Mejm
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda stronę główną forum
Treść opublikowana przez Mejm
-
Platinum Club
Mortal Kombat 9 - Platyna w tej grze nie bylaby az taka zla gdyby nie jedno (posrednio dwa) trofeum czyli wymaksowanie wszystkich postaci w pieciu kategoriach (150 x-ray, 100 wins, 10000 litrow krwi, 100 fatality i czas gry dana postacia 24h...). I jak juz sie moze domyslacie 4 z 5 kategorii sa do zrobienia relatywnie szybko. Niestety wyrobienie 24h x 28 postaci daje piekne 672h xD Mozna "oszukiwac" i nabijac 2 postacie na raz ale szybka matematyka pokazuje nam, ze i tak zajmie to rowne 2 tygodnie, ciaglej gry. Jakis rok temu mialem ambitny plan wbicia tej platyny. Porobilem online (tez poje.bany boost), jakies trudne trofea, ogolnie wszystko oprocz dwoch niezbednych do 100%. Byly mistrzostwa w noge, to siedzialem przed kompem, sledzilem mecz i wpisywalem kody (nie czity tylko kody zmieniajace reguly meczow, np. dajace infinite pasek x-ray) celem przyspieszenia grindu. Ale i tak zeby zrobic przynajmniej 4 "podstawowe" kategorie per postac trzeba bylo poswieciec ok 2h... Nie dalem rady, zrobilem 8 postaci i stwierdzilem, ze reszte porobie sporadycznie jak kiedys znajde czas. A ze czasu nie znalazlem to inna kwestia. Dopiero jakis 1,5 miesiaca temu zdecydowalem, ze z okazji MKX dokoncze platyne w poprzedniczce. Najpierw zrobilem wszystkie kategorie na postac oprocz czasu gry i zajelo mi to moze 2 tygodnie. Pozostaly miech wlaczalem konsole na parenascie godzin dziennie i tyle. Staralem sie nie przekraczac 12h na dobe bo to ps3 i wiadomo jak ch.ujowej jakosci jest to sprzet. Balem sie nawet na 8h zostawic, kiedy bylem w robocie, zeby cos w tym czarnym go.wnie nie zjaralo sie i chalupy nie podpalilo xD. Dzisiaj trofeum w koncu wpadlo. Zeby byc tego swiadkiem (tv wylaczalem, bo po co ma chodzic jak nie potrzebuje obrazu) zostawilem sobie 4min do konca dla ulubionej postaci czyli Sub-Zero. Wlaczylem trening i odczekalem, wyszedlem, rozegralem jedna walke (stroj z MK1 + rwanie kregoslupa na koncu) i stalo sie. Nie zeby mi zalezalo na estetyce ale kur.wa tyle miesiecy poswiecenia i katowania sprzetu, tyle po drodze fajnych ikonek pucharow a jako finalowa dostajemy takiego balasa: Czy tylko ja mam wrazenie, ze zwykle smocze logo w kolorze platyny wypadloby tu lepiej? Jeszcze odnosnie trudnosci to tylko jedno trofeum napsulo mi krwi. Odnalezienie Jade (dojsc do Shanga bez straty rundy, pokonac go 2x na flawless i zrobic fatala), dwa dni sie meczylem. Ale wtedy bylem jeszcze przez Zone Zeus, ktore robilem tydzien naprawde sie uczac, wiec moge powiedziec ze ogolnie MK9 trudne nie jest a trofea sa kapusciarskie i niewymagajace skila. Do tego dodam, ze warunek aby wszystkimi postaciami zrobic 24h jest nieludzko kretynski i nieprzemyslany, bo o ile ktos ma 1-3-5 ulubionych postaci i jest w stanie nimi w sumie (on-line, off-line, trening) wykrecic cos okolo doby, tak chyba niewielu jest na swiecie ludzi, ktorzy kochaja caly roster na tyle zeby poswiecic prawie miesiac katowa. Je.bnijcie sie w leb NetherRealm. Teraz przejde sobie tylko na luzaku (2 rundy, normal) tryb story i moge wywalic gre z dysku. Acha, pozdro dla c0ra z boostowanie kilku trofow online. Szkoda, ze wymiekles przy respekcie.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Jeszcze jakby odswiezyli X-Wing i TIE-Fighter (nawet robiac arcadeowy pod konsolorzy) to by bylo .
