Bardzo dobrze. GT to cien tego co bylo kiedys. Invisible Walls z Shanem to byl kozak. Najlepszy podcast w sieci ever, siadaja typy i gadaja o gierkach, doskonale sie tego sluchalo i fajnie ze host mial czasem zupelnie inne zdanie niz reszta gosci. Potem nowy wydawca i wyje.banie 90% starej ekipy i zostawienie... starzystow xD Jeszcze Bossmana szlo ogladac, ale tez od roku dalem sobie spokoj bo to takie slodkie pierdzenie bylo (nawet dalo sie zdzierzyc te jego teatralne wstawki ale ilez mozna). O jakis huberhypach nawet nie wspomne... Ostatnio w ogole juz ich nie sledzilem bo tylko jakies letsplaye. I pomyslec, ze to dzieki nim zakochalem sie w Castlevanii bo zrobili wyje.bany w kosmos Retrospective (inne tez kozak). No ale ostatnio to jakies gimboshowy robione pod publike z yt. Dobrze ze ktos odlaczyl respirator.