Jako, że warzywa to węglowodany, a węglowodany = energia. Warzywa są węglowodanami złożonymi, ciało ma dosyć czasu, by uzupełnić zapas glikogenu w mięśniach, tak potrzebnego nam podczas wysiłku siłowego. Zgodzę się co prawda, że po treningu potrzebujemy węgli prostych, ponieważ chcemy, by jak najszybciej dotarły do naszych uszkodzonych mięśni.
Dodatkowo w warzywach masz masę witamin i minerałów, które przyśpieszają regenerację itd.
Produkty, które najskuteczniej dostarczają energii:
- węglowodany złożone; produkty pełnoziarniste np. z owsa, jęczmienia, brązowego ryżu, prosa, pieczywo pełnoziarniste, żytnie i kukurydziane
-warzywa twarde; brokuły, kalafior, brukselka, rzepa, marchew (szczególnie surowa), szparagi, karczoch, szpinak
-owoce; avocado, jabłka, gruszki, ananasy, drobne owoce - truskawki, maliny, jeżyny, wiśnie
- źródła białka; łosoś, tuńczyk, śledź, makrela, wodorosty, jajka, tofu (twarożek sojowy), orzechy włoskie i brazylijskie, ziarna słonecznika, dyni, sezamu, lnu, kiełki nasion i zbóż, fasola, ciecierzyca, soczewica, soja.
ALE! Sałatka to nie tylko warzywa, to przecież jakiś tłuszczyk roślinny, no i jeżeli ktoś bardzo chce to jeszcze mięcho (sałatka ala kebab).
EDIT:
@canabis
Zależy jaki ryż i makarony. Owoce zawierają fruktozę, która jest cukrem prostym, ale do tego znacznie wolniej trawionym od np. sacharozy. Dodatkowo większość owoców zawiera błonnik, który dodatkowo spowalnia trawienie i daje uczucie sytości.