easye

hmm... może spróbuj zmienić tryb gry na multiplayer?

Może następny filmik wrzuć z Singla. Pozdro wariacie!

współczuje mocno. Nie wiesz czy to ich mieszkanie własnosciowe, czy może od kogoś wynajmują?

Expension Pass zawiera wszytskie dodatki? Nigdy nie grałem i nagle przyszła ochota na spróbowanie multi od Nintendo.

Na pewno nie musisz brac zasilacza 1000, bo nawet do 4080 to Ci 750 styknie. Karty graficznej poszukałbym używanej z gwarancją, też spokojnie parę stówek do przodu.

ja ostatnio dałem gierce 2 szanse i wsiąkłem do tego stopnia, że Rebirth wlatuje na premierę!

No tak jak napisałem powyżej - idyki! Najlepiej takie co chodza na telefonie. Ja np. kupuje na switcha bo nie chce mi sie tracic czasu i grac w nie na "poważnym" sprzęcie, wieć Handheld sprawdza się u mnie w takich krótkich i niewymagającyh sprzetowo grach. Ale kto chciałby tam jakikolwiek tytuł AA czy AAA ogrywać? I tam tworzyć sobie bibliotekę? Na pewno nikt, kogo stać na inny sprzęt.

No dla mnie jest to plus, bo gry na premiere czesto kupuje do 120 zl, gdzie na konsoli ta sama premiera to 3 i pół bomby przez najbliższe 18 miesięcy. Moge kazda ograc w ramach abonamentu za kanapke z frytkami z MC Donalda. W dupie mam to z jakiego lunchera mi sie gra uruchamia, bo obecne pecety z tymi wszystkimi luncherami w tle bootuja sie nie wiele dluzej niz konsole, a jak komus to przeszkadza instaluje GOG Galaxy i ma wszytsko 1 ladnym menu jak na konsoli.

Ale na PC najlepsze jest to, ze nie musisz miec tylko steama. Dlatego gry na premiere czesto kupisz za bezcen z wielu sklepów z kluczami, bo ta sama gre mozesz kupić Na Steamie, na Epicu, na Gogu, na Xboxie, albo zagrac w ramach abonamentu - i tez nie wazne, czy to abonament Ubi, EA, czy Game Pass, wracac do gier z przed 1,2,3,4 generacji, ktore dostaja takie usprawnienia dzieki spolecznosci, modom, że gra sie w nie jak remaki na konsolach. Do tego wlasnie cała masa open source emulatorów, gdzie grasz w stare gry z poprawiona grafika 4K i 60 fpsach... Pisanie, ze jakis qrwa Nintendo Store sie z tym moze rownac to rzeczywiscie jest choroba. No o niczym czlowiek nie marzy jak budowanie biblioteki na sprzecie o osiagach kalkulatora... Jeszcze jak ktos gra w same indyki czy exy Nintendo to rozumiem, ale nie wiem jak trzeba byc wyrozumiałym, by jakakolwiek multiplatforme kupowac na Switchu... grac bez tekstur w 720p i 15 klatkach na sekunde... Super - moze za 40 lat wydadza konsole, na ktorej zagram w to w Full HD. CZEKAM! EDIT: i co Ci sie niby nie odpala? - jeszcze rozumiem jakbys dal przyklad jakies gry z Visty i 11, a nie qrwa 10 i 11, gdzie wszytsko w trybie zgodnosci dziala.

no obecnie jest promocja na caly pakiet, wsyztskie dodatki (około 190 zł) - ch.j ze nie wyjechałem jeszcze z Michigan, a na Alasce zrobiłem pare kursów na krzyż. Uwielbiam tą grę, nigdy jej nie przejdę, ale wypada ją mieć!

Też racja. Ok to zastanowimy się jeszcze.

A to podziękuję, raz zaryzykowałem duża gierkę na switchu - Moodrunner i mając smoka obok kompletnie nie chce mi się w niego grać przez braki graficzne.

RIVE Ultimate Ed za 4 zł! Moonlighter za 9! Sine Mora Ex za 18, ale też kiedyś była za 4 zł. Polecam! Ps. Ktoś grał w Dragons Dogme na switchu?

Ktoś może wie czy naprawili wersję na switchu?

Gdzie taka cena?

