Za zorganizowanie tego mundialu w Katarze nalezy je.bac fife i lysego do jego konca, albo jej. Szczerze mowiac to spodziewalem sie wiecej przypalow po stronie przescieradel a w sumie to nie wyje.bala zadna powazna afera, malych tez nie bylo, pewnie dobrze czyszczone i nakladane turbanem. No ale jednak to zorganizowali i w sumie zle nie wyszlo. Pora tez byla ciekawa, nie przeszkadzala mi zima ani brak naje.banego bydla w strefach kibica latem. Najlepsza oczywiscie runda eliminacyjna no i final.
Polacy jak zwykle nie zawiedli i pokazali swiatu "cos nowego" czy styl jeszcze gorszy niz w Rosji a do tego Czesio odje.bal znow jakies go.wno, ktore bedzie pudrowal u Stanowskiego, wiec mozna powiedziec, ze jakies emocje byly. Szymciniak dowiozl w finale a Dzieli nas Pilka na yt.
Co zapamietam z tego mundialu, to bardzo moim zdaniem dobry pomysl na porzadne liczenie doliczonych minut. Mam wrazenie, ze ograniczylo to symulki. Kolejna rzecz to "placzacy" w trawie Lewandowski. No i wygrana Argentyny i w koncu tytul ms dla Messiego, moim zdaniem pilkarza kompletnego i najlepszego z mojego pokolenia.
Na plus dla siebie zaliczam 0 obejrzanych materialow z Kanalu Sportowego i mejwenow, bo w typerku poszlo srednio.
Do przeczytania podczas eliminacji