Mejm

O kur/wa, w 2016 jeszcze komuś wydaje się, że to forum o grach. Niestety to forum obecnie jest bardziej o grach niz dekade temu. O obleganym stulejarskim CW nie wspomne (ale trend sie odwraca wiec jest nadzieja).

Odpalilem dzisiaj jedynke na ps2 podpieta do crt i musze przyznac, ze ta gra nadal robi wizualnie.

Na początku wcale nie jest łatwo - póki nie rozwiniesz plazmidów i broni to w pojedynku z BS jesteś na strzała, turrety też Cie gwałcą. Imo bardzo dobrze jest zbalansowany Survivor i gra się świetnie. Pierwsze 2 poziomy (czyli medi i neptun+smugglers) sa taki sobie, nie mega trudne ale tez nie latwe. Kazdy jednak konczylem z 9 apteczkami i 9 eve. Potem jest o wiele latwiej co nie znaczy ze mozna leciec na rambo. Wazne aby w arcadii obcykac aparatem pierwszego houdini splicera zeby zdobyc natural camo (jak sie nie uda to load i do skutku). Kasa tez nigdy mi nie spadla ponizej 300$ i praktycznie ciagle pelny portfel. Sam dosyc niedawno zrobilem platyne w bio1 wiec moge podpowiedziec co i jak np. jak bardzo latwo zabic bouncera w medi. Ale zasada numer jeden to cierpliwosc. Chyba najgorsze moje doswiadczenie z boostowania multi a troche tego go.wna juz przeszedlem min. mp z batmana origins. Nie chodzi tyle o to, ze jest trudno (po prostu zwykla farma na wiezyczkach) ale jak zwykle wszystko rozbija sie o czynnik ludzki. Albo masz niepelne lobby i nie wystartujesz z gra, albo masz debila ktory nie wie co i jak, albo dolaczy jakis kut.as na 50lvl i bedzie wam rozpier.dalal gre (co smieszne typek ktory nas trollowal byl z pl ). Takze jak masz zgrany team to ja wiem, no troche trzeba pofarmic (zwlaszcza jesli chcesz tez zboostowac dlc) a jak nie to bedzie frustracja.

O tym juz nikt nie pamieta. Teraz juz tylko beka z wlochow i ich karnych. Nie no neuer to musial byc faktycznie fest skoncentrowany, ze po takim czyms nie padl na murawe i nie zaczal plakac ze smiechu.

https://www.youtube.com/watch?v=4hoaZrZAJyU

Ten riverdance w wykonaniu zazy i spier.dolony wybitnie karny to jest wlasnie esencja cwaniackiej wloskiej pilki. Ktos bardziej obyty w filmikach moglby dorobic mu hodaki i stroj leprykana.

Jeszcze tylko jutro zabojady odpadaja z islandia i mamy goty polfinaly.

Jezu jak dobrze. Pary placzliwych cyganow i boiskowych cwaniczakow turlajacych sie po boisku z byle powodu bym nie zdzierzyl chyba. Brawo niemcy. Wlosi beka w ch.uj. Najpierw zaza mistrz rzutow karnych potem jakis cwaniaczek cos tam sapal do neuera i pol metra od slupka uderzyl

Niemcy po strzeleniu gola zamkneli wlochow w hokejowym zamku i nie zamurowali bramki Widziales Nawalka? No, to ucz sie i tych swoich tez tego naucz.

To jest pierwszy mecz Wlochow jaki ogladam na tym turnieju. I od razu mi sie przypomnialo, ze nie lubie ich gry. #teamangela

Na pewno nie Michaelis po pijaku

No wlasnie. Do wczoraj wystarczylo 1x, dzisiaj po 2-3-4 a raz musialem cofnac sie strone i wejsc jeszcze raz w link.

Tez nie rozumiem czemu niektorzy pisza tutaj, ze polfinalisci graja o medale jak tak naprawde tylko finalisci beda grali.

Licze na dobre bolcowanie cyganow w srode.

To samo co zawsze?

Portugalio, Walia was zayebie.

Belgia po golu bronila czestochowy jak nasi wczoraj i wiadomo bylo jak to sie skonczy.

To samo pewnie mowia sobie w Portugalii "nie wygrywamy, remisujemy ale jest polfinal wiec jest radosc".

Za dwa lata Piszczek będzie miał 33, Błaszczu 32, a Fabian też 33, więc o czym mówisz? Za dwa lata rozwiną się Zielu, Kapustka, Milik, będzie Rybka, a pewnie jeszcze kilku młodzieniaszków wpadnie i będzie dobrze. No to mlodzi juz nie beda. Nie wiadomo zatem jak im bedziesz przez te 2 lata szlo w klubach i czy uda sie np. Blaszczykowskiemu tak jak teraz mimo problemow w klubie zalapac sie na turniej "za zaslugi". Chyba ze beda wchodzic z lawki. Jak Peszko moze to oni juz w ogole. A propos Blaszcza to co czyscil w drugiej polowe lewe skrzydlo Portugalii toojaciepier.dole. Podobala mi sie tez postawa Krychowiaka. Lapalem sie na tym, ze czesciej niz na pilke patrzylem na jego gestykulacje i dyrygowanie obrona. Dobrze, ze jest ktos tam bezposrednio na boisku co niektorym pokaze palcem gdzie ma podac pilke. Chociaz wolalabym zeby nie bylo to konieczne.

