Ja mam zawsze tak ze jak gra nie ma Story Drive a FFVII Remake/Rebirth go nie ma to sie slabo w gre wkrecam. Persona 5 byla dluzsza a w ogole mnie nie meczyla i moglem robic 12h sesje w Rebirth musialem gre wylaczac po 4h bo Towery i srednie w wielu przypadkach minigierki mnie meczyly. To samo bylo z RDR2 po chuj grac w gre ktora wiesz jak sie skonczy xD
Pomimo wszystko i tak najlepszy FF od X tylko do konca sam nie wiem czy to zle czy dobrze -_-