Lewandowski zagrał fenomenalnie nie dlatego, że strzelił bramkę, ale dlatego, że przez 90 minut zapyerdalał po całym boisku. Irlandczycy kompletnie sobie z nim nie radzili, Lewy robił z nimi co chciał. Tu się zastawił, tu się odwrócił, tu wrócił, zabrał piłkę, a później dał się sfaulować. To takie niuansiki, których mogłeś nie zauważyć, spoko, nie każdy zna się na piłce.
Dziwię się, że mogłeś napisać tak głupią rzecz.
No juz juz, nie zes.raj sie z tym Lewandowskim. Te udawanki i rzucanie sie jak panienka na murawe zeby oszukac sedziego tepaka - nizszej klasie musialo imponowac.
Pilkarz zagral tak jak na pilkarza przystalo bo biegal po boisku i dawal z siebie wszystko. Na zachodzie - norma, sprobowalby nie. W Polsce? "Bog jezu to nie jest czlowiek, to buk, on biega i sie stara" xD. Teraz widzisz jaki jestes smieszny?