Jak pisali wyzej Hiszpanie odpali z Wlochami ktorzy chyba obecnie sa pretendentami do mistrza. Anglia odpadla z Islandia i jest to takie same zaskoczenie jak to ze polacy doszli do cwiercfinalow. Niemcow zrobilismy na 0:0 w meczu grupowym gdzie jeszcze wszyscy sie szachowali ale juz w 1/8 Niemiaszki przejechaly sie po moim zdaniem bardzo dobrze i lepiej od polakow grajacej Slowacji 3:0. O Francji gospodarzu nawet nie wspomne. Takze grupa cwiercfinalowa Portugalia, Walia, Belgia gdzie w zasadzie ci ostatni moga/mogliby byc zagrozeniem dla nas wypada chyba lepiej niz Wlochy (pretendent), Francja (gospodarz) i Niemcy ("...a na koncu i tak wygrywaja Niemcy"). Przynajmniej ja tak to widze.

A bylo sluchac Ziemniaka ;/ Tez nie rozumiem tej taktyki cofania sie na swoja polowe po strzeleniu gola. I to jeszcze w drugiej minucie spotkania. Trzeba bylo dojechac ich bardziej bo widac, ze portugalia byla troche spieta i pogubiona na poczatku. Bezpieczne 2:0 i kontrola meczu. Akurat z ta druzyna i przeciw takiemu przeciwnikowi byloby to realne. A tak my sie cofnelismy, portugalia sobie rozgrywala i w koncu strzelila. Jak ktos uwaza, ze nie bylo czestochowy to niech zobaczy gre polakow zaraz po 33minucie. Kolejna sprawa jest na pierwszy rzut oka ladna gra reprezentacji ale z drugiej portugalia miejscami powtarzala "taktyke" irlnadii polnocnej i po prostu stali. Nie dziwne wiec, ze naszym udawalo sie rozgrywac skoro przeciwnik sobie stal. Z kolei jak portugalczycy przyspieszali to nasi zostawali w tyle. Na szczescie takich zrywow bylo niewiele a w wiekszosci i tak obrona je kasowala. Karne to pomine bo chyba juz wszystko zostalo powiedziane. Fabianski 10x nie rzucil sie nawet w odpowiednia strone. Z drugiej (he he heee) strony kto wie czy gdyby Szczesny nie nabil sobie siniaka i stal w bramce to by wybronil to co wyciagal Fabian w poprzednich meczach. Przestrzelenie Kuby to jak pisal blaber ironia. Ale na blaszcza, za jego wklad w reprezentacje i parokrotne wyciaganie druzyny z go.wna (teraz i dawniej) pomijajac moze "bilety dla rodzin", nie bylbym zly nawet jakby przestrzelil tego karnego w finale mistrzostw swiata z brazylia na ich terenie. Takze ogolnie wystep polakow na turnieju wiadomo, ze najlepszy od 100 lat. Roznice w kadrze widac jak na dloni. Mimo, ze nadal trafiaja sie jednostki co nie potrafia opanowac pilki, lewy wciaz nie kiwnie nawet jednego obroncy a milik sciga sie z ramosem kto pierwszy dostrzeli na ksiezyc to zgranie i pewnosc siebie pozwolilo im zajsc az prawie pod polfinal. Posty o slabej kondycji fizycznej to oczywisty troling. Wytrzymac 2x 120min to kadra engela czy smudy musialaby biegac w tych skafandrach z dead space i zbierac pojawiajace sie na boisku pojemniki z tlenem. W porownaniu z nimi to obecnie nasi to je.bani atleci. Jest jednak niedosyt bo portugalia byla do zrobienia nawet bardziej niz szwajcaria. Gdyby tylko siasc na nich na poczatku po golu a nie oddawac pole to dzis oprocz korkow od szampana byloby jeszcze slychac pekajace du.py zarzadu media markt. Szkoda wielka, drugi raz taka autostrada do finalu pewnie sie nie powtorzy a z kadry odejda mocne jej atuty (piszczek, blaszczu, bramkarze oprocz szczesnego). Z drugiej strony ciekawi mnie bardzo jakby sobie ten sklad poradzil z kims lepiej grajacym. Tyle, ze na tym turnieju jakos nie potrafie wymienic takiej druzyny poza wlochami bo nawet faworyci mieli mecze lepsze i gorsze. Acha, i jeszcze cieszy fakt, ze prawdopodobnie pierwszy raz od ilus tam dekad nie wyje.bia trenera. Oby na slabych pozycjach przeprowadzil taka rewolucje jak swojego czasu w calej kadrze po fornaliku.

Bluber choler a to nie jest CW. Tutaj nie obrażamy gier ani nie prowokujemy innych użytkowników do kłótni. Jak widzisz, temat nazywa się konsolowa tęcza, czyli dyskutujemy o naszych pozytywnych przeżyciach związanych z najlepszymi szpilamia, taknieco? On to wie bo sam ten temat zalozyl xD

ZZ wpadl mi po tygodniu grania i probowania. Po prostu raz dziennie siadalem do konsoli na pare h i przyzwyczajalem sie do predkosci. Fakt, ze po tym tygodniu rozje.balem sie zaraz za meta no ale wpadlo. Takze przede wszystkim cierpliwosc i brak napinki. AP to nie pamietam czy sie meczylem, chyba nie tak jak z ZZ, po prostu grac i w koncu wpadnie.

A taki converter sie nie sprawdzi?

Taki byl spokoj przez 2 tygodnie, mozna bylo obrazac wielga polsge ale wrocil Rozi i bedzie pier.dolil te swoje sezonowe, e-patriotyczne kocopoly jak Jerome w tematach soulsow ;/ Polska dzis przegra z wielka Portugalia i sie skonczy babci sr.anie. I co mi zrobisz? A wracajac do tematu to moze Fabianski powinien calowac lysine Pazdana jak drzewiej Barteza Blanc? Tak na szczescie.