
Treść opublikowana przez Mendrek
- Crash Team Racing - turniej offline
-
Crash Team Racing - turniej offline
Sorka za zwłokę, z przyczyn prywatnych nie było mnue na forum 2 tygodnie. Niemniej skleciłem posta turniejowego. Screeny odpadają, za łatwo można byłoby oszukiwać wrzucając jakiś czas z neta. ----------- Witajcie w nieoficjalej lidze Crash Team Racing Classic Championship. Gra w którą oczywiście będziemy się pojedynkować to Crash Team Racing, wydany pierwotnie na konsolę PSX/PSOne. Tym samym akceptowalne jednakże są wersje: - pudełkowa z PSX-a/PSOne - cyfrowa z Playstation Store. Nie gramy na emulatorze, by uniknąć przekrętów. Tym samym zawęża się liczbę platform do grania do: - PSX/PsOne - Playstation 2 - Playstation 3 - Playstation Portable - Playstation Vita (chyba się da?) Gramy w formule Time Trial, zaś liga będzie obejmować określoną liczbę torów, które będą objętą tygodniową rotacją. W ciągu tygodnia zgłoszeni gracze, będą mogli zgłaszać swoje najlepsze wyniki nagrane i wrzucone na Youtube. Metoda nagrywania jest dowolna - od kamery cyfrowej, po nagrywarki telewizyjne. Jednakże każda próba przekrętu i wrzucenia np. cudzego przejazdu, zostanie ukarana dożywotnią dyskwalifikacją. Możliwa jest bierząca aktualizacja wyniku w trakcie trwania zmagań na aktualnym torze, jednakże w momencie spisania wyników i przejścia do kolejnego toru, aktualizacja nie będzie brana pod uwagę. Proponowana rotacja: Faza 1: 1. Crash Cove 2. Roo's Tubes 3. Mystery Caves 4. Sewer Speedway Faza 2: 5. Coco Park 6. Tiger Temple 7. Papu's Pyramid 8. Dingo Canyon Faza 3: 9. Blizzard Buff 10. Dragon Mines 11. Polar Pass 12. Tiny Arena Faza 4: 13. Cortex Castle 14. N.Gin Labs 15. Hot Air Skyway 16. Oxide Station Po ostatniej fazie osoba mająca największą ilość punktów zdobędzie tytuł mistrza CTR FPE 2015. Punktacja wygląda następująco, za poszczególne miejsca: 1. +7 2. +6 3. +5 4. +4 5. +3 6. +2 7. +1 >7. +0 Ponadto zwycięzcy poszczególnych faz dostają dodatkowe punkty: Faza 1: +1 Faza 2: +2 Faza 3: +3 Faza 4: +4 Na samym końcu rozegramy dodatkową fazę, która jednak nie wpłynie już na mistrzostwo, a jedynie pozwoli na zdobycie dodatkowego tytułu "mistrza koloseum". W fazie 5 rozegra się jeden dodatkowy wyścig na planszy Slide Colloseum. Zmierzą się w niej zwycięzcy poszczególnych faz. Jeśli zwycięzca dwóch lub więcej faz będzie ten sam, wyznaczy się osoby z kolejnych miejsc. Można grać postaciami z wersji podstawowej: - Crash Bandicoot - Neo Cortex - Tiny Tiger - Coco Bandicoot - N.Gin - Dingodile - Polar - Pura Pura --------- Dajcie znać czy ok.
- Crash Team Racing - turniej offline
- Crash Team Racing - turniej offline
- Crash Team Racing - turniej offline
-
Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
http://i.imgur.com/IL6E5qv.gif
-
Fast food
Będąc w drodze w Dąbrowie Górniczej, mając ochotę na prawdziwego, wysoko przetworzonego, nawalonego wzmacniaczami smaku burgera, zahaczyłem o budę z żarciem o nazwie Fresh Burger. Ceny nieco wysokie, ale myślę może dobra jakość. Ogólnie całość już mi pachniała typową hipster-budą. No ale głodny byłem, to wziąłem średniego cheeseburgera za dychacza. 10 minut czekania. Dostałem hipster-kanapkę w normalnej, kruszącej się bułce sezamowej, w koszyczku z sosami osobno. Cóż, może nie był to wymarzony, niezdrowy, kaloryczny burger, ale ostatecznie nie był zły, a bardzo sycący. Jedyne co wkurza, to kwiatki. Tak. Kwiatki w lokalach gastronomicznych to najgorszy pomysł z możliwych, gdyż ściągają wszystkie owady z okolicy. Poza tym ponoć kawę mają za friko do 13 godziny. Ogólnie fajna buda, choć burgery ro bardziej kanapki z mięsem mielonym...
