-
Postów
5 212 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez orion50
-
Ciężko to określić. Niby jest ok, ale jednocześnie jakoś dziwnie, tak nieplastycznie.
-
Jestem rozczarowany... nadal widać problem z modelowaniem kloszy i lamp. Chyba tylko w Autovista zobaczymy mega dopieszczone modele. Tak to poziom Fm3. Znowu problem z fakturami i shaderami. Zobaczcie na elementy aerodynamiki BMW, na wydech, na kratki. Wygląda to jak w cel shadingu, domalowane, nie pasuje do bryły. Civic to w ogóle żenada. ;/
-
Co najmniej 5 nowych i może szósta (Spa ?) oby
-
Została mi licencja z Focusem w IB na złoto i 40 złotek w kieszeni Brakło mi 18 tysięcznych do złota, krew mnie zalewa. Wreszcie pojawiły się nowe zawody sezonowe: http://www.gtplanet.net/new-world-compact-car-gt5-seasonal-events-more/ wygląda to ciekawie, może dziś w nocy dostaniemy kolejne, ostatnio dawali po 2 pod rząd. Doszło też kilka czasówek i prób driftu. Auta w sieciowym salonie kolekcjonerskim zostały zaktualizowane.
-
Chyba Camino Viejo Extreme.
-
Nigdzie nie napisałem, że Butch robi złą robotę, wprost przeciwnie. Po prostu chciałbym widzieć Przemka czasem na feacie chociażby
-
Nie wiem o co chodzi co poniektórym, ale uważam, że pismo zaczyna wychodzić na prostą po zapaści, która trwała kilka miesięcy. Ostatni numer czytałem z wielką przyjemnością, podoba mi się zmiana stylu. Recenzja Call Of Juarez trochę nieczytelna, ale to wszystko jest do poprawki, nie stanowi jakiejś tragedii. Strona merytoryczna jest ok, ale technicznie też jest o wiele lepiej, oczywiście imo. Brakuje mi Ściery. Nie twierdzę, że nowy Naczelny i jego zastępca są źli, ale Przemek był takim trzpieniem, który trzymał to wszystko przez tyle lat. Mam nadzieję, że rozbrat nie jest definitywny. Brawa dla korekty, jest już dobrze, bo wcześniej zdarzało się sporo kwiatków. Według mnie papier jest ok. Dobrze się przegląda, wszystko jest czytelne, numer wygląda schludnie. Brawo i oby było tylko lepiej.
-
Z karą się nie zgadzam, jak dla mnie to Nick sam sobie zawinił. Może już nie ma refleksu albo co. Pamiętacie sytuacje z Kobayashim w Kanadzie.
-
Hmm kary nadal są tylko, że aktywują się randomowo 2 razy musiałem robić restart po za mocnym uderzeniu w bandę, nie wiem jak z autami, bo je omijałem
-
Z pachołkami to było tak, że miałem problem z tymi co jechało się Yarisem. Natomiast te pachołki w licencji chyba IB Toyotą ozłociłem za pierwszym podejściem
-
Proszę, nie niszcz tej bańki za(pipi)istości, która mnie aktualnie otacza, he he. Tzn. wiesz. Ja trochę pojęcie o ścigałkach mam i pisząc, że event był dość łatwy po prostu stwierdzam, ze nie zjadłem na nim zębów, jakiś tam poziom trudności był, nie powiem. Kluczem było opanowanie tego Ferrari, ale najeździłem się nim w A-Spec i wiedziałem co mnie czeka a jak znerfili SI, to cóż lepiej dla mnie, gorzej dla tych co wcześniej grali moim zdaniem to ułatwianie z paczami jest bez sensu, bo w (pipi)e są Ci co grali od premiery. Z drugiej strony konkretnie doszlifowali skilla przez te trudne eventy
-
Tutaj można polemizować, to jednak Buemi był z przodu, a Heidfeld za późno się zbliżył, widział, ze nie ma szans a się pchał. Był szybszy, mógł poczekać na lepszą okazję.
-
Heidfeld tak cieniuje, że szok. Wiedziałem, że jest przeciętny, ale teraz ze spokojem mogę powiedzieć, ze jest po prostu słaby, nie dziwię się, że nigdy nie wygrał. Grand Prix rewelacyjne, z utęsknieniem czekam na Hungaroring, jeden z mych ulubionych torów.
