Mejm

1 - w macu jest burger smazony na tluszczu? wydaje mi sie, ze nie 2 - zgoda, ale to jak z dietetyczna cola, do sosu nie, ale wieczorem kanapeczka z szynka i majonezem juz na propsie 3 - zgoda, ale to samo co wyzej, w burgerze graham na sniadanie pszenica 4 - no akurat w to, ze burgerownie codziennie maja swieza dostawe miesa z rzezni smiem watpic, maja? 5 - zgoda, ale czy tak jest w rzeczywistosci? mac sie do tego przyznal albo ktos to opisal?

Jak dorwe to ci napisze. Szukalem wczoraj i lipa. To samo co w puszcze ze "smakow swiata" czyli bardzo dobra. Roznica jedynie w cenie za litr.

No zawsze mnie to zastanawialo czemu hamburger w macu smierc a w burgerowni zdrowie. Jak w latach 90, gdzie tez mac smierc, ale mielony wsadzony miedzy zwykla bulke i do tego lisc salaty to juz fit.

Eee, nie za duzo tej obrobki cieplnej jak na takie delikatne pieczywo?

No widze wlasnie teraz, ze lewego zaczal kroic 1,5cm powyzej srodka (i wjechal na sezam) a prawego 1,5cm ponizej srodka i uje.bal cienki plaster dolu zostawiajac dosc spora gore. Mistrz xD

Nadal nie ogarniam jak on to ukroil. Chyba lyzka.

Ja caly czas mam mindfucka bo strona z sezamem, na lewym burgerze, jest zarowno na gorze i na dole.

20 funtow xD Kocham uk. Carbooty i wystawki na zasadzie "zbedne mi, oddam za poldarmo" a nie "je.bne 200zl bo po tyle na allegro".

Tylko Colin nic nie pisz o tych zmianach regulaminu w CW. Oni tam nie zagladaja do innych tematow wiec niektorzy beda mieli prezent na swieta.

Niedlugo wiadomo gdzie poczujesz :yes2: Ja z kolei robie sam i omijam burgerownie. Ale do Mc lubie zawitac raz na 1-2 miesiace. Ostatnio poszedlem skuszony waszymi opiniami o burgerze z czpisami. I byl smaczny, glownie przez sos z tym, ze byl jakos nirownomiernie rozlany i tam gdzie na poczatku bylo go mniej posmak byl super ale pozniej, gryz z jego wieksza iloscia spowodowal tylko pieczenie w ryju. Ogolnie polecam.

Jak dorwe to ci napisze. Szukalem wczoraj i lipa. Prosilbym tez o info, jak ktos kiedys spotka sie z waniliowa w biedrze. Czesciej w lidlu bywam ale do biedry niedaleko.

Nie napisales tego wprost, ale chodzi w calym twoim poscie o to, ze moderacja dostaje duzo raportow dotyczacych tego, ze ktos komus nicka przekreci? :facepalmz:

No to zaraz lecem.

To samo. Kanabis wez napisz kiedy ostatnio widziales waniliowa.

Ale jest teraz czy jest ogolnie? Bo ogolnie to wiem, Lucek pisal, ale vaniliowa tylko w rzutach.

3,5zl/l niezle. Ciekawe czy ceny puszek spadna bo teraz tez po 3,5 sa.

Z tego co zrozumialem to o 24:00 startuje sprzedaz via www i kto pierwszy ten lepszy (chyba). Jest gdzies info na ich stronie fb. Cena to dokladnie 2199zl. a dostepnych jest 15 szt.

2190 chyba.

Co wy robicie, ze to dostajecie ;/

Gratsy. Prawdziwa perelka. Bym chyba nawet folii nie zdzieral.

Co takiego? Sushi na slodko, ananas w karmelu i kawalek japonskiego kutasa w tempurze.

6h-8h z gra na raz i juz nerd i frajer a ty czujesz sie zawstydzony?! Come on... Nie wiem czy zrozumiałem, ale dla mnie 6-8 godzin ciągłej rozgrywki to bardzo dużo. No bo to jest duzo. Ale czasem trafiasz na taka gre, ze no kurde, musisz grac i grac bo jak wylaczysz po godzinie to sie na niczym innym nie skupisz. Ale tak poza tym, to przynerdzenie raz na jakis czas 6-8h to jeszcze nie powod do wstydu czy epitetow jak wyzej.

Yano jakimi grasz postaciami?