Mejm

A z mantami nie przesadzaj. Z recznego celowania jest trudno ale jak podejdziesz i zacznie sie animcja strzalu kolcem to wystarczy jedna strzala.

3 słowa Kupie.

Kto to jest Nawalka?

Szkielety bralem zawsze na tarcze najpierw a jak wyprowadzaly atak (lekki) to parry i powtorzyc. Luk dobrze miec chocby z tego powodu, ze latwiej dobrac sie do cristal lizards (dostarczaja surowcow). Z lukiem tez 4-2 idzie o wiele szybciej i mniej stresowo (nie mowiac o bossie w 4-3). Vanguarda mozna zabic w 4-1 i jest to imho latwa walka a dlaczego to sie przekonasz jak podejdziesz. Oczysc sobie tylko pole z paru latajacych dosc blisko mant bo cloak ci nie pomoze (ani Thief Ring o ile uzywasz). Co do overpowered magii to nie mam jeszcze najpotezniejszych czarow, 50 w MAG ale nadal, zeby np ktos z 2-2 padl to musza byc 2 strzaly z soul ray (nawet z itemami podbijacymi magic dmg). Jako rycerz tez kladlem ich na 2 strzaly, czasem na 1. Wiec w sumie nie widze tej przewagi moze poza dystansem. Przy bossach moze to bedzie widac pozniej jak zdobede potezniejsze czary.

Najlepiej film podsumowal tk piszac, ze nie wywoluje on zadnych emocji. Nawet jak spuszczali z helikopterow jagera to mialo to mniej ladunku emocjonalnego niz spuszczanie do oceanu megatrona w ktorychs tam transformersach. To samo z walkami.

No ja nie mowie, ze on sie nadaje tylko, ze jest pewnie brany pod uwage poniewaz (jakby nie patrzec) z nim po wielu latach nieobecnosci w koncu udalo nam sie wziac udzial w MS.

Ku.rwa. W swoim poprzednim poscie zamiast Engel napisalem Janas. Tez mi sie cos wydaje, ze Jurek ma szanse.

Przez tych dzisiejszych patalachow moja psychika podswiadomie kreuje mi we lbie kadre za czasow Janasa i Benhauera jako bohaterow i boiskowych fajterow.

Ale zakladam, ze ubil dopiero pierwszego bossa a zanim doszedl do drugiego to zginal w body form ;P

Pierwsze 15min anglia ze spieta du.pa a polacy z luzem psychicznym bo mecz o pietruche i juz tylko 1,5h i bedzie mozna wrocic do swojego ferrari i pojechac do wyebanej willi kupionej oczywiscie bez kredytu Dalo to efekt nawet zadowalajacy. Pozniej jednak angole pokapowali sie co i jak. Szczesny tez sie pokapowal wiec skonczylo sie jedynie na 2:0

Tarcza to bodajze purple flame shield. Jak ja sobie ogladasz w menu to na czerwono ci zaznacza staty, ktore sa obnizone i te ktorych ci brakuje by tarcze nosic (pewnie brak ci sily). Jesli chcesz farmic dusze to proponuje 4-1. Pozniej to zalezy od tego jaki masz lvl i co chcesz robic (farmic kamienie czyli upgradowac bronie, zdobyc jakies szmaty, konkretny przedmiot/bron) ale do tego potrzebujesz juz wiedzy gdzie co jest a to wiaze sie z akapitem nizej. I jak ludzie radza - piz.gaj samemu jesli chcesz sie cieszyc gra (bardzo trudna sciezka) albo jak czegos nie wiesz to pytaj albo odwiedz http://demonssouls.wikidot.com/ gdzie jest wszystko (troche latwiejsza droga). Palac mozesz zwiedzac zeby sobie zielska pofarmic. Innego zastosowania nie widze. A jak zaj.ebales tarcze smokom? Oba byly w gniezdzie tylko czerwony odlecial czy nie bylo ich wcale? Bo jako Knight to nie dalbys rady w zbroi dobiec do gniazda kiedy czerwony kosi mostek. Chyba, ze sciagnales zbroje.

Dla mnie ten zestaw jest idealny. Gdyby dali zestaw 1ka + dlc + mirror + 2ka to kolejne dlc do 2ki (na bank powstana) bym musial kupic w psn (nie mowiac, ze cena zestawu bylaby conajmniej o 100zl wyzsza). A tak poczekam sobie az znow wyjdzie goty 2ki i kupie ze wszystkimi dodatkami.

