Don_Pedro

Project V bedzie na bank, samo Sony mowilo chyba, ze pokaze ten projekt na E3. Z kolei Resistance 3 odpada, Insomniac jest teraz zajete pracami nad nowym Ratchetem, ktorego na bank zobaczymy w czerwcu

A tam, narzekacie... arcade racerow jest od zarąbania na rynku, przyda sie cos swiezego... poza tym to Bizarre, oni nie zrobia slabej gry ^_^ Mi ten pomysl jak najbardziej odpowiada

Owszem, masz wiele racji, ale osobiscie cos czuje, ze MS skupi sie na pokazach Halo 3: ODST, dodatku do GTA i Alan Wake'a, zapowiedza pewnie jakies nowe gry Rare i nowa Forze. Cieszyc tez sie beda z tego, ze Capcom wystawi Lost Planet 2, EA Mass Effect 2, a Ubi byc moze nowego Splinter Cella. Wybacz, ale MS ostatnio pozbyl sie swoich najwiekszych grup developerskich(Bungie, Ensemble) i obecnie nie ma kto zbytnio robic dla nich gry. No chyba, ze wzorem Sony wylozyli kase na jakas gre od niezaleznego developera... Czas pokaze, E3 juz za 1,5 miesiaca!

doskonale to wyglada, jednak szczerze watpie, zeby nowy NFS byl lepszy od nadchodzacego Gran Turismo 5... to chyba nie ta liga

W pelni zgadzam sie z Jakimem. Pomysl, gdyby dzisiaj pojawil sie Half-Life w niezmienionej formie na PS3, czy X360 to jakie zgarnalby oceny?

Zapomniales o Ratchet & Clank: A Crack in Time, ktory pewnikiem pojawi sie na E3. Osobiscie licze takze na zapowiedzi zupelnie nowych gier

Wystarczy spojrzeć na byłe wypowiedzi Jacobssa . Był to największy fan kz2 nie pozwolił złego słowa powiedzieć a po premierze co ? hmm no niestety JAcobss się chyba spodziewał ze kz2 odwróci cala ziemie do góry nogami i wszyscy będą robić pod siebie. . Przehajpował się kolega i tyle . ^_^ Czyli, ze co, KZ2 to srednia gra? Nic z tego... to kawal mocnej strzelaniny z mrocznym klimatem i doskonala grafa. Zreszta, oceny mowia same za siebie - 9+ w PE i tytul najlepszego FPP wszech czasow od Hiva i Butchera daja do myslenia. A, ze kilku spodziewalo sie poziomu rendera, coz... ja tam wiedzialem, ze KZ2 nim nie bedzie juz w czerwcu 2007.

Osobiscie nie przecenilem za PS3 bo oferuje mi ona wspaniale mozliwosci i doskonale gry z piekna grafika. Masz racje, jedzie sie po wszystkich konsolach, ale odczuwam, ze jednak najbardziej po PS3. Trudno, zmienic sie tego zbytnio nie da <_<

