Jestem pod koniec juz i o ile ta gra chyba najmniej przypomina HALO (korytarze, skrypty, CODowe wstawki, beznadziejnie glupie AI - to co wyprawiają nasi towarzysze wola o pomste do nieba...) tak mimo tego sam singiel przez 60 fpsow (choc szkoda, ze przeciwnicy animowani sa skokoko), wartka akcje i prezentacje zrobil na mnie ogromne wrazenie. Nad fabula rozwodzic sie nie bede - jeden z gorszych dubingow jakie slyszalem, do tego na maksa s(pipi)ony (gdy tylko znajdziemy dane wywiadowcze, nagle zaczynaja mowic wszyscy na raz - nasza druzyna, komandor tlumaczy cele misji, a w tle leci jeszcze nagranie, ktore wlasnie znalezlismy - i tak jest za kazdym razem!), to przyjemnosc strzelania jest nadal ogromna - ot solidna porcja dobrej akcji przemieszana z mało treściwą fabułą, nad ktora i tak pewnie nikt sie nie skupia... Nie rozumiem tez narzekan niektorych na grafike - dla mnie tytul prezentuje fenomenalnie, efekty swietlne, z niektorymi widokami naprawde ciesza. Niby mowilo sie ze nie jest to gra odpowiednia do prezentowania znajomym mocy konsoli, a ja lapie sie jak przy Horizon zastanawiajac sie jak oni to z Xbona wyciagneli.
Szkoda, ze multi juz graficznie mocno odstaje - jasne - niektore levele sa calkiem ladnie zaprojektowane, do Areny nie mozna sie przyczepic, ale wieksze bitwy (szczegolnie te bez tekstur xd) wygladaja bardzo slabo - do tego stopnia, ze. BTB z HALO 4 prezentowal sie znacznie lepiej. A jak jeszcze czlowiek trafi na arene z Forga bez tekstur to juz w gole przeciera oczy ze zdziwieniem.
O Arenie, multi nie bede sie tutaj rospisywal - kazdy wie - nadal top (chocby bez grafiki), nowy tryb - Warzone poki co mi nie podszedl.