-
Terminator universe
- Terminator universe
- Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Mnie zastanawia czy zrównają Vegetę poziomem z Goku. Fani by pewnie chcieli, ale ta postać w zasadzie opiera się na ciągłym kompleksie Goku. Bez tego, chyba stałaby się nudna jak Yumcha- Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Ja bym wziął francuską wersję bez popity, dla dubbingu Vegity ofkoz Obejrzałem pobieżnie, i może być. Znaczy wszystko się świeci jak psu jajca, i chyba niedługo wyczerpią się kolory włosów jakie może mieć SSJ, ale jest o wiele lepiej niż w BoG- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Kauflandowe gumy-drażetki to jakiś kosmos. K Classic Gumtastic się nazywają. Orbitki szybko tracą smak, a przy tych prędzej się morda zmęczy. Do tego są tańsze, jest ich więcej w paczce, i są w dwóch smakach - spearmint i menthol. Te drugie są wypas. Polecam- TEKKEN 7
Że jak? Jack jaki jest? Ta postać jest jedną z najbardziej zbalansowanych postaci (czyt. low-mid tier) ostatnio w Tekkenie, a jego priorytet jest tak niski i mało bezpieczny, że chyba nawet Kuma ma więcej wcinek niż on. Serio, Jack nie ma: - postaw/latających kapusteirowych ciosów, w których nie można kogoś jugglować - szybkiego wybijającego hopckicka - trackującej niewidzialnej podcinki (o boundzie po jakiejkolwiek podcince można również pomarzyć) - ciosów z evadem by przerywać mashing jakiś lawów - działającego szybkiego sidestepa - jakiś fajnych buffów pod rzuty, bo sorry ale f+1,2 czy hcf+1 to bardziej żarty - ledwie poprawne okizeme - 50/50 to ciało obce dla Jacka, nie ma co marzyć o np. kapusteirowym b+1,4 Jedyne co Jack tam ma, to jakiś lepszy low poke, nieco większy damage, oraz rzuty - mocno sytuacyjne, ale nawet taki u/f+1+2 qcf+1 potrafi namieszać...- Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
https://youtu.be/XSs_rbtxl8Y- Dragon Ball (także Z, GT i Super)
Razem będzie około 50 odcinków rocznie, bo pewnie parę tygodni odpadnie za jakieś święta, czy wakacje. Seria ma mieć koło 200 odcinków. 4 lata. Minimum, jak wyjdzie 300 odcinków to będzie, czyli do 2021 powinien się uwinąć- Dragon Ball (także Z, GT i Super)
A ja oczekuję niszczenia galaktyk, w końcu nazwa Super do czegoś zobowiązuje. Pierwszy odcinek dobry, taki przypominający bohaterów i robiący za aperitif do większej rozróby. Byłoby trochę zbyt dziecinne by już na początku każdy odpalił SSJ8 i bił się z naiwnego powodu. Tak mamy mozolnie budowaną historię, i cóż będzie trochę jak za dawnych czasów - tylko że odcinki nie będą codziennie, tylko co tydzień. Kurcze, szkoda że to jeszcze nie jest nawet narysowane całe, mogliby od razu cały sezon wydać- Konsolowa Tęcza
Dla mnie jedynka była ciekawa, bardziej ciekawił mnie w niej świat i otoczenie. Sama fabuła była ok, choć prowadzenie jej zbyt IMO schematyczne. Chociaż sam ending z plot twistem nawiązującym do dwójki - mega fajny pomysł, zupełnie inaczej patrzy się na pewne postacie w drugiej części. Dwójka jest IMO bardziej filmowa, ma ciekawe twisty i przeskoki czasowe, lore jest fajny - zwłaszcza wydarzenia historyczne wpływają na niego. No i całość jest jakby bardziej obyczajowa, ma w sobie bardziej ludzką dramaturgię, i jedynie zakończenie jest wybitnie słabe, tak jakby po prostu zabrakło im czasu. Kurcze, z tego co wiem historia w trójce będzie inna i nie będzie już szans na rozwinięcie zakończenia z drugiej części gry...- Terminator universe