Nie prowokuje, po prostu denerwuje mnie troche to, ze wiekszosc ludzi na tym forum nie potrafi docenic Sony i PS3, tylko wciaz narzekaja. Owszem, japonski gigant troche sie przeliczyl jesli idzie o swoja konsole i przez pierwszy rok od premiery po prostu denerwowal chyba wszystkich graczy obczajonych w temacie. Nie zmienia to jednak faktu, ze Ken Kutaragi stworzyl mazynke prawdziwie next-genowa, nowoczesna i potrafiaca wyswietlac wspaniala grafike, a samo Sony powoli zaczyna rozumiec swoje bledy. Druga sprawa - sony jako chyba jedyne pragnie dostarczac nam gry najwyzszej jakosci, pragnac przy tym udowodnic, ze to ps3 jest mocarzem tej generacji konsol, jesli idzie o sprzet i jego moc. PS3 jest drogie, ale daje nam mozliwosc gry w exclusive'y, ktore na prawde robia kolosalne wrazenie. Dotychczas jednak exy na "Sonkę" nie byly zadowalajace, pojawilo sie na dobra sprawe tylko kilka wiekszych hitow dla prawdziwych graczy - MGS4, KZ2, Uncharted, LBP oraz Ratchet i Resistance 2, MotorStorm 2 - to stanowczo za malo. Na szczescie kiedy patrzy sie na zapowiedzi gier na ten i na przyszly rok mozna sie tylko obalic z podniecenia. Coz, Sony od zawsze mialo mocarne studia developerskie, od zawsze tworzylo gry nie tyle innowacyjne, co takze niszowe i przede wszystkim przystepne dla wszystkich. Za to nalezy sie bezapelacyjnie spory plus,m jesli idzie o polityke firmy. Kolejny plus idzie za innowacje. PS3 dostalo Home, ktore z miejsca obala avatary czy jak to tam sie zwie z X360 i Wii, w dodatku usluga ta wciaz sie rozrasta. Inna sprawa - era gier 3D - nie moge sie jej po prostu doczekac! Jedyne na co czekamy to obnizka ceny PS3 - wiem, ze to japonskiemu gigantowi nie na reke, ale jest to po prostu konieczne i basta! Powiem wprost - poczatkowo zaczynalem nienawidzic Sony, mialem dosc ich wypowiedzi, bełkotu i przedewszystkim ich glupich dzialan, ale z czasem polityka tej firmy zaczela sie mocno poprawiac i na dzis dzien nie mam tej firmie nic do zarzucenia! Patrzac w przyszlosc widac, ze to Sony i ich PS3 ma szanse zgarnac mase nowych klientow, choc wszystko i tak okaze sie jasne dopiero podczas E3.

Poki co wszystko co widzielismy z FF13 pochodzi z wersji na PS3. Szef S-E mowil kilka miesiecy temu, ze priorytetem jest dla tworcow nowego Finala Chlebak, a jesli port na X360 bedzie wymagal cięc to takie nastapia i tyle. Poza tym, mimo iz FF13 jest multiplatformowy, to na razie powstaje tylko na PS3 i patrzac na screeny i trailery z tej gry widzimy moc czarnulki, a nie X360. Problem wersji na X360 jest taki, ze poki co jest ona tylko w planach, a S-E zaklada, ze uda im sie "jakos" przekonwertowac ta pozycje na trzystaszescdziesiatke. Zycze powodzenia

Ciekawi mnie jedna kwestia - dlaczego wciaz twierdzicie, ze X360 i PS3 maja zblizona moc obliczeniowa. Pewnie zwyklo sie tak mowic po tym, jak PS3 zgarnialo slabsze porty gier niz X360 i przez pierwszy rok od premiery malo kto mogl poradzic sobie z architektura tej maszynki. Ten czas jednak juz minal. Pokazcie mi na X360 gre rownie sliczna co Uncharted, albo tak zaawansowana technicznie jak KillZone 2. Roznicy mozna dopatrzyc sie takze ogladajac zapowiedzi gier na PS3 - Heavy Rain i Uncharted 2 wygladaja po prostu fantastycznie, to samo tyczy sie FF13(wszystko co S-E pokazuje, pochodzi z PS3), lepiej niz cokolwiek na X360. Ale niektorzy wciaz uparcie twierdza, ze miedzy Chlebakiem a X'em nie ma wiekszej roznicy. Moze dlatego, ze dzisiejsza grafika doszla juz prawie do poziomu fotorealistycznego i w kazdej jednej grze nie wiele mozna juz poprawic? Przez to patrzac na pierwszy rzut oka moze sie wydawac, ze faktycznie obie konsole sa tak samo mocne - a to nie prawda. Nie wymagajmy jednak od PS3, zeby bylo multum mocniejsze od X360 - to wciaz ta sama generacja konsol, jednak roznica mocy na korzysc PS3 jest co raz bardziej widoczna. Inna sprawa - developerzy ostatnio zarzucali X360, ze wykrzesali juz z tej maszynki wszystkie soki i o ile w przypadku Red Faction Guerilla nie chce mi sie w to wierzyc, tak do serca wzialem sobie wypowiedz jednego z tworcow Gears of War 2, ktore wciaz pozostaje najpiekniejsza gra na X360.

