie radosnie swoje wlasne przemyslenia i spostrzezenia na temat branzy ale te sponsoringi i umizgi do prowcow na twitterze zbieraja mnie na rzygi.
  18. Rozwin.
  19. A po premierze?
  20. Kevin Spejsej jest gejem :o

    1. Pokaż poprzednie komentarze  7 więcej
    2. sprite

      sprite

      Ja myśle, że Meechum to był obiekt jego pożądania

  21. EXPANSION PASS xD

  22. Po co ci animowany avatar na forum na ktorym juz nie piszesz?
  23. Mejm

    Konsolowa Tęcza

    Nrgeek ostatnio mial unboxing tej legendarki z AC Origins. Nie wiedzialem, ze kosztowala... 800$ xD
  24. Mejm

    Pizza

    No pier.dolniety jakis.
  25. Mejm

    DC Cinematic Universe

    Dla mnie abstrakcja totalna. Chyba bardziej "znam" aquamana bo przynajmniej jego nick mowi wszystko. Co sie stalo, ze marveli nie czytalem nigdy i znam bohaterow a dc kochalem i znam tylko batmana, supermena i dd. Pewnie wina rodzicow.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...