Ok ok, nie wchodzmy znow na sciezke "symulator rycerza". Nie o to sie tutaj rozchodzi, ze by udowadniac, ze seria souls ma cos wspolnego z realizmem.
Co do turlania. Dla mnie w tej grze postac moglaby nawet stac na rekach w pelnej plytowej zbroi i wspinac sie po skalach nogami jesli mialoby to uzasadnienie w gameplayu. Turlanie ma takie uzasadnienie - pozwala unikac ciosow przeciwnika, wspomaga nas w walce. Skok nic nie daje. Mozna sobie przeskoczyc nad rozpadlina i wziac item. I to tyle.