Chciałbym zaznaczyć , że w miejsca "PS3" można wpisać "X360" i też się będzie zgadzało. Z resztą w granicach rozsądku także się zgadzam Co mnie boli w przypadku X360 i MS to to, ze ta firma zrobila bubla, ktory radzi sobie na rynku tylko dlatego, ze jest tanim złomem z fantastyczna biblioteka gier. Nie rzucajcie we mnie, kazdy sie ze mna zgodzi, ze X360 nie dosc, ze jest awaryjny duzo bardziej niz jakakolwiek konsola w historii(!) to jeszcze zdaje sie byc pierwszym Xbox'em z mocniejszymi prockami - i tu tez nie do konca, poniewaz niektore X360 nie maja nawet twardego dysku! Co do biblioteki gier to zostala ona zapewniona przez dwa glowne czynniki - latwosc programowania konsoli oraz w wiekszym stopniu dzieki pieniadzom MS, ktory dorobil sie na swoich zabugowanych windowsach i podkupil i wciaz podkupuje znane serie oraz przywileje u wydawcow. No, ale dzialania w kierunku urozmaicania biblioteki gier przez MS widac, a to przeciez najwazniejsze. MS postaral sie o alternatywe dla GT w postaci Forza Motorsport, zasponsorowal sage Gears of War, a takze Mass Effect czy tez kilka innych mocarnych tytulow. Dzieki temu nabywcy X360 nie moga narzekac na nudę. MS od poczatku walczyl o dobre gry dla X360 i to mu sie udalo. Szkoda tylko, ze firma jakos na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesiecy stracila niemal wszystkie swoje flagowe zespoly odpowiedzialne za gry! Mowa o Bungie, Bizarre, Bioware(dotychczas majace uklady z MS) i Ensemble. Pozostalo juz chyba tylko marne Rare, Turn 10 i sponsorowanie pomniejszych developerow takich jak Remedy. Czym to sie odbilo? Marnymi exclusive'ami(procz Alan Wake'a) zmierzajacymi na X360. Ale, ale, zaraz, zaraz... przeciez MS juz przelal pieniadze na Lost Planet 2 i Mass Effect 2, z tym ze beda to pewnie time exclusive'y Inna sprawa dotyczy gier dla niedzielnych graczy - tytuly jakie zaoferowal MS okazaly sie kieprawe, ze wymienie tylko Lips i dobitnie pokazuja, ze kto inny rzadzi na tym poletku. Jedyne w czym MS osiagnal niebywaly sukces to Live i w tej kwestii konkurencja moze sie jedynie uczyc. W czym tkwi sukces X360? W jego przystepnej cenie. Nawet jesli X360 ma doskonalego Live i dobra biblioteke gier, to i tak jakby kosztowal tyle samo, albo niewiele mniej niz PS3 to juz dawno poleglby w tej walce - kazdy trzezwo myslacy gracz jest tego pewien tak jak ja. Zreszta, dzis kiedy X360 mozna nabyc za polowe ceny PS3 to i tak radzi on sobie minimalnie lepiej niz konkurent. To swiadczy tylko i wylacznie o cienkiej marce jaka jest Xbox. Zreszta, co tu duzo mowic - 25 mln pierwszych Xboxow i 30 mln X360 nie zagwarantuja MS popularnosci promowanej marki. MS stworzyl bubla, ktorego opycha po kosztach, a kryzys gospodarczy okazuje sie pomocny w walce z konkurencja - kazdy woli taniej. Dodatkowo MS mial rok obecnosci na rynku bez konkurencji i w tym czasie zdarzyl wyrobic sobie grunt. Zagladam w swoja krysztalowa kule i mimo wszystko wiem, ze X360 na dluzsza mete skazany jest na porazke(o czym byla juz mowa - mocne exy od Sony, obnizka ceny PS3, coraz lepsza sytuacja Chlebaka w Japonii), no chyba ze znowu MS obnizy cene konsoli, do pulapu 99$. Wtedy Xzłom zaleje swiat, a konkurencja bedzie liczyla straty i zabierze tylek z tronu. A moze Sony wymysli inny patent na ta walke, co zreszta czyni - okulary 3D moga namieszac. Fani X360 - mozecie czuc sie urazeni z powodu tego, ze nazywam wasza konsole złomem, ale tym wlasnie ona niestety jest.

http://www.ps3site.pl/syberia-3-pod-znakiem-zapytania/16203/ widzieliscie to? Syberia 3 na PS3 pod znakiem zapytania... trzeba zajechac troche Sony, jakas ankieta, cuś W koncu przydalaby sie jakas fajna, ambitna przygodowka

