Bawilem sie troche magia i stylem ninja - sprawdzalem ten talizmam Gnusnosci, nie polecam bo w ogole robi sie easy bucket, jak przeciwnik czy duch atakuje Cie w Slo-Mo, w Ninja mozna zrobic bombe, ktora rozpada sie na 4-5 dodatkowych ladunkow, przy 3-4 przeciwnikach wszystkim zostaje mm energi - ogolnie podzielam zdanie Bartiza, tyle bylo krzyku, a dla mnie gra znacznie latwiejsza od Bloodborna - tam taka Amygdala, czy Pies w katakumbach stanowily naprawde wyzwanie, w DS same dojscie do bosa czesto bylo trudne, tutaj mam wrazenie ze gra nie stanowi wiekszego wyzwania, mimo wszystko gra sie mega przyjemnie !