Tu sie nie zgodze:
Dodatkowo względy zwyczajowe umożliwiają zapisywanie wielką literą każdego wyrazu rozpoczynającego nowy wers w wierszu (taki zapis stosowano dawniej, ale można go spotkać również współcześnie) oraz wyrazów wchodzących w skład tytułów książek, artykułów w gazetach itp.
tytuły książek, rozpraw naukowych (w tym ich rozdziałów i części), tytuły filmów, dzieł sztuki, ustaw, deklaracji, odezw itp., np. Lalka, Shrek (w przypadku tytułów wielowyrazowych tylko pierwszy wraz zapisujemy duża literą). Od wielkich liter zaczyna się oba człony tytułów: Pismo Święte, Nowy Testament, Stary Testament
W tym wypadku mowimy o tytule, ktory ma 2 czlony.
No, mówimy. Cytuję: w przypadku tytułów wielowyrazowych tylko pierwszy wraz zapisujemy duża literą. Nie dotyczy to oczywiście dokładnego przytaczania angielskiego tytułu. Piszemy "Need for Speed: Hot Pursuit", ale nie napisalibyśmy "Potrzeba Prędkości: Gorący Pościg". Bogiem a prawdą (zwracam uwagę, nie pisze się "między Bogiem a prawdą" ), językoznawcy uważają taki styl za pretensjonalną i bezrefleksyjną kalkę z angielskiego, dokonywaną przez niedouczonych marketingowców.
A nie wielka litera?