Dla mnie np prawdziwe gry rozpoczely swoja kariere wlasnie na PSX - czyt. gry z rozbudowana fabula, doskonalymi cutscenakimi, mistrzowskim klimatem, czy tez wreszcie mowionymi dialogami. Taki MGS, Silent Hill czy Tenchu 2, a takze Resident Evil, Spyro czy Crash 3 to dla mnie prawdziwa klasyka i gry, ktore jeszcze dzis daja olbrzymie poklady miodu, szczegolnie jako oldschool na PSP. Wlasnie z ciekawosci odpalam sobie emulatory starych gier z NES i SNES i, mimo ze w gry z tego pierwszego za malolata zagrywalem sie do upadlego, to dzis juz sa dla mnie raczej ciekawostka, bo zwyczajnie odpalam takie gierki na 2 minuty i wylaczam, bo grywalnosc gdzies sie ulotniła. Innymi slowy - nie wciagaja mnie tak jak kiedys. Dlatego tez nie sa to dla mnie zadne ponadczasowe tytuly.

http://www.kikoo.pl/news/2123-1/Demo-Uncha...2-coraz-blizej/ czyzby juz niebawem mialo pojawic sie demko U2 na PS Store?

Krótko: Gdyby wygrana na rynku konsolowym zależała od Japonii to pewnie nigdy nie zagrałbyś w gry typowo zachodnie, chociarzby Killzone, Gear of War, Halo, Resistance. Gier tego typu byłoby baardzo mało. Dlatego mówienie, że Ps3 "wygra dzięki Japonii" jest bez sensu. Nie mowie doslownie, ze PS3 wygra dzieki Japonii, tylko mowie, ze bedzie to jeden z wielkich i niepodwazalnych plusow dla PS3 w walce o klienta. Niemal wszystkie wielkie serie(procz ekskluzywnych rzecz jasna) sa zapowiadane zarowno na X360, jak i na PS3, dodatkowo sam Chlebak dostanie sporo naprawde mocnych killer-gier na wylacznosc(dotychczas takich zbytnio nie bylo - tylko MGS4, Uncharted, i niedocenione KZ2), no i do tego wszystkiego dojda japonskie gierki, ktore wspaniale urozmaica biblioteke tytulow PS3. Mowisz, ze japonskie gry nie stanowia o sukcesie konsoli - a przypomnij sobie jak bylo z PS2, albo spójrz na sprzedaz DS'a. Oczywiscie inaczej ma sie sprawa z konsolami stacjonarnymi, bo nikt raczej nie chce na nich grac w gry-pierdy, ale malo kto pogardzi jakims nietuzinkowym jRPG, czy jakims fajnym symulatorem. Innymi slowy: - na PS3 powstaja niemal wszystkie doskonale serie multiplatformowe - PS3 ma sporo wspanialych ekskluzywnych gier - PS3 coraz lepiej radzi sobie w Japonii Teraz tylko czekac na obnizke, a potem pojdzie juz z gorki... Oczywiscie, zeby nie bylo za latwo - MS moze odpowiedziec na taki obrot spraw i obnizyc cene X360 do pulapu 99$ - wcale sie nie zdziwie jesli tak wlasnie sie stanie. Wtedy bedzie to olbrzymi cios dla PS3...

jRPGi niebawem zasila biblioteke gier PS3 z prostego powodu - sprzedaz Chlebaczka w Japonii ma sie coraz lepiej i juz niebawem wielu wydawcow zacznie zapowiadac nowe tytuly z tego gatunku, ekskluzywnie dla "Pleja". Pozostaje czekac na TGS. Na gry na PS3 tez nie mozna narzekac. Dawno minely czasy, kiedy nie bylo w co grac. Teraz na rynku dostepnych jest kilkaset tytulow, a wielkich hitow nie brakuje. Jedyny blad, ktory wciaz odstrasza klientow to cena - jesli ta spadnie to PS3 zacznie schodzic z polek sklepowych w zastraszajacym tempie - jestem tego pewien. Ekskluzywne zapowiedzi na ten rok i na poczatek przyszlego roku sa zastraszajaco dobre - genialne Heavy Rain, epicki God of War 3, znane i cenione Gran Turismo 5, do tego Uncharted 2, Ratchet & Clank: Crack in Time, MAG, czy tez inFamous, a takze Quantum Theory i Ninja Gaiden Sigma 2 sprawia, ze wielu graczy w koncu rzuci sie na PS3. Nie zapomnijmy takze o FF13, ktore jest ekskluzywne dla Chlebaka w Japonii i w tym roku sprzeda w tamtejszym regionie kilkaset tysiecy konsol! Ja mysle, ze PS3 wygra dzieki Japonii. Konsola radzi sobie tam coraz lepiej, a naplyw ekskluzywnych gier z KKW do Eu i USA bedzie mial nie liche znaczenie w walce o klienta. Niestety wciaz musimy czekac - na co? Na obnizke ceny. Wypatruje tego dnia jak gwiazdki na niebie, z utesknieniem