-
własnie ukonczyłem...
dobrze napisał, pierwszy bioshock to zbiedzony w stosunku do system shocka 2, ale nadal rpg, a infnite to call of duty w ładnym, kreatywnym świecie z fabułą o światach równoległych 4deep5me Dlatego patrz drugie zdanie "chyba, ze nie miales na mysli gunplayu". Jesli "fajna strzelanka" =/= "fajny gunplay" to wszystko jest tak jak napisal(es).
-
własnie ukonczyłem...
Blaber jak przeczyta "przyjemna strzelanka" to zwiednie. Chyba, ze nie miales na mysli gunplayu.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Dziadek przewraca sie w mocy.
-
Mortal Kombat
Bylo. Maly combobreaker a propos dlc strojow z MK1 w MK9. Kupilem bo sa teraz za 4zl w psn. Design swietny, te pikowane kimona(?) daja rade, chociaz jak teraz mysle, to te stroje sa raczej z MK2. No nie wazne, wyglad spoko, ale w polaczeniu z animacja ruchu z MK9 czar pryska. Jednak te stroje mi osobiscie beda kojarzyc sie z
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Jak kazdy prawilny murzyn zginie pierwszy w 1/3 filmu. Ja wlasnie obawialem sie, ze ta rola to bedzie cos na zasadzie
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Tamci w trailerach smiesznie nie wypadli.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
<drapie się po głowie ze zdziwioną miną> To ja postaram sie troche rozjasnic sytuacje, bo tak jak kilku e-kolegow wyzej, rowniez mam co do roli murzyna kilka hmm... uprzedzen, za ktore to, przewrotnie, odpowiadaja rezyserzy i scenarzysci poprzednich trylogii. Uwaga, pokazuje i objasniam. Stara trylogia: Murzyn jest stereotypowym pimpem lat 70. Ma swoj harem (cale latajace ku.rwa miasto, cale), ktorym zarzadza w taki sposob, ze nawet imperium nie jest mu w stanie podskoczyc. Umie pilotowac statek kosmiczny i strzelac z blastera. Do tego nie jest postacia jednowymiarowa bo, mimo ze lasy na kase, to pokazuje co jest dla niego naprawe wazne. Startuje nawet do ksiezniczki. Nowa trylogia: Murzyn jest najpotezniejszym jedi we wszechswiecie. Tak, nawet od Yody, ktorego jest prawa reka ale powinno byc na odwrot. Jako jedyny pokonal imperatora ale zostal zdradzony i dlatego przegral. Ma najlepsza moc jedi. Pewny siebie, zimny maderfakier. Najnowsza trylogia: Murzyn podobno gra role pierwszoplanowa. Tymczasem jedyne i wszystkie "role" w jakich go widzimy to role spoconego, przestraszonego i przed czyms uciekajacego czlowieka. Gdybysmy nie wiedzieli, ze to film o kosmosie, mozna by smialo powiedziec, ze typ uciekl z plantacji bawelny i chowa sie przed poscigiem w obawie o tega chloste. No chyba, ze w epizodzie 7 beda kosmiczne plantacje bawelny. Takze jesli ktos tu jest rasista to chyba jedynie Abrams. Pewnie pochodzi z teksasu.