-
No szkoda Massy, który trzymał świetne tempo przez cały dystans.
-
Ależ był wyścig. Chyba najlepszy suchy wyścig w tym roku. Coś niesamowitego. Walka do ostatniego okrążenia. Wreszcie czołówka jechała równo, blisko siebie, w środku też nie brakowało walki, coś niesamowitego. Heidfeld pokazał jakim jest klasowym kierowcą. Vettel chyba faktycznie ma dość słabą głowę, ale świetna końcówka. Dobrze, że ten spin na początku nie skończył się jakoś groźnie. Podwózka Alonso przez Webbera mnie rozwaliła
-
Numer wpadł w me łapy, przejrzałem i jestem zadowolony. Chyba zacznę kupować regularnie po ponad roku przerwy, potem dokładnie napiszę co i jak.
-
Wow. Jestem po trzynastej sprawie i mogę powiedzieć tylko, że JEST MOC. Gra mną zamiata pod względem scenariusza. Jest wiele nieścisłości i gra niestety jest liniowa, ale takiego klimatu nie ma żadna inna produkcja, a tak pieczołowicie oddanego miasta nie zobaczycie nigdzie indziej. Opinię uzupełnię jak grę skończę. Duży powiew świeżości, dobrze, że wychodzą takie gry.
-
W sklepie aut używanych nie da się trafić na auto PREMIUM, fury zmieniają się co przejechany wyścig.
-
Przed chwilą zakończyłem kozacką sesyjkę w GT5. Ta gra nie przestanie mnie zadziwiać. Na początek dokończyłem zawody sezonowe Formuła Ferrari. Przejechałem sobie Nurburgring GP, Suzukę i Tor w górach Eifel. Feeling niesamowity, świetnie się prowadzi ten bolid. Potem postanowiłem zrobić na złoto licencję IC. Miałem 7 konkurencji złotych i 3 srebrne. Zwłaszcza ta z Nissanem 370Z dała mi się we znaki, pokonanie "ciasnych spinek" nie należało do najprostszych, ale po 40 minutach męczarni się udało. Potem pyknąłem Deep Forest Silvą na złoto i na końcu Ferrari 512 i 2 kółka w Rzymie. Nie wiem czemu ludzie pisali, że jest to tak trudne i w ogóle. W relaksacyjnym stylu, za pierwszym razem złoto Teraz zostały mi 3 próby w IB i 4 licencje będą ozłocone. Przyjemna zabawa.
-
La Noire - kapitalna gra GT5 - nie potrzeba komentować Killzone 2 single - podoba mi się coraz bardziej InFamous - od czasu do czasu pobiegam sobie, niezła gra
-
InFamous jest mocno specyficzną grą i ilu ludzi tyle opinii. Skoro pajgiemu przeszkadzają wyżej wymienione felery to jego sprawa, jego opinia i ma do niej święte prawo. Wszystko rozbija się gust, a ten każdy ma inny, w dodatku o nim się nie dyskutuje. Ja po pierwszym odpaleniu Niesławnego miałem mocno ambiwalentne odczucia na temat przygód Cole'a McGrathe'a, ale gra mnie wciągnęła i z pewnością ją skończę. Kto wie, może nawet 2 razy. Gram teraz jako dobry, ale bardziej mi się podobają czerwone błyskawice ;D
-
W Killzone 2 da się jeszcze to ździerżyć. Sama gra mnie nie porwała. Wygląda rewelacyjnie, ale po przejściu 3 misji na razie nie mam ochoty na więcej. Gra leży i czeka na lepsze czasy
-
Ten gameplay to z jakiej platformy ? Co do obrazków z posta wyżej to uważam, że jest bardzo dobrze. Jak dodadzą brakujące tekstury, oświetlenie i filtry, to w ruchu będzie ładnie się prezentować, lepiej niż BC2, co jest dobrą informacją imo. Kosa jako osobna broń, coś pieknego.
-
-
Mnie ciekawi jak można było cofnąć się tak w rozwoju względem drugiej części. Bound in Blood skończyłem 2 razy, grało mi się świetnie, kilka razy zbierałem szczękę z powodu rewelacyjnej grafiki, a tutaj wszystko jest spartolone. Szkoda.