Dokladnie. Prawda jest fakt, ze malo ktory wyjadacz FPP kupuje PlayStation 3. Gracze wola po prostu PC i X360 - gdzie zagrac moga chocby w Gears of War czy Halo, a takze w dziesiatki innych pozycji z tego gatunku. A teraz strzelaniny sa jednym z najpopularniejszych rodzajow gier! PS3 rowniez oferuje wiele swietnych pozycji z tego gatunku, a takze ekskluzywne KillZone 2 i sage Resistance - tyle, ze te gry nie sa zbyt popularne, co oczywiscie nie oznacza, ze nie sa swietne. Sony musi dotrzec do FPP maniakow, pokazac im, ze na PS3 tez jest wiele strzelanek, ktore ryją beret. Poki co jednak srednio im to wychodzi...

Po "sukcesie" KZ2 poczekałbym na rzeczywiste wyniki. Gran Turismo to co innego niz Killzone. Samo GT5 Prologue(rozbudowane demko, nie pelna gra!) w wersji retail sprzedalo sie na PS3 w nakladzie ponad 3 mln kopii, bez wliczania w to wersji z PS Store. Po prostu Gran Turismo to potezna marka, tak samo mocna jak Halo czy GTA. Az dziw bierze mnie, ze Sony nie wydalo jeszcze ani jednej gry z tej serii na PSP, a PS3 otrzymalo tylko GT:HD(GT4 z PS2 w HD) i demko "piątki". Widocznie, nie spieszy im sie :o

W Japonii ta gra i tak sie nie sprzeda. Bedzie pewnie ostatecznnie 50-100 tys opchnietych sztuk i na tym sie skonczy

super Ciekawe tylko nad czym teraz pracuje Sucker Punch? Moze nad nowymi przygodami Sly'a, albo obmyslaja zupelnie nowa pozycje odpoczywajac na zasluzonym urlopie? Tak czy siak niedlugo sprawdzimy ich najnowsze dzielo w akcji, a zapowiada sie apetycznie Oby tylko sprzedaz utrzymala sie na przyzwoitym poziomie...

PS3 jest drogie - ok. Ale jest to konsola nowoczesna i mocno ulepszona w stosunku do poprzedniczki. PS3 ma twardy dysk, naped blu-ray, wi-fi. A co ma X360? Na dobra sprawe wszystko to, co ma PS2 + twardziela. Owszem, mozna dokupic do konsoli pare patentow(wi-fi itd), ale wtedy cena zestawu jest zblizona, albo nawet moze przewyzszac cene sprzetu Sony. Mozna tez kupic X360 w wersji Elite, bedziemy mieli wtedy takie jakby PS3, ale wciaz bez napedu nowej generacji. Tak na prawde X360 nie jest tani - za 800 zl w tej chwili mozna wyrwac wersje arcade, ale tam na dobra sprawe nic nie ma - pelna kastracja! Ale na takim sprzecie mozna odpalic gry i to kusi klientow. Przeciez wersja Elite prawie wogole nie schodzi z pulek i ma teraz byc mocno limitowana.

Przejrzalem materialy i... gra zapowiada sie na prawde ciekawie. Calosc prezentowana byla bankowo na PC, ale mam nadzieje, ze rowniez w wedycji na PS3 zobaczyc bedziemy mogli tak piekne wybuchy i cudowne walanie się drzew, domów czy namiotow indianskich.

Fajny coop widze, moze wyjsc z tego calkiem ciekawa gierka

No, no, fajnie to wyglada. Szkoda tylko, ze znajac zycie takie limited edition nie dojdzie do Polski i nie beddzie w naszym jezyku. Pozostanie tylko import z Wlk Brytanii.