Tyle dobrego, że NT zapewni za(pipi)iste cut-scenki i w choooj dobry voice acting. Martwić się trzeba o system walki, bo ten w HS jakoś mnie nie zachwycił, zobaczymy co pod tym względem pokaże Enslaved. Mam nadzieję, że odrobili swoją pracę domową, bo chcę slashera jak poprzednie części, a nie klepankę dwóch przycisków na krzyż.
No i ostre przygrywki w tle, qwaaaa... a nie jakieś brytyjskie hity pop, ska, czy inne, by zapewnić sobie nowych fanów.
EDIT: A co do koloru włosów, to ciekawe jak wyjaśnią to, że ma czarne. Ktośtam niby dostrzega na trailerze/screenach, że powoli robią się jaśniejsze, ale ja tego nie widzę.