Niektórzy uważają, że to Genisys wszedł w multiverse, ale tak naprawdę jedynka była multiverse i zarazem cała seria. Gdy Sarah pyta o T-800 w samochodzie po uratowaniu: SARAH: So, it's from the future, is that right? REESE: One possible future. Four your point of view. I don't know the tech stuff. Trójka próbowała zrobić timeline bardziej liniowy, ale raczej i tak wszystko jdst multiverse, nawet w kronikach była w pewnym momencie o tym wzmianka...- Naruto (uwaga spoilery)
No rozkręcił się Kishi w połowoe, by na koniec przyj*bać sobie plaskacza przy sake: "Jesteś uzależniony, miałeś z tym skończyć i zacząć poznawać ludzi!"- Najlepsze gry i aplikacje na Androida
Lifeline - wyobraź sobie, że nawiązujesz tekstowy kontakt z atstronautą, którego statek wraz z załogą rozbił się na jakimś księżycu. Jest zagubiony, zszokowany i niedoświadczony. I prosi cię o pomoc i wsparcie. Od tej pory będzie opisywał to co widzi, czuje, myśli. A przede wszystkim od ciebie będzie zależeć czy przetrwa następny dzień. I o tym jest ta gra. Piękna i głęboka w swojej prostocie - tylko tekst, muzyka i interfejs. Decyzje podejmujemy dokonując wyboru z dostępnych opcji. Wybory nie będą łatwe, a czasami wręcz sam rozbitek poprosi byś upewnił się, dając czas do namysłu. Bo gra toczy się w czasie rzeczywistym - jeśli powiemy mu żeby coś zrobił i będzie to czasochłonne, to ten czas trzeba będzie wyczekać (notyfikacją da ci znać że czeka na kontakt). To potęguje imersję i niepewność - czy dobrze mu poradziliśmy? Gra to kolejny triumf storytellingu, stworzona przez scenarzystę The Wolf Among Us. Do tego cena obecna to jak za free. 4 zyla za dobrą paragrafówkę? Brać póki ciepła!- PlayStation Plus vPS4
- Konsolowa Tęcza
Jak AVP, to tylko z 1999. Najlepszy AvP nie licząc nawalanki od Capcomu. A wersji Gold dodawany był czaderski OST w CD Audio. Poza tym do Golda fajny był też fajny map pack do skirmisha i multi, m. in. miasto z Predatora 2 (zegar includer), czy Nostromo. Co do OST jeszcze, to predzik miał mega klimat z tą muzą. Najpierw powolne tempo, niesforne dźwięki, a nagle bębny i jakaš tribalowa furia, aż chciało się polować- Terminator universe
- Konsolowa Tęcza
W Stalkerze najlepsze było spolszczenie z lektorem- Konsolowa Tęcza
Ja pamiętam podróż do Wielkiej Iglicy (Great Spire), takim łukiem skalnym z przepaścią. Jak się wyłaniała, jakie to było ogromne, i w ogóle ta gra robiła kosmos. Albo AI odskakujących i okrążających Skaarjów. Że nie wspomnę o biednych Napali którzy pomagali gdy się ich uratowało, a bogowie nas karali trudniejszą rozgrywką gdy ich zabijaliśmy. Potem już tylko pierwsza burza w Morrowindzie (podczas której garbiłem się przed monitorem i szukałem schronienia postacią) i wygląd wody zrobił na mnie takie wrażenie na PC-tach. W ogóle było dużo ciekawych i rozbudowanych rpg-ów. Die by the Sword z animatorem ciosów, przy którym siedzieliśmy pół godziny, by postać zrobiła jakąś pokraczną animację, a byle szkielet zabił nas prostym ciosem Z mniej znanych gier, ktoś grał w Hard Truck Apocalypse? Rosyjska gra o postapokalipsie, gdzie byliśmy kierowcą opancerzonej ciężarówki handlującej zapasami na pustkowiach... - Terminator universe