-
Konsolowa Tęcza
W Pixelu a propos wywiadu z Ericiem Chahi (tworca Another World) zamieszczono krotkie info o gierce w podonych AW i Flashback klimatach - onEscapee. Powstala domyslnie na Amige, ale po latach skonwertowano ja na PC i jest dostepna za free. Obczajcie filmik, kto gral w AW albo FB od razu rozpozna charakterystyczna animacje postaci. Link do pobrania: http://www.instalki.pl/gry/download/akcji/onEscapee.html e: wczesniejszy link do pobrania jakis podejrzany byl
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Ale jednak troche sie ulalo na koncu.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
No ogolnie zarcie made by wies >>>>> cokolwiek paczkowanego ze sklepow.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Czyli, ze trailer kuamie? ;/
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Napier.dalania z blasterow, wybuchow i odcietych glow.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
Dzieki blaber, wlasnie przypomniales mi, ze ten film pewnie bedzie z dubbingiem i znow najlepsze godziny w kinach beda mialy te wersje, zeby sebiksy bez szkoly i rodzice z dziecmi nadarzaly za fabula.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
On napisal trylgie Thrawna. Ale na dlugo przed ta trylogia (w sensie osi czasu) dzieje sie wlasnie Poza galaktyke, gdzie wzpomniany Thrawn pojawa sie po raz pierwszy.
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 7: Przebudzenie Mocy
+1 +1. Nie pasuje mi ten murzyn. Mam nadzieje, ze to bedzie jakas drugoplanowa rola. Zeby nie bylo Lando mega na propsie. Za duel of the fates w 1 i final battle na mustafar w 3 dożywotni props. Walki na miecze ssały pałe w starej trylogii i dopiero w nowej urywały jaja. A wlasnie, ze nie. W epizodach 4-6 pojedynki to byly wlasnie pojedynki czyli powolne wypracowywanie pozycji, oszczedne parady, zejscia itd. a nie ku.rwa jakies cgi z piruetami, saltami, machaniem nad glowami bronia ktore niczemu w prawdziwej walce nie sluza. Obi vs Vader (IV) i Luke vs Vader (VI) >>>>>>>>>>>>>>>>>>> dzieci z przedszkola z gabkowymi dzdzownicami >>>>>>>>>>>>> maul vs obi i jinn (I), obi vs anakin (III) Ale niektore sa mega dobre. Rayos, przeczytaj sobie trylogie Bane'a. Swietne wprowadzanie do swiata sithow na tysiaclecia przed oryginalna trylogia. Polecam tez Punkt Przelomu (glowny bohater Mace Windu), ktora mocno inspirowana jest Czasem Apokalipsy. Z tych mniej zakreconych w okol Jedi to trylogia Komandosi Republiki (Bezposredni kontakt, Potrojne zero, Prawdziwe barwy). I oczywiscie wszystko od Timothego Zahn'a zaczynajac od Poza galaktyke. Wszystkie pozycje dzieja sie przed stara trylogia. Niestety nie mam czasu zeby zabrac sie za wydarzenia po roku 0 ABY. Co do trailera to nie wiem jak mogl na kims zrobic mniejsze wrazenie niz ten pierwszy z wyskakujacym, jak klaun z pudelka, murzynem. Pierwsza scena z rozbitym X-wingiem i Star Destroyerem goty, kur.wa goty.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Bezkitu, wlasnie zrobilem sniadanie podczas ktorego napoczalem paczke kielbasy z lidla. Zjadlem kilka kawalkow i stwierdzilem, ze biedni ci, ktorzy nigdy nie sprobowali swojskiej kielby ze wsi (takiej jaka robil moj dziadek i jaka pamietam z dziecinstwa). Odpalam forum, wchodze do tematu o zarciu a tam dyskusja o kielbasie, gdzie ktos jeszcze rzuca piekne zdjecia swoich samorobek. Mieliscie tak kiedys?
-
Mortal Kombat
Ten problem rozwiaze sie sam jak ludzie wkurzeni online zaczna od niego odchodzic. Po tylu latach tworcy 5 razy mogli sie nauczyc jak ogarniac te sprawy i wypuscic dobrze dzialajacy kod, ale widac strategia pozostala ta sama.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Tak ma byc, jest dobrze.
-
Fast food
Moze ponizej, bo ci co powyzej to by puscili knajpe z torbami.
-
Mortal Kombat
Jezu jak ja matke wku.rwialem jak na cale mieszkanie z kumplami puszczalismy OST z jedynego prawilnego nosnika czyli kasety magnetofonowej
-
Mortal Kombat
Tak.
-
Zakupy growe!
No i H-L2 w edycji cd to bylo 5 sztuk.
-
Zakupy growe!
Freud bylby z siebie dumny xD