Nadrabiam właśnie i co jakiś czas zbieram szczęnkę z podłogi. Fenomenalna oprawa audiowizualna, muzyka, aktorzy, świetne, podkręcające temp, powalający klimat, sceny niczym z hollywoodzkich filmów akcji, ta brutalność [spoiler alert]
- no wszystko dopracowane do najmniejszego szczegółu. Do tego betonowe 60 klatek pozwala na nieskrępowaną zabawę fizyką.
Do tego nowy systemem stealth, gdzie możemy przeczołgać się pod pojazdem, strzelić komuś w kolano, by następnie dobić go precyzyjnym strzałem w głowę
Jakby to Fanek napisał "co Sonka to jednak Sonka"