No nie wiem co tak słabo poszlo. Niesamowita jest ta gra. Po 80h znowu resetowałem wszystkie postacie i gra się znacznie lepiej,mam tylko nadzieję, że wbije te pozostałe 3 levele przed finałem.

A Tempest to jaka klasa? Tak samo jak pocisk wiodacy - mam albo magiczny pocisk, albo nieziemskie uderzenie, jak wybrałem kleryka, to skolei nie mam błyskawić, no ale z tym Gale moze pomoc.

2 skończyłem, ale na 8 levelu już łatwo nie było.

Powinienem się kierować tym poradnikiem żeby zblizyć się do Twojego buildu? Teraz biega z mieczem jakims i tarczą, ale sprawdze - tez biegam nia od początku, właśnie dlatego, że najlepiej mi pasowała jako postać do moich bohaterów. No widzę, że miałem ustawioną domenę burzy zamiast domenę wojenną, gdzie można wykonać akcje dodatkową - no zdecydowanie lepsze to będzie.

No mnie dziwi że w wielu rankingach jest na 1 miejscu wśród towarzyszy. Dupa nie healer,dupa nie tank, bo ta wlocznia to przez 3/4 czasu nie trafia przeciwników, chyba że ktoś ma jakiś super poradnik to niech się podzieli, może respekt pomoże. Póki co wracam do Lae’zel, Gale moja podstawowa postać przynajmniej ma mocne AOE, Karlach jest mocarnum tankiem, w drużynie jeszcze biega Astarion, który czy z kuszy czy z łuku, czy z para sztyletow przydaje się zawsze w walce, ale ShadoHeart - w co nie właduje punktów to jestem niezadowolony. Pomimo tego że staram się zawsze zrobić jak najwięcej w fabule wiem już że cała mase rzeczy przegapiłem, no ale ten level też mógłby iść trochę szybciej, bo może 8 jest po prostu za niski na końcówkę 2 aktu...

No ja dotarłem do 3 aktu i dla mnie najsłabsza postacią w drużynie jest Shadow Heart (albo może nie umiem nią grac). DPS słaby, czary slabe, miała być wsparciem dla drużyny, ale leczenie na 4 poziomie przywraca 11pkt zdrowia... co to ma być w ogóle. Na 1 chyba 6, gdy jednym uderzeniem przeciwnicy czasami krytykami mi zabierają pół życia. Czary wspomagające to też lekka komedia, na co mi tarcza która schodzi po 1 uderzeniu przeciwnika. Nie wiem, może za niski level mam, zacząłem 3 akt i 8 level postaci, ale już wiem że w 3 akcie to na pewno ja w obozie zostawiam.

Ile tys km mieliście w tych autach przejechane? Dzięki Panowie za odpowiedzi, wezmę wszystko pod uwagę, mechanik też przekonuje mnie do starszych generacji, ale on uważa że obecne samochody to maks 160tys km i problemy, dla mnie 160tys km to dużo, no ale w obecnym 20ro letnim dieslu mam z 250 a samochód spokojnie można napisać bezkosztowy.

no musiałbym zgłebić co te gwarancje tak naprawdę obejmują, bo z tym też jest różnie.

xD No nie jest to dla mnie jakis problem Fanek - szukam auta, ktore mnie przewiezie z punktu A do B i pozwoli latwo zaparkować. A jakie jest wasze doświadczenie z nowymi autami, bo mam teścia który zawsze krzyczy że auta kupuje używane, sprawdzając jeszcze najlepiej srednie ceny części zamiennych. Jest trochę uprzedzony, bo skolei on co dostaje nowe auto służbowe, to nie po serwisach jeździ. Sam auto zmieniam srednio raz na 10-15 lat, wiec utrzymanie moich dotychczasowych rupci było bardzo niskie... Z tego co widzę, z budżetem 60k, to przy promocjach w zasadzie można większość aut kupić - podobają mi się jeszcze Cliówki, Corsy i Huyndaye i20.

A moglibyście polecić jakieś miejskie auto - najlepiej małe (codziennie walcze z miejscami parkingowymi w stolicy) tak do 60 tys zł? Zastanawiałem się nad nowymi micrami - rocznik 2020 - 2022, ale chuj się znam na autach xD