Tak, dusze to waluta na wszystko - levele, zakupy, naprawa, upgrade'y itd. Bedac w nexusie teleportujesz sie miejsc gdzie pokonales bossow (oprocz oczywiscie lokacji x-1). Czyli zabijesz bosa 1-2 i tam zrobi sie "czekpoint".

Stare info jeszcze z wakacji. Ale poniewaz nie kupilem jeszcze 1ki to czekam okrutnie. A jeszcze mnie zakup Batmana AC goty czeka ;/ Swoja droga nie ten temat ale wole poczekac rok na edycje goty niz dawac sie dymac przez dlc na plycie i sezon passy.

Jak CDA w 1996r. xD

Ja zaczalem przygode od Knighta (zawsze lubilem ta klase) i w cala gre przelazlem offline. Do tego kupilem sobie tylko jeden czar a tak to caly czas melee. I racja jest, ze klasa nie gra roli. Mozesz zaczac jako Thief a skonczyc rzucajac najpotezniejsze czary. Do pomocy przy bossach mozesz przywolac ludzi za pomoca kamyka (chyba niebieskiego i chyba tylko jak jestes w body form). Teraz gram 2gi raz od nowa i wybralem maga bo raz, ze chcialem sprawdzic jak to z tym przegieciem magii jest a dwa, pograc postacia, ktora nie uzywa broni (taki klasyczny mag, ze tylko czary i nic wiecej). No i troche nie wyszlo bo nawet na poczatku startujemy z mieczem i tarcza. Pozniej robi sie juz lepiej ale i tak sa momenty w grze, ze lepiej uzywac broni niz magii. Dlatego jestem tym troche rozczarowany, ze niby gramy jak chcemy ale bez weapona jednak sie nie obejdzie.

Mozesz wyjsc w dowolnym momencie przez quit w menu i powinienes po loadzie byc w tym samym miejscu z dotychczas pokonanymi przeciwnikami. I jesli nie idzie ci barbem to po prostu zle grasz bo barb jest typowo melee i ma duze statsy ataku etc. Najprawdopodniej za szybko chcesz uje.bac potwora, wyczerpuje ci sie stamina i du.pa. Obczaj paterny atakow przeciwnikow (sprobuj ich np. obejsc i zadac cios w plecy) i obserwuj ile zjada ci staminy na tarczy, ile po ataku itd. Zmiana postaci nic nie zmieni jesli nie wezmiesz tych czynnikow pod uwage.

Wczoraj 3h farmienia a dzis Pure BS wpadl mi za 3 czy 4 razem...

Wlasnie farmie. Dzis 3h i ch.uj. Mam pure black tendency bo pojawil mi sie primeval demon wiec chyba styknie zmiany tendencji i zostaje tylko farmienie?

Przespales w plusie. Dobra gra. No i naginaj pokis na studiach. Pozniej tylko gorzej.

Zabraklo tego co zwykle - podstawowych umiejetnosci gry w pilke.

Moment, ktory mnie niezmiernie rozbawil to strata pilki, ktora rozpoczela akcje ukraincow, po ktorej padl gol. Polak (nie wiem kto) jakos koslawo przyja pilke, czy moze zle zadryblowal i mu uciekla. Wtedy podbieglo dwoch ukraincow i zrobili mu kanpke. Ten zabawnie runal na murawe xD. No a potem to juz padl gol. Komodo tez pieknie od tylca z lowkinga ukraincowi posadzil. Beka z tych patalachow. Zmiana trenera nic nie da. Fornalik moglby z druzyna hiszpanii dojechac do cwiercfinalow conajmniej a naszych to nie wiem kto musialby prowadzic. Jakis terrorysta bylby odpowiedni, co bym im zapakowal rodziny (i konta bankowe) do bunkra z C4 i kazal napie.rdalac po boisku bo inaczej wypie.rdoli zakladnikow w kosmos. Albo moze komunizm wprowadzic do polski i niech sie zjednocza przeciwko ciemiezycielowi. Innej drogi nie widze.

Mysle, ze jest duzo racji w twoim poscie teka.

Prosilbym o wrzucanie dyskusji o mandze w spoilery. Nie wszyscy, ktorzy ogladaja anime beda czytali dalsze wydarzenia w mandze.