e tam, z tego sie nie wyrasta, po prostu Vita nawet u najwiekszych gadzeciazy nie robi wrazenia.
Oblukalem dzisiaj dluzej i u mnie ta zabawka skonczylaby tak samo, jak pierwsze PSP. Podziwiam tez Insa, ktory kupuje handhelda by pograc w Luminies za 150 zl Ceny gier sa zdecydowanie za drogie.
Najwieksze wrazenie zrobila na mnie FIFA, cala reszta niestety juz nie do konca. Japonczycy mogliby w koncu przestawic te galki.
Wreszcie jakiś głos rozsądku ;] Ja dostałem od rodziców PS2 pod choinkę jak kosztowała... 2999zł. Potem leżało to i sie kurzyło, aż nastąpił wysyp gier, co trwało bardzo długo, bo dopiero z premierą GTA III worek z grami się rozwiązał. Podobnie miałem z PSP, które kupiłem za dużą kasę razem z Liberty City Stories i zanim ukazało się coś sensownego, znowu minęło kupę czasu, sprzęt zdążył stanieć itd.
Dlatego też podziwiam niektórych, którzy kupują konsolę teraz, np. dla Uncharted, w które skończą w +- 10h ;] W mojej opinii kupowanie Vity będzie miało sens gdzieś za rok, gdy wydadzą trochę tych porządnych szpilów. Na obecną chwilę dla mnie to totalna strata kasy, chociażby wobec nadchodzących killerów na stacjonarki
Ambasadorzy Vity
True, true. Jakby cena była 400-500 zl tansza i gry nie kosztowaly tyle to mozna byloby sie zastanowic. Co do ambasadorow - jak zwykle - odstraszaja od zakupu.
A - ktos wczesniej pisal o MotorStorm RC, no zrouzmiem wszystko, ale zeby ta gry wymieniac w pierwszej 5tce do sprawdzenia ? Gralem dobre 30 minuty i nie moglem uwierzyc, co za (pipi) wydali.