Tego nie rozumiem. Toporne to znaczy co? Bo ogolnie przyjelo sie, ze zle sterowanie w RE4 = nie mozna strzelac i biegac jednoczesnie. To miales na mysli? Bo jesli nie (czyli ten element strzelania w miejscu ci nie wadzil) to co bylo topornego? Promien skretu postacia? Widok znad ramienia? Malo plynne ruchy gora/dol?
Nieintuicyjne? To moze na premiere, ale po 10 latach to chyba nie jest nic nadzwyczajnego mierzyc jednym klawiszem i pociagac z spust drugim? Jak w setce ostatnich shooterow.
I nie zgodze sie, ze sterowanie definiuje te gre. Tzn. zgodzilbym sie gdybym wiedzial co takiego topornego i nieintuicyjnego w nim jest, bo jak wspomnialem w pierwszym akapicie, zazwyczaj jak ktos pisze "slabe sterowanie w RE4" to ma na mysli "nie mozna strzelac i biegac jednoczesnie". Jedyne co teraz moge powiedziec odnosnie "definiowania gry" to to, ze widok znad ramienia byl rewolucyjny i to on ja zdefiniowal. Bo stanie w miejscu i strzelanie zdefiniowala jedynka.