Dokladnie tak jak piszesz - 1 blad i jedziemy bez opony, z peknieta szyba, rozwalonym ukladem kierowniczym, czasami w ogole auta nie da sie prowadzic i od razu konczysz wyscig.
Miedzy odcinkami specjalnymi masz czas na naprawe - po to miedzy innymi zatrudniasz mechanikow i menadzerow (z nimi naprawy ida szybciej, wiec przez te 30 minut mozesz zrobic wiecej rzeczy)
Edit: chyba jednak nadal nie potrafie jezdzic bez lekkiej kontroli trakcji. Kolejne godziny za mna i moge tylko dodac, ze tutaj nie walczymy o 1 miejsce, a o dojchanie w ogole do mety
Jak jeszcze uda sie zaliczyc czas, ktory pozwoli nam powalczyc chociaz o 3 miejsce w dalszych odcinkach, to jest sukces!